Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Dziewczyny to zabierzcie też Alinkę do lecznicy plisss by sprawdzić te pawie, ona w przyszłym tygodniu ma mieć sterylkę, a martwie się czemu ona wymiotuje.

dyżury:

czwartek (05.05) - mgska
piątek (06.05) - Duszek686/olala1
sobota (07.05) - dilah
niedziela (08.05) - pyma
poniedziałek (09.05) - Pietraszka
wtorek (10.05) - pandap
środa (11.05) -
czwartek (12.05) - kociarkowaaa
piątek (13.05) - Krystian i Ania
sobota (14.05) -
niedziela (15.05) - ganesa
poniedziałek (16.05) -
wtorek (17.05) -
środa (18.05) -

pyma pisze:Pamiętajcie proszę, że na ogólny dajemy TYLKO GREENWOODS FISH
Jest to bardzo ważne ze względu na Fiołka. Pilnujmy tego. Dzisiaj w karmnikach były dwa rodzaje jakiejś innej karmy niż greenwoods.

Wow, Pyma jakie Ty masz dobre oko

Ja na swoim dyżurze nawet do karmników nie zajrzałam, bo były pełne i nie przyglądałam się kształtowi ziarenek :oops:

tylko nasypałam kotom Greena do miseczek, bo nie każdy umie korzystać z karmnika.
Obiecuję poprawę :oops:

Poproszę niedzielę 15.05

olala1 pisze:
Duszek686 pisze:Ja w piątek zabiorę Brunię, Miśkę i Miśka do lecznicy - ale całego dyżuru nie ogarnę - musze być w domu najpóźniej po 18 - więc jakby co - to sprzątne kuwety, dam jeść, podam leki - ale nic więcej nie zrobię

To ja się przyłączę, ogarnę dyżur, ewentualnie pomogłabyś mi przy lekach, proszę. I chętnie pojechałabym z Tobą do lecznicy jakbyś mnie przygarnęła

To jesteśmy umówione :ok:

dilah pisze:Dziewczyny to zabierzcie też Alinkę do lecznicy plisss by sprawdzić te pawie, ona w przyszłym tygodniu ma mieć sterylkę, a martwie się czemu ona wymiotuje.

Kasia, to były same chrupki, moim zdaniem z przejedzenia, ona się zrobiła mega żarta, teraz zęby jej nie bolą, to chyba je na zapas i za przeszłość

Brunia ma dostawać do jedzenia SUCHEGO I MOKREGO INTESTINALA GASTRO - jest napisane na tablicy - karma jest w pokoiku na szafce.
pamiętajcie o tym, proszę.
Dziś w jej pokoju był greenwood

Wiem, że to sie mylić może, więc napiszę, żeby nam się utwaliło

:

na OGÓLNYM i u Hani - GREENWOOD RYBNY

w pokoiku Bruni i Muci - INTESTINAL GASTRO

Misia - HEPATIC

To ja musiałam coś zamieszać wczoraj

sorki

Misiek też dostaje Hepatic

dziękuję dziewczyny za piątek, w takim razie poproszę tę nieobstawioną środę 11.05 (jeśli są zastrzyki, to jak zwykle poproszę o podanie)

Lek Bruni podany. Że też ta niuńka mnie jeszcze toleruje. A te jej miny oburzające są powalające. :1luvu:

Co robimy z oczkami u Dukata, wygląda mi, że jest już ok, miał mieć podawane tydzień po poprawie i nie wiem kiedy ma być koniec? Będzie go oglądać pani doktor czy same osądzamy?

Wczoraj w 2 kuwetach (tych najbliżej kuchni) było dużo rzadkich placków, w tym jeden przed kuwetą :201422

Fiołek nie chciał jeść proponowanego mokrego - chyba wywęszył podstęp. dostał wiec lekarstwo bezpośrednio do buzi. potem przyłapałam go, jak wcinał juz mokre - to samo, które mu proponowałam.
Fiołek przytył i dobrze wygląda.
drapał się raz tylko. na głowie rana ładnie zaschnięta.

Na rozpisce dla Bruni i Fiołka - probiotyk, ale bipotect zlokalizowałam jedynie w szpitalu - 4 ost sztuki. trzeba wiec dokupić. czemu nikt nie pisze ze sie skończył?

Miśki dostają hepatcica, ale na klatce pojemnik pusty :roll:

Hepatica trzeba sobie poszukać...
postawiłam go na klatce u Miśki.
Miśkę wypsikałam sprayem, bo dziś ostatnia dawka. i oderwałam fragment kartki o tym leku, żeby sie juz nie mieszało.

Ten żwirek w kuwetach - dramat, jak dla mnie. słabo się zbryla, albo w ogóle. i przez łopatkę nie chce sie przesiewać

Misiek był średnio miły i mnie bardzo osyczał, jak chciałam żeby przeniósł się na posłanie, bo chciałam posprzątać. Pół żwirku z kuwety było na podłodze, pod klatką, drugie pół między klatkami. wymiotłam ile dałam rade, ale trzeba we 2 osoby zdjąć klatkę i zrobić tam generalny porządek.

Przyjechał nowy kot - Rudy - jest w szpitalu. dostał preparat na pchły i odrobaczanie. Kot został zgarnięty ze wsi niedaleko mnie - siedział na jezdni zupełnie oszołomiony. Ktoś postawił mu w krzakach karton i po całym dniu, kot nadal siedział w tym samym miejscu - dziwna sprawa. Kocur jest duży, zadbany, wykastrowany. Jest bardzo przerażony, nic nie je. Aneta i Ola zabiorą go dzisiaj na przegląd.
Ogłoszenia w okolicy porozwieszane.

Dziewczyny - tak sobie myslę, że wtorek 10-ego maja trzeba będzie obstawic dyżur - bo pandadp ma maleńkie nieszczepione kociaki, które musi co 4 godziny karmic - więc - po pierwsze - nie wyrobi się z dyżurem - a po drugie - lepiej żeby teraz nie chodziłą w żadne skupiska kotów
Kto mógłby wziąc wtorek 10-ego?

Duszek686 pisze:Dziewczyny - tak sobie myslę, że wtorek 10-ego maja trzeba będzie obstawic dyżur - bo pandadp ma maleńkie nieszczepione kociaki, które musi co 4 godziny karmic - więc - po pierwsze - nie wyrobi się z dyżurem - a po drugie - lepiej żeby teraz nie chodziłą w żadne skupiska kotów
Kto mógłby wziąc wtorek 10-ego?

ja wezmę

edit: ale nie pojadę do lecznicy na zastrzyk z Brunia, kto może to zrobić tego dnia?