Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 26, 2016 11:18 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

W sumie to i tak lepiej. Mimo wszystko jednak psu jesteś w stanie coś przetłumaczyć, czegoś go nauczyć. Z kotami byłabyś praktycznie bez szans.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 26, 2016 11:20 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Mam na dzieję, że z Tiką też się dogadają :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw maja 26, 2016 17:05 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Ale cudna królica! :1luvu:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob maja 28, 2016 17:57 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Ale fajna Bazylia :D
Na zdjeciu wydaje sie duza
Zawsze twierdzilam, ze masz Super Dzieci.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon maja 30, 2016 21:01 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Bazylia jest rewelayjna, mądra i cwana.
Zaczyna bawić sie z kotami.
A Tika chyba zozumiała, ze to jednak nie jest przekąska :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon maja 30, 2016 22:28 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Piękna jest, nie ulega wątpliwości :1luvu:
Przepraszam, a gdzie Bazylia robi.... :oops: ?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto maja 31, 2016 6:40 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Kurcze, jak ja czekam na foty mieszanego towarzystwa :201494
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 31, 2016 17:24 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

czitka pisze:Przepraszam, a gdzie Bazylia robi.... :oops: ?

Do kuwety? Zgadłam?
Tez czekam na foty :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto maja 31, 2016 20:43 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Niestety udało mi sie jedną fotke zrobić kota z królikiem.
Na ogół biegają i nie mam jak sfocić.

To Bazylia ze Stefanem
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto maja 31, 2016 21:30 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Slicznie :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 01, 2016 8:17 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Ale fajnie!!! :D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 01, 2016 10:04 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

cudne :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro cze 01, 2016 20:24 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Bazylia w nocy dała popis i nad ranem została wyekspediowana do łazienki.
Cwana z niej bestia, nauczyła się juz otwierać klatkę :twisted:
Na razie załatwia się w klatce, ale chcemy nauczyć ją robienia do kuwety.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw cze 02, 2016 7:10 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Takie Bazylie to jakoś się komunikują? Rozumiem, że nie mówią miau ani hau.
Mówią coś takie króliczki?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw cze 02, 2016 10:28 Re: Życie bez Myszoneczka... Bazylia

Marcelibu pisze:Takie Bazylie to jakoś się komunikują? Rozumiem, że nie mówią miau ani hau.
Mówią coś takie króliczki?

ruszają nosami, chrumkają, czasem kwiczą i łomocą w klatkę :wink:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 43 gości