No mi tez czasem maszyna fiksuje i jakies nici takie luzniejsze... ale no ... wrrr
Bylismy u Dixiora. Kupilismy mu taka sztuczna kulke ala lawendowa. Ma kolejny kolorowy akcent... zaplacilismy za jego "miejscowke" - bo zbliza sie rok...
Swoja droga ,,, czasem wizyty sa ciezkie.... jakos tak dzisiaj ta wizyta taka byla...
Bylismy na zakupach, kupilismy w koncu odkurzacz, maz zachwycony... odkurza cale mieszkanie

Ale dobrze bo brakowalo takiego klasycznego odkurzania ostatnio. I za duzo klakow bylo juz. A jak tesciowa ma ty byc to wole by tych klakow nie bylo.
Jakies jeszcze detale przed wyjazdem, bielizne bo mialam juz takie resztki... to podskoczylismy do chinczyka... i sie smialam ze za bielizne dla sibeie, dla M. zaplacilam tyle ile za 1 biustonosz w H&M
Przyszedl mi avon jeszcze przed wyjazdem to jestem cala happy
UPDATE: Maz skonczyl odkurzac... nei wiem skad mus ie w tym odkurzaczu tyle kurzu wzielo o siersci nei wspomne! Przeciez nie bylo tego widac:P!!