wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź II~kocięta:( w potrzebie

[magicmada]

Już wiemy, że same nie jedzą:((((((

[ser_Kociątko]

Ja mogę je wziąć na tymczas, tylko ktoś musiałby je do mnie dowieźć mieszkam pod Ozorkowem, bo ja nie posiadam samochodu (jeszcze ) + mleko bo chwilowo krucho z kasą mamy

edit: literówka

[magicmada]

Super, będziemy kombinować z transportem. Dzięki wielkie

[ser_Kociątko]

Spoczko, nie ma problemu w razie czego czekam na jakieś informacje

edit: literówka

[mamamariana]

ser_Kociątko, b.dziękujemy za odzew. Przepraszam za zamieszanie, dziś napatoczyłam się w schronisku z dostawą szmatek i zabrałam kociaki. Teraz są u mnie w pracy, będę do nich jeździć je karmić, a jutro zabiera je He-La na tymczas. To są maleńtasy, może lepiej, żeby były w Łodzi, na wypadek jakby trzeba było jechać do weta na cito (bezpłatnie w Schronisku).

[ruru]

ser_Kociątko dziękujemy bardzo
i magicmada za błyskawiczne rozpowszechnianie

Mamamariana porwała kociątka

a później ciocia He-La


ten miot bezpieczny, ufff (to kocięta znalezione na śmietniku )
ale niewątpliwie, będzie kociąt przybywać...
bardzo bardzo potrzebne domy tymczasowe,
więc jeśli ktoś może zadeklarować możliwość bycia DT
to bardzo zapraszamy, tutaj do wpisania się,
wspaniale byłoby mieć takie domy w zanadrzu

[ser_Kociątko]

Mogę sie zapisać, nie ma żadnego problemu

[ruru]

Maluchy w drodze do lepszego




i wielkie podziękowanie dla Kasi i Marty za dostawę różnych poddupniczków


a dom dzisiaj znalazły:
Funia,
Karolcia,
Morissek
i mała bura

NOwe Koty w schronisku:

Modra, ponad 10 letnia kotka, leżała w trawie, przywieziona z Lancetu, ma kiepskie wyniki wątrobowe


Lemurek, pokąsana nóżka, ok.10 mies


Eleonora, ok.1 roku znaleziona w niebieskich szelkach , którymi była przywiązana do drzewa..


Przemiła trikolorka Oliwka, ok.6-7 mies


Najsmutniejsze, dziś przyszły 2 kotki ok 8 letnie, tłuściutkie, po Zmarłym, siedzą przerażone, tyłem do wszystkiego w transporterze (


Malutka Kicia, samiutka, na szczęście je..


Cynamon jakby troszeczkę lepiej, może dzieki obróżce?

[ruru]

AAAAA i wisienka na torcie, super fajny dom,
bo u naszego p. doktora schroniskowego
znalazł dzikusek Lazur,
który w schronisku nie wychodził z budki,
w domu wychodzącym jest przeszczęśliwy,
podobno na cały dzień znika i przychodzi wieczorem na jedzonko

[magicmada]

Lazur:)




a my czekamy i czekamy...

[pisiokot]

Jak zwykle wieści smutne przeplatają się z dobrymi ... Z dobrych cieszę się ogromnie, a te smutne - oby szybko takimi być przestały.
Mam trochę poddupniczków (dwa komplety pościeli, ręczniki używane, ale w bardzo dobrym stanie, kołdrę itp., postaram się podrzucić).

[ruru]

Jak zwykle wieści smutne przeplatają się z dobrymi ... Z dobrych cieszę się ogromnie, a te smutne - oby szybko takimi być przestały.
Mam trochę poddupniczków (dwa komplety pościeli, ręczniki używane, ale w bardzo dobrym stanie, kołdrę itp., postaram się podrzucić).

Dziękujemy Aniu, bardzo się przydadzą!

Bardzo, bardzo chciałam podziękować cioci Włóczce
która przekazała duuużo smakowitych puszeczek, głównie dla Kiciaków
oraz, tak zawsze potrzebną paczuszkę convalescence, poniżej odbiór fachowy i przeliczanie:



część puszeczek pojedzie do schroniska, a część do naszych domków tymczasowych,
które, przypomnę, same finansują, z własnych środków, wikt i opierunek małych szybkozjadaczy
a są to Marta, Aga, Kaśka

[ruru]

Chciałam niesamowicie podziękować ślepaczkowemu Aniołowi,
Asi Jerzykówce za DT dla naszego półślepaczka Plima
i nie dość, że Plim, właśnie jedzie do domku w Warszawie, to dzięki pertraktacji Asi, jedzie tam razem,
ze swoją neurologiczną siostrą Plum!!!!
Ogromna radość !!!
Dziękujemy z całego serca Grupie Ja Pacze Sercem

[jerzykowka]

To ja dziękuję całym sercem, że jesteście, moje kochane Łódzkie Ratowniczki!!!!!!!<3
I cieszę, się przeogromnie, że udało się pomóc!!!!!! A wszystko za sprawą Oli i Maćka z Warszawy czyli tymczasowych opiekunów, do których właśnie jadą cudne buraski

[ciotka59]

Wspaniała wiadomość!
Jerzykówka i Paczacze Sercowi