InkaPigulinka - teraz ja :) 45

[MaryLux]

To może chociaż wyjadaj Dużej z talerza, jak nie patrzy? Suchego pewnie nie je ale może cos smacznego jednak ...?

No, czasem je szyneczkę. Ale rano same dżemy, błeeeeeee

Dżemy, to faktycznie kiepsko... no to współczuję Inusiu, z cudzego talerzyka wszystko jest smaczniejsze i ładnie tuczy.
Ja dzis byłam u weterynarza i mnie zważyli - przytyłam sobie elegancko, nawet więcej, niż wychodziło na domowej wadze!
-zadowolona Stella

No, czasami wyjadam tej @ szyneczkę z kanapki. Zabieram, co moje

i prawidłowo Inusiu robisz

[mir.ka]

[MaryLux]

:201461

mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[barbarados]

[mir.ka]

[Kociama]

Ineczko wyżeraj Dużej szynkę z kanapek skoro dobrowolnie nie chce sie podzielić @ jedna
całuję Cię słodzinko w uszko

[MB&Ofelia]

Ineczko. Zapraszamy serdusznie! Posiedzimy se razem na bałkonu i popaczamy na latacze!
A ty wiesz co? Dzisiaj pokazałam moją kocią moc. Bo Duża chciała zrobiać dowód przestępstwa czyli fotkę mię w pietruszku. Ale tak poczarowałam że aparat jej nie chciał robiać fotek i musi nakarmić bateryjki. Szprytna jezdę, co nie?
Książniczka Ofelja

Ofelku, jesteś mądra wręcz saniemowicie
A czy te latacze nas nie optakają, jak się im będziemy przyglądać?

Ineczko. Nie bojaj się, latacze są za siatką, mozna paczeć bezpieczmnie. Optakały ino okno w kuchni, to te duże latacze, co mię jeden chciał kiedyś złapnąć ale nie mógł przez siatkę. Duża mówi, że optakały okno bo ktosik im daje amciu na parapapetu i one tam latają. I mówi jeszcze, że jakby wiedziała kto im daje amciu, to by mu cojones urwała albo kazała umyć to okno albo jedmno i drugie.
Książniczka Ofelja

[wtenczas]

Dobrego dnia Ineczko

[KatS]

Czesć Ineczo!
Ja też uważam, że powinnas wyjadać szynkę Dużej, skoro sama się z Tobą nie dzieli. Jak tak można!
-wstrząsnięta Stella

[MaryLux]

:201461

mmmmmmmmmmmrrrrrrrrrrrrr, jak ja lubię mizianki....

[MaryLux]

:1luvu:

[MaryLux]

Ineczko wyżeraj Dużej szynkę z kanapek skoro dobrowolnie nie chce sie podzielić @ jedna
całuję Cię słodzinko w uszko

Tak robię, Ciociu

[MaryLux]

Ineczko. Zapraszamy serdusznie! Posiedzimy se razem na bałkonu i popaczamy na latacze!
A ty wiesz co? Dzisiaj pokazałam moją kocią moc. Bo Duża chciała zrobiać dowód przestępstwa czyli fotkę mię w pietruszku. Ale tak poczarowałam że aparat jej nie chciał robiać fotek i musi nakarmić bateryjki. Szprytna jezdę, co nie?
Książniczka Ofelja

Ofelku, jesteś mądra wręcz saniemowicie
A czy te latacze nas nie optakają, jak się im będziemy przyglądać?

Ineczko. Nie bojaj się, latacze są za siatką, mozna paczeć bezpieczmnie. Optakały ino okno w kuchni, to te duże latacze, co mię jeden chciał kiedyś złapnąć ale nie mógł przez siatkę. Duża mówi, że optakały okno bo ktosik im daje amciu na parapapetu i one tam latają. I mówi jeszcze, że jakby wiedziała kto im daje amciu, to by mu cojones urwała albo kazała umyć to okno albo jedmno i drugie.
Książniczka Ofelja

No to wskoczę Waszej Dużej do plecaczka, jak przyjedzie
A nam latacze czasem ptakają na okna, choć nad nami nie ma żadnego balkona, bo mieszkamy na samej górze. A raz nawet w skrzynce na balkonu zostawiły jajeczko. Duża je wyrzuciła. Nie wiem, czemu go nie zjadła.

[MaryLux]

Dobrego dnia Ineczko

[MaryLux]

Czesć Ineczo!
Ja też uważam, że powinnas wyjadać szynkę Dużej, skoro sama się z Tobą nie dzieli. Jak tak można!
-wstrząsnięta Stella

Wczoraj dałam @ dwa plasterki. Zjadła tylko jeden