tangerine1 pisze:Śliczne koty![]()
Pracujesz chyba na pełnym etacie kociego czesacza
Nie zawsze mi się udaje wypełnić obowiązki kociego czesacza..
Wczoraj po sesji zdjęciowej wyczesałam z Misia kłęby futra.. i rozczesałam kilka megakołtunów..
Moderator: Estraven
tangerine1 pisze:Śliczne koty![]()
Pracujesz chyba na pełnym etacie kociego czesacza

MariaD pisze:Taaak, Gacia jest źródłem mojej nieustającej fascynacji. Po prostu oka od niej nie można oderwać: jej styl poruszania się, jej namysły nad kolejnym posunięciem ("no, co ja to miałam zrobić? No, co to było? A, nieważne. Zrobię.... no..., coś tam zrobię"), jej zagadywanie, nie ma sobie równych. A, że śledzenie Gaci wymaga śrub obrotowych w szyi, dziś odczuwam niejaki dyskomfort w mięśniach tej części mojego ciała
![]()

Na początku nawrzeszczała na Pysię, a potem rzuciła się na transporterek usiłując rozłożyć go na części..
Niestety musiałam użyć ścierki.. agamuza pisze:Ech, te kocie smrodki![]()
![]()
Potrafią zatruć powietrze
![]()
agamuza pisze:Mrowka niedobra, tak na Pysie nawrzeszczec - powinna choc troszke sie ucieszyc, ze jej coreńka została zabrana z ulicyDobrze, ze Pysia nie wzieła tego do siebie...
agamuza pisze:Swoją drogą, Aniu, musisz miec rewelacyjne zasłony, skoro kotom sie tak podobajaMoge prosic o fotki, aby mozna bylo zobaczyc wzor? Moze moje diablice tez bede sie wpatrywaly i nie bede mi urządzać demolki...
nic takiego nie ma..
z własnych rąk..
Ale skoro się już umówiłam..
I wsadzony do większego transporterka i to na dodatek warczącego.. I ten większy i warczący nie chciał stać w miejscu..
A nawet dosyć szybko się przemieszczał..
Tego dla Pysi było za wiele..
A w samochodzie już darła się na całego, głośniej nawet niż podczas jedynej samotnie spędzonej nocy w piwnicy..
Na szczęście nie powtórzyła numeru mamusi i do weta dojechała w całym i SUCHYM transporterku.. No a tam trzeba było wyjąć Pysię..
Na wszelki wypadek poprosiłam o zamknięcie drzwi do innych pomieszczeń i oczywiście okna i ze strachem otworzyłam kocie pudło, cały czas zastanawiając się z którego kąta gabinetu będę ją wyciągać..
agamuza pisze:Hurrrra, że pierwsze oględziny Pysi wypadły prawidłowo i kocinka na pierwszy rzut oka jest w pełnej formie![]()
![]()
Jak widać i odruchy wetowstrętne ma prawidłowe
No bo co to za pomysły zdrowego kota do weta jakims warczącym pudłem wozić, co
![]()

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości