InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

[Ewa L.]

[quote="Ewa L.]
Nie, ale również miasto królewskie, Piotrków Trybunalski.[/quote]
O to normalnie rzut beretem. [/quote][/quote][/quote]
Nawet moherowym by dorzucił.[/quote][/quote][/quote][/quote][/quote]

Zwłaszcza że mieszkam na obrzeżach gdzie się jedzie na Warszawę.

[Salem 11]

Dziewczyny zjadają 100 g lub 85 g na pół.

To słabiutko. Tyle to Cymuś wciąga nosem na pobudzenie apetytu.

[Ewa L.]

ale za to po południu słońce do samego wieczora.

Zgadza się.

Gdyby nie było tych wieżowców przed nami to jeszcze dłużej by było.

Nam wieżowce zasłaniają słonko z rana.

Ja mam wszystkie okna na zachód i tylko patrząc na wieżowiec na przeciwko widzę jak odbija się słońce w oknach.

[Salem 11]

U mnie okna na obie strony. Ale kociaste i tak preferują zachód. Ciekawe dlaczego?

[Ewa L.]

Dziewczyny zjadają 100 g lub 85 g na pół.

To słabiutko. Tyle to Cymuś wciąga nosem na pobudzenie apetytu.

Starsza, mniejsza Zuzia ( 3,4 kg) zjada więcej niż młodsza, większa Pola ( 5,7 kg)

[Ewa L.]

U mnie okna na obie strony. Ale kociaste i tak preferują zachód. Ciekawe dlaczego?

Któż zrozumie kota.

[Salem 11]

Mniejsze zapotrzebowanie czy większe grymasy?

[Salem 11]

U mnie okna na obie strony. Ale kociaste i tak preferują zachód. Ciekawe dlaczego?

Któż zrozumie kota.

Już nawet przestałam próbować.

[Ewa L.]

A wracając do jedzenia to mokre stanowi taka przekąskę a głównie jedzą suche.

[Ewa L.]

U mnie okna na obie strony. Ale kociaste i tak preferują zachód. Ciekawe dlaczego?

Któż zrozumie kota.

Już nawet przestałam próbować.

Mają swoją własna pokrętną logikę.

[Ewa L.]

Mniejsze zapotrzebowanie czy większe grymasy?

Kto wie ?
Kiedyś Zuzia była niejadkiem. Albo zlizywała tylko sosik albo nie jadła wcale.
Pola za to młóciła wszystko i w każdych ilościach.
Teraz Zuzia zjada prawie całe swoje i idzie do miseczki Poli i jej podjada.

[Ewa L.]

Ale się Marys ucieszy

[Salem 11]

A wracając do jedzenia to mokre stanowi taka przekąskę a głównie jedzą suche.

A to u nas odwrotnie.

[Ewa L.]

A jak się Inusia ucieszy że jej wątek podgoniłyśmy.

[Ewa L.]

Ten kompletnie juz jej się znudził.