Koty Darłowo- 15 lat minęło :)

Dopiero zobaczyłam post

Widzę, że chyba kocia rodzinka ma już opiekę ?
Szkoda tylko, że nie zdecydowali się na uśpienie kociąt....
I mam nadzieję, że matka zostanie ciachnięta po oddaniu młodych.
Jeśli będą opory- mogę w tym jakoś pomóc

kinia098 pisze:[...]I mam nadzieję, że matka zostanie ciachnięta po oddaniu młodych.

właśnie tam byłam, na fejsbókó znaczy byłam
https://www.facebook.com/katarzyna.nowa ... en-section

kinia098 pisze:[...]Jeśli będą opory- mogę w tym jakoś pomóc

będę ją podglądać
dzięki!
---
:smokin:

ewa_mrau pisze:
kinia098 pisze:[...]I mam nadzieję, że matka zostanie ciachnięta po oddaniu młodych.

właśnie tam byłam, na fejsbókó znaczy byłam
https://www.facebook.com/katarzyna.nowa ... en-section

kinia098 pisze:[...]Jeśli będą opory- mogę w tym jakoś pomóc

będę ją podglądać
dzięki!
---

Albo nie doczytałam, albo zmieniła post :ok:

Katarzyna Dziedzic -> znalazła
Katarzyna Nawrocka - Odyjas -> wzięła
i jeszcze Katarzyna Nowak -> pomagała
3xK - mnie się też potaśtało...
---
:smokin:

Dzisiaj:
- kotka Sowa z działek. Karmiciel mówił, że stara i już nie rodzi, ale nie dawało nam to spokoju. Udało się dzisiaj kicię złapać. Ropomacicze.
- dymna kotka z działek, w bardzo wysokiej ciąży. Miałyśmy już rezygnować, ale Kaśka mówi "czekaj, idzie!". Udało się

- chuda szylkretka z Dąbek, na którą polowałyśmy chyba z rok....
- nowy kocurek z działek, wpadka "niechciana" przy polowaniu na kotkę w bardzo wysokiej ciąży

Niestety wszystkie koty oprócz kocura poszły na Powszechną Sterylizację.
Błagam o wsparcie !!!

Niestety jest też zła wiadomość- okociła się moja niełapalna kotka, właśnie dostałam info od karmicielki

Ale trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze łapanki, bo mam do zdjęcia ciężarówki

a raczej tiry....

kinia098 pisze:[...]Ale trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze łapanki, bo mam do zdjęcia ciężarówki a raczej tiry....

ja trzymam!
---
:smokin:

kinia098 pisze:Niestety jest też zła wiadomość- okociła się moja niełapalna kotka, właśnie dostałam info od karmicielki
Ale trzymajcie kciuki za moje jutrzejsze łapanki, bo mam do zdjęcia ciężarówki a raczej tiry....

[*] [*] [*] 3 maleńkie aniołki :cry:

Kotka zaczyna dostawać Proverę. Spróbujemy.

Dzisiaj kotka w bardzo wysokiej ciąży przeszła zabieg.... Również na koszt Powszechnej Sterylizacji

120zł.

Wczoraj złapała się kolejna ciężarówa, którą próbowałam złapać, a do klatki wpadł kocur.
Dzisiaj dziewczyny wiozą ją na zabieg. Tym razem już chyba na koszt UM.
To też była ostatnia chwila

Kina, ciesz się, że mimo wszystko udaje się zdążyć przed kocięta mi z zaropialymi od kataru oczkami, z brzuszkami wzdetymi od robaków. .. sterylizacji, póki starczy Ci sil :ok:

Szalony Kot pisze:Kina, ciesz się, że mimo wszystko udaje się zdążyć przed kocięta mi z zaropialymi od kataru oczkami, z brzuszkami wzdetymi od robaków. .. sterylizacji, póki starczy Ci sil

Dokładnie.... gdzie ja znajdę im domy stałe, czy tymczasy u nas w Darłowie.... Znowu będę wozić do Was ?

Żebranie o karmę, materiały na domki.... Brak kasy na leczenie chorych kotów, paliwo...
Szkoda mi każdego maleństwa, ale co zrobić, to jedyne wyjście...

A minęło już 7 lat odkąd jestem na forum :oops:

I 7 lat minie 10 czerwca od momentu założenia pierwszego wątku darłowskich kotów :oops:

Ja zarejestrowałam się ponad rok później, ale od razu zwróciłam uwagę na młodą dziewczynę (wtedy to nawet dziewczynkę

), która sterylizuje zawzięcie :mrgreen:

Kinia, pamiętam, że u jakiś kotów u Ciebie był mega problem z wszołami, może jesteś w stanie pomoc?
viewtopic.php?f=1&t=174826&start=30

Szalony Kot pisze:Kinia, pamiętam, że u jakiś kotów u Ciebie był mega problem z wszołami, może jesteś w stanie pomoc?
viewtopic.php?f=1&t=174826&start=30

Moje miały wtedy około 3 miesiące. Dostały bodajże Stronghold na kark i później to już tylko wyczesywanie i wyczesywanie...
No i z jakiś czas, chyba miesiąc ? znowu powtórka Strongholdu.

kinia098 pisze:Wczoraj złapała się kolejna ciężarówa, którą próbowałam złapać, a do klatki wpadł kocur.
Dzisiaj dziewczyny wiozą ją na zabieg. Tym razem już chyba na koszt UM.
To też była ostatnia chwila

Przy okazji był też na kastracji kocur Zezol z Darłówka.

A wczoraj kotka z działek cudem wyrwana od karmiciela.
Ja z Kaśką nie miałyśmy już nerwów.... Beacie się w końcu udało....... Uf.
To to samo miejsce, co pierwsza tri z ropomaciczem.....

Koty Darłowo- 15 lat minęło :)

Kto przegląda forum