Benita [*] i Brygada ELL

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 24, 2016 11:39 Re: Benita i Lilka

:( niedobra ta wiosna jakoś...
przytulamy.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie kwi 24, 2016 12:26 Re: Benita i Lilka

Nie tylko ta niestety :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2016 13:21 Re: Benita i Lilka

Bardzo smutno... :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto maja 03, 2016 13:17 Re: Benita i Lilka

Lilka: Miałam wczoraj gości !!! Kto zgadnie??? Duże to były, Duża i Duży... Więcej nie podpowiem :) Moja Duża mówi,że się nie popisałam, po 10 minutach poszłam spać do transporterka i przespałam resztę odwiedzin. Całe szczęście,że mają jeszcze nas odwiedzić. Byle jak najszybciej. A i mnie pochwaliła bo nikogo nie ugryzłam, trochę tylko powarczałam, ale tylko trochę, naprawdę, no !
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 03, 2016 13:24 Re: Benita i Lilka

Alutka [*] :cry:
Tita [*] :cry:

Poleciały mi prawdziwe łzy, nie tylko wirtualne...

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto maja 03, 2016 13:32 Re: Benita i Lilka

Baltimoore pisze:Alutka [*] :cry:
Tita [*] :cry:

Poleciały mi prawdziwe łzy, nie tylko wirtualne...


<3
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 04, 2016 21:06 Re: Benita i Lilka

Lilka : nikt nie próbował zgadnąć, kto mnie odwiedził? :( no, dobra :) Wujek Morf wszystko opisał na swoim blogu:) A z nowości to Wam powiem,że chyba zostanę kocim lekarzem. Już rozpoczęłam praktyki. Przeprowadziłam na Zołzie zabieg, Dużej zaoszczędziłam kosztów a Zołzie wizyty u Cioci Doktor. Zołza, jak to ona, szła sobie majestatycznie, na co mam zawsze nerw wielki, to ją pacnęłam łapą w ten arystokratyczny tyłek i jej się jakieś gruczoły opróżniły z tej wściekłości. Potem Duża i Zołza ganiały się po całym domu, Duża to ze specjalną chusteczką ,żeby Zołzie arystokratyczną d... podetrzeć. Trochę ruchu im nie zaszkodzi, no !
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 04, 2016 21:46 Re: Benita i Lilka

zachwycające! Bierz co najmniej 50 zł za coś takiego!!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw maja 05, 2016 10:51 Re: Benita i Lilka

wtenczas pisze:Lilka : nikt nie próbował zgadnąć, kto mnie odwiedził? :( no, dobra :) Wujek Morf wszystko opisał na swoim blogu:) A z nowości to Wam powiem,że chyba zostanę kocim lekarzem. Już rozpoczęłam praktyki. Przeprowadziłam na Zołzie zabieg, Dużej zaoszczędziłam kosztów a Zołzie wizyty u Cioci Doktor. Zołza, jak to ona, szła sobie majestatycznie, na co mam zawsze nerw wielki, to ją pacnęłam łapą w ten arystokratyczny tyłek i jej się jakieś gruczoły opróżniły z tej wściekłości. Potem Duża i Zołza ganiały się po całym domu, Duża to ze specjalną chusteczką ,żeby Zołzie arystokratyczną d... podetrzeć. Trochę ruchu im nie zaszkodzi, no !


:ok: :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 06, 2016 8:04 Re: Benita i Lilka

Super mieć takiego fachowca w domu! Gapcio musiał jechać do wetki, żeby dokonać oczyszczenia... :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt maja 06, 2016 8:16 Re: Benita i Lilka

Lilka: Miałam straszną noc. Duża wczoraj o 22-iej zabrała nam miseczki z żarełkiem bo Zołza z Dużym idą dziś na badania krwi. Zołza całą noc się darła, drapała Dużą po głowie. Duża mówi,że natapirowała jej włosy i nie mogła ich rano rozczesać. A potem zaczęła obgryzać sznurówki w butach i aż się od tego pohaftowała. Jestem zła bo dość,że się nie wyspałam to jeszcze jestem głodna. Życie z Zołzą nie jest łatwe, oj nie !
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2016 8:46 Re: Benita i Lilka

Ojciec przyjechali a Wy takie niegrzeczne?

Czekamy na dobre wyniki!!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt maja 06, 2016 12:02 Re: Benita i Lilka

Czy mozecie mnie oświecić odnosnie tych gruczołów u kotów? Myślałam,ż etylko psy maja taki problem -jak to się objawia itp?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 06, 2016 12:03 Re: Benita i Lilka

Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt maja 06, 2016 12:08 Re: Benita i Lilka

czarno-czarni pisze:http://www.vetopedia.pl/article126-1-Zapalenie_zatok_okoloodbytowych_u_kota.html


dzięki, mam nadzieję,że to chociaż mnie ominie, bo ostatnio przedszkole daje czadu z chorobami :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot] i 100 gości