Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina cz. 2 - do zamknięcia

[Aia]

Ależ zanurkowałabym w ten biały brzuchol, paluchami pojeździła po białym futerku i pewnie bym została zdrowo otrzepana łapami na otrzeźwienie

[KatS]

Ależ zanurkowałabym w ten biały brzuchol, paluchami pojeździła po białym futerku i pewnie bym została zdrowo otrzepana łapami na otrzeźwienie

Bardzo mozliwe Poza tym Ciri zabija złym spojrzeniem

[Emee]

To zabrzmiało, jakbys sugerowała, żebym już umarła

Jesu, absolutnie!

Po prostu uważam, że warto spełniać marzenia

A w brzuchol najchętniej pierdzioszki

[MaryLux]

Miaubry Pojechałabym do Australii - najchętniej pod koniec października, tak na 4 miesiące

[Aia]

Ależ zanurkowałabym w ten biały brzuchol, paluchami pojeździła po białym futerku i pewnie bym została zdrowo otrzepana łapami na otrzeźwienie

Bardzo mozliwe Poza tym Ciri zabija złym spojrzeniem

Mam gorsze, nie boję się

[KatS]

KatS pisze:
To zabrzmiało, jakbys sugerowała, żebym już umarła


Jesu, absolutnie!

Po prostu uważam, że warto spełniać marzenia

Wiem, wiem, ale jakos mnie to rozsmieszyło

A w brzuchol najchętniej pierdzioszki

W brzuchol nic nie wolno, chyba że się jest TŻem, on ma pozwolenie na więcej niż zwykli smiertelnicy

[KatS]

Miaubry Pojechałabym do Australii - najchętniej pod koniec października, tak na 4 miesiące

Też bym nie pogardziła!

Mam gorsze, nie boję się

Ha, tak kozaczysz, bo nie spotkałas się jeszcze ze złą Ciri oko w oko

[Aia]

Mam gorsze, nie boję się

Ha, tak kozaczysz, bo nie spotkałas się jeszcze ze złą Ciri oko w oko

Możliwe

A jak dziś Stella z humorem? Przeszło Jej?

[Emee]

W brzuchol nic nie wolno, chyba że się jest TŻem, on ma pozwolenie na więcej niż zwykli smiertelnicy

Ten to ma dobrze....

Ja coś czuję, że Tosia też woli M głaski, niż moje.
Acz co dzień rano woli mnie


Właśnie, jak Stellosława?

[KatS]

Stellcia lepiej. To znaczy: wybaczyła mi, ale nie wybaczyła TŻowi
Jest wyraźne podział na to, który kot jest czyj Mnie się trafił ten neurotyczny, a jemu ten z wsciekłą gębą. Ciekawe jak to o nas swiadczy

[Aia]

Zupełnie nic Taki przypadek

[MaryLux]

Miejsce przypadków jest w gramatyce, nie w życiu!

[Emee]

Jest wyraźne podział na to, który kot jest czyj Mnie się trafił ten neurotyczny, a jemu ten z wsciekłą gębą. Ciekawe jak to o nas swiadczy

Zupełnie nic Taki przypadek

Miejsce przypadków jest w gramatyce, nie w życiu!

[KatS]

W sumie może lepiej pozostawię ten "przypadek" w sferze domysłów i nie będę za bardzo analizować

[MaryLux]

:ryk:
W sumie może lepiej pozostawię ten "przypadek" w sferze domysłów i nie będę za bardzo analizować