Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

[Femka]

Takie Bazylie to jakoś się komunikują? Rozumiem, że nie mówią miau ani hau.
Mówią coś takie króliczki?

matka, daj żryć

[CoToMa]

Takie Bazylie to jakoś się komunikują? Rozumiem, że nie mówią miau ani hau.
Mówią coś takie króliczki?

matka, daj żryć

ona ciągle by jadła

wczoraj zeżarła Adze kawałek torebki

[CoToMa]

A tu Stefano

[Marcelibu]

Fajny brzuszek. Lubie takie. Bardzo lubię.
Gdy mi się Lizak wywali do góry kołami - to od razu go muszę po
tym brzuszku wysmyrać, wycałować, wymiziać.

Fajna poza Stefana. A on co jest? W sensie skąd,
jak i dlaczego? I czemu taki puchaty - jakiś miaukun
nie daj Bóg - norweski czy coś?

[CoToMa]

Stefano jest z fundacji, a wcześniej z "krzaków", to jest chyba jakaś mieszanka syberyjskiego z pesrowatym.
Jest z okolic skąd był mój wcześniejszy Futrzak, niestety też ma hcm...

[zuza]

On wyglada jakby jakas arie spiewal

[CoToMa]

Bazylia, zwana też Bazylą, była dzisiaj na szczepieniu, przy okazji przycięto jej szponiska
Przytyła już około pół kilograma, no i troche urosła.

[zuza]

Cudownie Ja poprosze wiecej fotek

[CoToMa]

Tu Bazylia troche niewychowana

[Femka]

Te dzisiejsze królice żadnych manier

[zuza]

Jaki ma piekny ogonek, i uszka i ozorek

[CoToMa]

Jeszcze kilka fotek z pierwszego w zyciu spaceru po ogrodzie

[Femka]

Nie boisz się, że Ci zwieje i będziesz musiała ją ganiać po ogrodzie?

[CoToMa]

Na razie bardzo wolno kicala, chyba w szoku byla

[Femka]

Jest kontaktowa?