Tulinek ,czyli kot, który...DO ZAMKNIĘCIA wątek, nie kot :-)

morelowa pisze:Trzy miseczki na raz ?
Dzielny kotek

faktycznie, ale wyszło :ryk:

no , śfjentujemy niby, tyko Maciek siem schował w łazience , bo siem Cioci wet boi i zwjał
Ja żem dostał głąska i dobre słowo a Moris leki i zaszczyki, bo znów bardzo choruje i siem martwimy co bendzie i nie wiemy na razie co robić , bo nico miało być a on siem dusi i kaszle i mu bulgocze , Moris siem nie bardzo przejmuje, ale Duża ma stracha i se jakiego fipa wymysla i wogule mówi,że jakiś czarny dzień

Wszystkie kciuki i łapki zaciśnięte za zdrówko Moriska! Tfu tfu z tym FIPem!
Głaski dla całej gromadki!!! :201461

Nie wiem, ale czarne myśli mnie nachodzą -niby nic nie było na rtg i usg 18-04 robionym, a jest naprawdę gorzej, Moris dusi sie, kaszel jest okropny i to skrzypienie, bulgotanie i świszczenie, jak wet określiła , nie pocieszyła mnie, nie mówi o fipie, ale podejrzewa,że może zbierac sie płyn, tylko dlaczego tego nie widac na rtg? Jeśli byłby kłopot z sercem, np z prawa komorą, mogą być podobne objawy, zobaczymy , jak leki zadziałają...

Jakie badania zrobić? Co to może być -ma ktos jakąs podpowiedź?