Cudna sparaliżowana Balbinka - ['] ((((((((

przytulamy.

anita5 pisze:Jest źle.
W nocy z nią siedziałam, teraz cały czas. Nie wiem, jak to będzie.

Net mi znowu szwankuje.

Strasznie, strasznie przykro... Trzymajcie się :201481

miejmy nadzieje,że da się ten kryzys przetrzymać

Wróciłam z pracy gotowa na bardzo zły scenariusz. A Balbinka czekała przy misce. Teraz poszła odpoczywać na sofę. Powiedziałam jej 100 razy, że ją kocham i podałam leki. Mruczy i ma bardziej bystre oczka.

Dziewczyny, dziękuję Wam ogromnie, że jesteście!
Axa76, mahob, alessandra, isiaja, czarno-czarni :love:

, jerzykówka :1luvu:

To jest wszystko takie cholernie trudne....

Balbisiu, bądź dzielnym kotkiem!

anita5 pisze:Wróciłam z pracy gotowa na bardzo zły scenariusz. A Balbinka czekała przy misce. Teraz poszła odpoczywać na sofę. Powiedziałam jej 100 razy, że ją kocham i podałam leki. Mruczy i ma bardziej bystre oczka.

Dziewczyny, dziękuję Wam ogromnie, że jesteście!
Axa76, mahob, alessandra, isiaja, czarno-czarni , jerzykówka

To jest wszystko takie cholernie trudne....

życie takie jest

, dlatego jak będziesz z nami ten wózek ciągnąć , to zawsze ciut lżej , bo gdy jesteś wśród tych, którzy wiedzą , o czym mówisz, znają te emocje , masz świdomosć,że naprawdę Cie rozumieją a nie udają i na duszy lepiej , bo i tak jets do d.. ogólnie, ale nie jesteś sama :ok:

o kurde, ale się wypowiedziałam -w każdym razie jakoś tak , wiesz, o co mi chodzi :wink:

Obserwuj Balbi, będziesz wiedziała jak jest, ona sama to pokazuje :1luvu:

Ola, dzięki....

Położyłam się z książką, wykończona nerwami i w ogóle. Nagle - lezie. Wspina się. Wlazła na łóżko!! Ostatnio nie miała na to siły. Zrobiła kupę, niedużą. Pomruczała, zjadła, pougniatała, teraz odpoczywa.

alessandra pisze:.......życie takie jest , dlatego jak będziesz z nami ten wózek ciągnąć , to zawsze ciut lżej , bo gdy jesteś wśród tych, którzy wiedzą , o czym mówisz, znają te emocje , masz świdomosć,że naprawdę Cie rozumieją a nie udają i na duszy lepiej , bo i tak jets do d.. ogólnie, ale nie jesteś sama
o kurde, ale się wypowiedziałam ......

Dobrze mówisz - tak właśnie jest.
Takie emocje są fatalne ale wszyscy mamy te doświadczenia (albo podobne) i rozumiemy to. Może niewiele to daje ale jednak - nie jesteś w tym sama.

Wasze wsparcie jest ogromne. Dziękuję.

Dziś Balbinka taka sobie, absolutnie nie ruszy mokrego intestinala, ale każdą inną karmę tak! Więc trudno, byle jadła. Przemieszcza się po mieszkaniu, dużo śpi, mocz się wylewa,no i tak to jest....