Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon cze 20, 2016 15:18 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

KatS pisze:"Wyspę tajemnic" oglądałam już kilka razy, może akurat czas sobie odswieżyć, hmm....

To samo dziś pomyślałam, dlatego oglądam :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon cze 20, 2016 15:21 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

"Szóstego zmysłu" chyba nie widziałam. Kilka razy się do niego zabierałam i jakoś nie wychodziło - tak kojarzę.
"Labirynt Fauna" - nie, nie bałam się, choć strasznawy był :)
"Wyspa tajemnic" - też okej :)
Najgorsze są takie, gdzie nie widać tego, co jest straszne, a jeszcze kręcone metodą, której nazwy nie pamiętam - chodzi o kręcenie filmu "z ręki" ;)
"Constantine" był super :)
"Inni" mnie raczej rozśmieszył :P Tak samo "Znaki".

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pon cze 20, 2016 15:57 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Ja znowu nie lubię kręconych z ręki, jakies pretensjonalne mi się to wydaje :D Jakby ktos chciał być za bardzo artystyczny :D

Lubię też smutne filmy. Ale nie melodramaty w stylu "Love story", bardziej cos obyczajowego. Choć muszę je oglądać jak jestem sama w domu, bo nie mogę zdzierżyć jak TŻ przewraca oczami, gdy ja szlocham w chusteczkę :?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon cze 20, 2016 22:28 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Hej ja sie tylko witam :) Ciezko mi sie wstrzelic w temat bo filmow akurat malo ogladam:)))

Milego dnia jutro :) / Dzis :D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9832
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon cze 20, 2016 23:16 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Jak ja Wam zazdroszczę! Uwielbiam horrory i ciągle szukam takiego który mnie przestraszy. Na Blair Witch Project zasnełam trzy razy, Szósty Zmysł i Innych rozwikłałam już na początku, potrafię zasnąć na jump scence, bo oczywiście oglądam nocą, żeby efekt był mocniejszy.
No siąść i płakać ;)
Ratunek jest w azjatyckich horrorach. Tam jest nieźle, bardziej budowany nastrój i pomysły nieco inne, ale i tak słabo.
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Wto cze 21, 2016 8:39 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Spróbuj wypróbować dobre kino domowe. Kiedyś miałam okazję u koleżanki oglądać Rose Red. Byłyśmy same w wielkim domu, a ja siedziałam akurat przed kolumną, która wydawała z siebie skrzypienie. Trochę trwało zanim się zorientowałam skąd odgłos dochodzi :mrgreen: Jedyny chyba film trzymający mnie tak w napięciu to był Sierociniec (cały film się człek modli by nie zobaczyć więcej chrypiącego dzieciaka). Do horrorów raczej nie mam podjeścia, że mam się bać i nie móc potem zasnąć, bo fikcja mnie nie przeraża. Wolę jak zaskakują i się dzieje :) Świetnym pomysłem, wykonanie całkiem porządne, choć fabuła niedopracowana i gra aktorska w niektórych przypadkach pozostawia trochę do życzenia, jest "13 duchów". Duchy zrobione po mistrzowsku (postać, historia, charakteryzacja)
Zakończenie nieoczywiste i które trudno było mi przewidzieć (choć filmu najwyżej nie oceniam), to The Tall man.
Banalnie brzmi, ale najbardziej lubię filmy dobre, gatunek mniej ważny :smokin: dobrze przemyślane, oryginalne, dobrze zagrane.
Nie trawię głupich komedii typu Borat... :201427 Skuszona Robertem DeNiro próbowałam obejrzeć "Co Ty wiesz o swoim dziadku?".. nie zdołałam 8O Romansidła też nie są dla mnie.

Gadu gadu o filmach i dziś miałam paskudny koszmar. Niestety nie o potworach... Żebym miała siły z rana to bym spłakała się w poduszkę.

Mimo to miłego dnia :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto cze 21, 2016 8:54 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

No to ja jestem jakaś dziecinna w takim wypadku, bo moja wyobraźnia działa jak nakręcona.
Co z tego, że wiem, że to fikcja?
;)
Niemniej to nie jest "moje" kino.

A osobiście najbardziej lubię filmy... Ciężko określić.
Moje ulubione to Fight Club, Kill Bill (obie części), Piła, Pulp Fiction, Labirynt Fauna i Gnijąca Panna Młoda.
To moje Top 7 ;)
Czyli chyba filmy o... śmierci? Albo brutalne, krwawe?



Współczuję kiepskiej nocy.. :|

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto cze 21, 2016 9:00 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

A ja stwierdziłam, że się chyba starzeje, bo czytając Zafona "Księcia mgły" miałam ciarki :ryk:
Za czasów wczesnonastoletnich pochłonęłam prawie całego Mastertona i się nawet nie wzdrygnęłam.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto cze 21, 2016 9:15 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Aia pisze:A ja stwierdziłam, że się chyba starzeje, bo czytając Zafona "Księcia mgły" miałam ciarki :ryk:

Ale to w sumie fajne jest :mrgreen:

Ja tam wszystkiego się boję 8)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto cze 21, 2016 11:05 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Emee pisze:Ja tam wszystkiego się boję 8)

Najbardziej mnie bawi moja mama, która uwielbia włączyć sobie do snu jakis thriller albo serial kryminalny, gdzie krew sie leje. Boi się i zamyka oczy w krytycznych momentach, ale twardo ogląda. W połowie filmu zwykle zasypia - twierdzi, że jakos tak lepiej jej zasnąć przy takim seansie :lol: Chodzi też do kina ze swoją przyjaciółką na thrillery i obie zamykają oczy jak jest jakas straszna scena, a potem nie wiedzą za bardzo co sie wydarzyło :lol:

Aiu współczuję snu... mam nadzieję, że już trochę lepiej :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto cze 21, 2016 11:28 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Ja jak oglądam jakieś straszne sceny, to zawsze między palcami :lol:
A często wbijam M. paznokcie w pierwszą lepszą część jego ciała :mrgreen:
Krwi się nie boję, ale napięcia, że zaraz coś wyskoczy na przykład :)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto cze 21, 2016 11:43 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

To własnie dokładnie ta reakcja, mama nie wytrzymuje napięcia jak zaraz ma się stać cos strasznego :lol:
Rozczula mnie to :D

Za to odziedziczylam po niej sposób czytania kryminalów - MUSZĘ najpierw sprawdzić zakończenie i dowiedzieć się, kto zabił. Bo inaczej w trakcie czytania czuję się okropnie zdenerwowana, a jak sobie sprawdzę to sobie spokojnie czytam i delektuję się sposobem, w jakim cała zagadka jest przedstawiona. Moja przyjaciółka zawsze mówi, że z moich różnych dziwnych zachowan tego to za nic nie potrafi pojąć :lol:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Wto cze 21, 2016 11:56 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

KatS pisze:
Za to odziedziczylam po niej sposób czytania kryminalów - MUSZĘ najpierw sprawdzić zakończenie i dowiedzieć się, kto zabił. Bo inaczej w trakcie czytania czuję się okropnie zdenerwowana, a jak sobie sprawdzę to sobie spokojnie czytam i delektuję się sposobem, w jakim cała zagadka jest przedstawiona. Moja przyjaciółka zawsze mówi, że z moich różnych dziwnych zachowan tego to za nic nie potrafi pojąć :lol:

:ryk:

Widzę, że Twoja mama podobna do mojej - teoretycznie dziwna i oryginalna z niej osoba ;)
Ale ja takie zachowania doskonale rozumiem :)
Chociaż nie czytam końca, bo umiem panować nad tym zdenerwowaniem, a lubię niespodzianki ;)

Ale w zamian oglądam film przez palce :lol:

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto cze 21, 2016 16:22 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

To ja przeważnie nie wytrzymuję i czytam ostatnią kartkę książki :wink:

Dziś przeżyłam coś pięknego.
Spotkałam na swojej drodze bociana. W zasadzie to bociek wylądował na drodze przede mną, uprzednio robiąc kółeczko parę metrów nad moją głową. Takie rzeczy się chyba nie zdarzają? :D Szliśmy tak po wale, człek i wielki ptak, razem, najpierw on, potem ja. Oboje się sobie przyglądający. Gdy bocian zaspokoił swoją ciekawość, odleciał.
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto cze 21, 2016 17:47 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Bociuś!! :1luvu: Cudny!
Z większych ptaków to tylko z łabądziamy miałam blisko do czynienia. Oczywiście, wylazły z wody pożebrać, i przy okazji nasyczały :D
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości