Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

[mir.ka]

Jeśli chodzi o paczkę z zoo+ to wczoraj od DPD nie dostałam żadnego smea z wiadomością o terminie dostarczenia przesyłki ani z namiarami na kuriera ani z jak do tej pory opcją zmiany terminu dostawy.
Weszła do mnie do pracy wczoraj sąsiadka i poprosiłam ją żeby odebrała mi ciężką przesyłkę z DPD. Zgodziła się i nie było problemu. Zresztą zawsze mi odbierają.
Po 16 zadzwonił kurier że ma dla mnie przesyłkę.Powiedziałam mu , że jestem w pracy i przesyłkę ma zostawić pod 118 u sąsiadów. Trochę się wahał ale wytłumaczyłam mu, że sąsiedzi są uprzedzeni i wezmą mu tę paczkę. Zostawił.
Dziś sąsiad przytaszczył mi ją do mieszkania i zoo+ mam już z głowy.

ja status paczki i numer do kuriera wzięłam ze strony DPD, wchodząc ze swojego zamówienia
niedługo będę jeszcze raz zamawiać, bo muszę kupic wiecej jedzonka dla małych , ciekawe jak będzie z dostawą

[mir.ka]

Widzę , że mój gówniany nawóz do storczyków zaczyna działać bo bardzo poprawił się wygląd listków. Te co były takie wiotkie i gąbczaste zrobiły sie gładsze, bardziej mięsiste i podniosły się.
Mnie za to coraz bardziej irytuje mój kaszel i od wczoraj katar. Najpierw nie mogę zasnąć i nie śpię do 2-3 w nocy bo co się położę to chcę się udusić a rano budzi mnie kapiący nos. Po prostu kapie mi z niego woda. Jeszcze przeżyć dziś i jutro i dzień wolnego. Wprawdzie idę do kardiologa a później wybieram się do koleżanki bo chce się pochwalić swoim mieszkankiem po remoncie ale dzień wolny to dzień wolny.
Dzień Zuzi zbliża się nie ubłaganie. Dostaję coraz większego stresa. Zuzia ostatnio jest jeszcze bardziej miziasta niż do tej pory była. Przymila się, zaczepia by ją pomiziać - jest naprawdę cudnym kotkiem. I apetycik jej dopisuje . Gdy podaję rano śniadanko chętnie zabiera się do jedzenia a później jeszcze pomaga Poli w opróżnianiu miseczki. A na początku jakim była niejadkiem. Mięska nie , tylko sosik a teraz wcina aż się uszki trzęsą.

takie czekanie jest bardzo stresujące dla nas, bo koty nie są świadome tego co je spotka

[Ewa L.]

Jeśli chodzi o paczkę z zoo+ to wczoraj od DPD nie dostałam żadnego smea z wiadomością o terminie dostarczenia przesyłki ani z namiarami na kuriera ani z jak do tej pory opcją zmiany terminu dostawy.
Weszła do mnie do pracy wczoraj sąsiadka i poprosiłam ją żeby odebrała mi ciężką przesyłkę z DPD. Zgodziła się i nie było problemu. Zresztą zawsze mi odbierają.
Po 16 zadzwonił kurier że ma dla mnie przesyłkę.Powiedziałam mu , że jestem w pracy i przesyłkę ma zostawić pod 118 u sąsiadów. Trochę się wahał ale wytłumaczyłam mu, że sąsiedzi są uprzedzeni i wezmą mu tę paczkę. Zostawił.
Dziś sąsiad przytaszczył mi ją do mieszkania i zoo+ mam już z głowy.

ja status paczki i numer do kuriera wzięłam ze strony DPD, wchodząc ze swojego zamówienia
niedługo będę jeszcze raz zamawiać, bo muszę kupic wiecej jedzonka dla małych , ciekawe jak będzie z dostawą

Teraz jest 300 pkt gratis za zamówienie.

[Ewa L.]

Widzę , że mój gówniany nawóz do storczyków zaczyna działać bo bardzo poprawił się wygląd listków. Te co były takie wiotkie i gąbczaste zrobiły sie gładsze, bardziej mięsiste i podniosły się.
Mnie za to coraz bardziej irytuje mój kaszel i od wczoraj katar. Najpierw nie mogę zasnąć i nie śpię do 2-3 w nocy bo co się położę to chcę się udusić a rano budzi mnie kapiący nos. Po prostu kapie mi z niego woda. Jeszcze przeżyć dziś i jutro i dzień wolnego. Wprawdzie idę do kardiologa a później wybieram się do koleżanki bo chce się pochwalić swoim mieszkankiem po remoncie ale dzień wolny to dzień wolny.
Dzień Zuzi zbliża się nie ubłaganie. Dostaję coraz większego stresa. Zuzia ostatnio jest jeszcze bardziej miziasta niż do tej pory była. Przymila się, zaczepia by ją pomiziać - jest naprawdę cudnym kotkiem. I apetycik jej dopisuje . Gdy podaję rano śniadanko chętnie zabiera się do jedzenia a później jeszcze pomaga Poli w opróżnianiu miseczki. A na początku jakim była niejadkiem. Mięska nie , tylko sosik a teraz wcina aż się uszki trzęsą.

takie czekanie jest bardzo stresujące dla nas, bo koty nie są świadome tego co je spotka

Dokładnie

[mir.ka]

Jeśli chodzi o paczkę z zoo+ to wczoraj od DPD nie dostałam żadnego smea z wiadomością o terminie dostarczenia przesyłki ani z namiarami na kuriera ani z jak do tej pory opcją zmiany terminu dostawy.
Weszła do mnie do pracy wczoraj sąsiadka i poprosiłam ją żeby odebrała mi ciężką przesyłkę z DPD. Zgodziła się i nie było problemu. Zresztą zawsze mi odbierają.
Po 16 zadzwonił kurier że ma dla mnie przesyłkę.Powiedziałam mu , że jestem w pracy i przesyłkę ma zostawić pod 118 u sąsiadów. Trochę się wahał ale wytłumaczyłam mu, że sąsiedzi są uprzedzeni i wezmą mu tę paczkę. Zostawił.
Dziś sąsiad przytaszczył mi ją do mieszkania i zoo+ mam już z głowy.

ja status paczki i numer do kuriera wzięłam ze strony DPD, wchodząc ze swojego zamówienia
niedługo będę jeszcze raz zamawiać, bo muszę kupic wiecej jedzonka dla małych , ciekawe jak będzie z dostawą

Teraz jest 300 pkt gratis za zamówienie.

wiem i dlatego chcę zamówić

[Ewa L.]

Jeśli chodzi o paczkę z zoo+ to wczoraj od DPD nie dostałam żadnego smea z wiadomością o terminie dostarczenia przesyłki ani z namiarami na kuriera ani z jak do tej pory opcją zmiany terminu dostawy.
Weszła do mnie do pracy wczoraj sąsiadka i poprosiłam ją żeby odebrała mi ciężką przesyłkę z DPD. Zgodziła się i nie było problemu. Zresztą zawsze mi odbierają.
Po 16 zadzwonił kurier że ma dla mnie przesyłkę.Powiedziałam mu , że jestem w pracy i przesyłkę ma zostawić pod 118 u sąsiadów. Trochę się wahał ale wytłumaczyłam mu, że sąsiedzi są uprzedzeni i wezmą mu tę paczkę. Zostawił.
Dziś sąsiad przytaszczył mi ją do mieszkania i zoo+ mam już z głowy.

ja status paczki i numer do kuriera wzięłam ze strony DPD, wchodząc ze swojego zamówienia
niedługo będę jeszcze raz zamawiać, bo muszę kupic wiecej jedzonka dla małych , ciekawe jak będzie z dostawą

Teraz jest 300 pkt gratis za zamówienie.

wiem i dlatego chcę zamówić

Ja juz nic nie zamawiam bo pod koniec kwietnia zrobiłam jedno zamówienie i teraz drugie i już wydałam ponad 350 zł w zoo+ na dziewczyny.
A jeszcze 261 zł na badania i odrobaczenie i płyn i teraz nie wiadomo ile na zabieg Zuzi bo ciągle zapominam się zapytać. Drogo mnie dziewczyny w tym miesiącu kosztują.

[mir.ka]

ja teraz zamówiłam za 140 zł, a ponadto bardzo mi się podobał rachunek bo połowa z zamówionych produktów miała cenę "0" , wybierałam za punkty

[Ewa L.]

ja teraz zamówiłam za 140 zł, a ponadto bardzo mi się podobał rachunek bo połowa z zamówionych produktów miała cenę "0" , wybierałam za punkty

Ja mam na chwilę obecną coś koło 600 pkt.

[Ewa L.]

Słońce dzisiaj świeci przelotnie przez chwilę jest i znów go nie ma. Moim zdaniem się ochłodziło choć Zuzia twierdzi że nie i namiętnie balkonuje. Śpi na krzesełku na podusi i nic jej nie rusza.
Pola woli łóżkowe pielesze.

[Sihaja]

Dzień dobry

Witaj Dorotko!
I jak z Joachimkiem ? Nadal podwyższone cukry ma ? Może tak na niego wiosna działa - cieplej jest, wygrzewa się na balkoniku , zmienił mu sie tryb życia.
Mojemu tacie też się ostatnio zmieniły cukry. Rano na czczo ma 160 , zje na śniadanie bułkę w kruszoną do mleka a w obiad ma 280 a po suchej bułce z mlekiem raczej nie powinien mu tak cukier wskoczyć.

Joachim dziś miał na czczo 115, więc mogę przyjąć, że już nie jest źle. Bo miał taki dzień co miał 325. I się przestraszyłam. Ale już dobrze.
A ta bułka z kruszonką - w kruszonce jest cukier, może dlatego mu cukier skoczył?

[Ewa L.]

Dzień dobry

Witaj Dorotko!
I jak z Joachimkiem ? Nadal podwyższone cukry ma ? Może tak na niego wiosna działa - cieplej jest, wygrzewa się na balkoniku , zmienił mu sie tryb życia.
Mojemu tacie też się ostatnio zmieniły cukry. Rano na czczo ma 160 , zje na śniadanie bułkę w kruszoną do mleka a w obiad ma 280 a po suchej bułce z mlekiem raczej nie powinien mu tak cukier wskoczyć.

Joachim dziś miał na czczo 115, więc mogę przyjąć, że już nie jest źle. Bo miał taki dzień co miał 325. I się przestraszyłam. Ale już dobrze.
A ta bułka z kruszonką - w kruszonce jest cukier, może dlatego mu cukier skoczył?

To nie bułka z kruszonką tylko bułka wkruszona do mleka . Zwykła pszenna bułka nie słodka drożdżówka.

[Ewa L.]

Coraz bardziej się stresuję. Do pracy idę na 14 do 24 . To bardzo długo a coraz bardziej kaszlę, smarczę się i kichami co rusz zalewam się przez to łzami.
Jak ja przetrwam ten dzisiejszy dzień.

[Sihaja]

Dzień dobry

Witaj Dorotko!
I jak z Joachimkiem ? Nadal podwyższone cukry ma ? Może tak na niego wiosna działa - cieplej jest, wygrzewa się na balkoniku , zmienił mu sie tryb życia.
Mojemu tacie też się ostatnio zmieniły cukry. Rano na czczo ma 160 , zje na śniadanie bułkę w kruszoną do mleka a w obiad ma 280 a po suchej bułce z mlekiem raczej nie powinien mu tak cukier wskoczyć.

Joachim dziś miał na czczo 115, więc mogę przyjąć, że już nie jest źle. Bo miał taki dzień co miał 325. I się przestraszyłam. Ale już dobrze.
A ta bułka z kruszonką - w kruszonce jest cukier, może dlatego mu cukier skoczył?

To nie bułka z kruszonką tylko bułka wkruszona do mleka . Zwykła pszenna bułka nie słodka drożdżówka.

Aj, przepraszam, źle zrozumiałam.
Oby Ci czas w pracy dobrze zleciał I szybko wrócisz do dziewczynek

[Ewa L.]

To ja lecę.
Miłego dnia wszystkim życze i do jutra

[Sihaja]

Do jutra Trzym się