

Na początek pewnie zrobię jakieś porządne badanie krwi; możliwe, ze jak sie dźwignie z anemii i odzyska odpornośc, organizm bedzie inaczej reagował.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Avian pisze:Miziak był bardzo dzielny! To niesamowity kot - łatwy w obsłudze, a przeciez był pierwszy raz tak dokładnie oglądany (bo przecież podczas kastracji był "na śpiku") Do tego ponieważ była ogromna kolejka u weta, wróciłam z nim do domu i jechałam po 2 godzinach - cały czas grzecznie i cierpliwie czekał w transporterku. Wypuściłam go na chwilę w łazience - wyszedł i od razu wpakował mi się na kolana
To przeciez dziki, wolnożyjący kot ... Jest niesamowity.
Avian pisze:Założę mu wątek, ogłoszę na fb, choć czarno widzę dom dla takiego kota![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Lifter, MB&Ofelia, pibon i 25 gości