Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 30, 2016 20:40 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Jak bedzie koniecznosc to zrobimy transfuzje. Na razie nie jestem przekonana.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88406
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob kwi 30, 2016 20:43 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

trzeba jeszcze zalożyć cos takiego , że transfuzja nie pomoże, że nie bedzie organizm produkował nowych erytrocytków. Transfuzja daje tylko czas.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob kwi 30, 2016 21:01 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

tu wyniki mojego kotka:
na górze zdjęcia stare, niżej aktualne
Obrazek

Gizmo1

 
Posty: 7
Od: Sob kwi 30, 2016 20:10

Post » Sob kwi 30, 2016 21:22 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gizmo1, koniecznie przepisz wyniki i normy wg waszego labu.
I napisz, co to za ataki powtarzają się raz na miesiąc, bo nie bardzo łapię. Kaszel? Trudności z oddychaniem? Kaszel może być od zarobaczenia, to, że był odrobaczany, nie znaczy, że z sukcesem, niektóre robale uodporniły się na różne odrobaczacze.
Resztę napiszę, jak zobaczę wyniki krwi. U kota ustabilizowanego i bez anemii betaglukany wystarczą, ale muszę zobaczyć, czy nie macie anemii
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob kwi 30, 2016 23:44 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Ataki kaszlu, od zakończenia antybiotyku 20 lutego, atak kaszlu, który widzieliśmy był tylko raz.
Odrobaczana była 3 krotnie różnymi preparatami.
Wiemy że ma anemie dlatego szukam, czy jakoś możemy ją jeszcze wspomóc.
Ma dostać interferon doustnie od poniedziałku.

Tu wyniki czytelniej

2016-01-22
PLT Flags: MIC
WBC: 10.0 10^3/mm^3 (6.5 - 19.5)
RBC: 7.31 10^6/mm^3 (6.50 - 11.0)
HGB: 10.6 g/dl (9.0 - 15.0)
HCT: 34.3 % (25.0 - 47.0)
PLT: 344 * 10^3/mm^3 (300 - 800)
MCV: 47 um^3 (41 - 51)
MCH: 14.5 pg (13.0 - 18.0)
MCHC: 31.0 g/dl (31.0 - 35.0)
RDW: 17.2 % (17.0 - 22.0)
MPV: 12.1 * um^3 (6.5 - 15.0)

WBC Flags: AG1
DIFF:
%LYM: 51.1 % (15.0 - 70.0)
%MON: 27.4 H % (0.0 - 8.0)
%GRA: 21.5 L % (28.0 - 99.0)
#LYM: 5.1 H 10^3/mm^3 (1.2 - 3.2)
#MON: 2.7 H 10^3/mm^3 (0.3 - 0.8 )
#GRA: 2.2 10^3/mm^3 (1.2 - 6.8 )

FELV (+)


z piątku 2016-04-29
PLT Flags: MIC
WBC: 2.9 10^3/mm^3 (6.5 - 19.5)
RBC: 4.72 10^6/mm^3 (6.50 - 11.0)
HGB: 7.5 g/dl (9.0 - 15.0)
HCT: 21.7 % (25.0 - 47.0)
PLT: 164 10^3/mm^3 (300 - 800)
MCV: 46 um^3 (41 - 51)
MCH: 16.0 pg (13.0 - 18.0)
MCHC: 34.7 g/dl (31.0 - 35.0)
RDW: 15.1 % (17.0 - 22.0)
MPV: 9.8 um^3 (6.5 - 15.0)

WBC Flags: AG1
DIFF:
%LYM: 58.4 % (15.0 - 70.0)
%MON: 21.7 H % (0.0 - 8.0)
%GRA: 19.9 L % (28.0 - 99.0)
#LYM: 1.6 H 10^3/mm^3 (1.2 - 3.2)
#MON: 0.6 H 10^3/mm^3 (0.3 - 0.8 )
#GRA: 0.7 10^3/mm^3 (1.2 - 6.8 )

Gizmo1

 
Posty: 7
Od: Sob kwi 30, 2016 20:10

Post » Nie maja 01, 2016 12:11 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gosia89 pisze:Cześć![...]czy znacie w Łodzi naprawdę dobrego lekarza, który zna się na kociej białaczce?

dzisiaj to będzie ciężko, bo działają tylko całodobowe (te, które bym poleciła)
- Prywatna Lecznica Dla Zwierząt Pod Koniem
ul. Kopernika 22
42 636 82 1o
---------------
- Lecznica Dla Zwierząt CM-VET
ul. Rzgowska 2o5 Łódź
42 646 53 81
---------------
- Klinika Weterynaryjna LANCET
ul. Stary Rynek 1a
42 657 35 15
---------------
- Lecznica Weterynaryjna AS (codziennie 7:oo-23:oo)
ul. Składowa 37a
42 2o9 13 oo
---------------
wiem, że jutro jest czynny
Gabinet weterynaryjny Trop
ul. Strażacka 11
42 646 o7 o2
Gosia89 pisze:Dodam tylko, że mamy też drugiego kota-jej brata, ale na razie nie zachowuje się podejrzanie..

powinnaś je izolować
---------------
daj znać po wizycie
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2016 12:23 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gizmo1, z jakiego jesteś miasta?
AnielkaG
 

Post » Nie maja 01, 2016 17:30 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Z Rzeszowa

Gizmo1

 
Posty: 7
Od: Sob kwi 30, 2016 20:10

Post » Nie maja 01, 2016 19:19 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Pojechaliśmy do weta. Morfologia dwa razy gorsza niż tydzień temu.Lekarz powiedział, że z takimi wynikami podtrzymywane są podstawowe czynności życiowe. Dodatkowo w jamie brzusznej zbiera się płyn, ponoć powstający z rozpadu krwinek. Kicia dostała kroplówkę z glukozą. Lekarz nie daje jej już żadnych szans,powiedział, że to kwestia dnia,dwóch trzech, aż zacznie się dusić...tragedia,jeszcze 1,5 tyg temu była normalnym kotem a teraz umiera..

Gosia89

 
Posty: 2
Od: Pt kwi 29, 2016 10:35

Post » Nie maja 01, 2016 19:33 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gosia89 pisze:Pojechaliśmy do weta. Morfologia dwa razy gorsza niż tydzień temu.Lekarz powiedział, że z takimi wynikami podtrzymywane są podstawowe czynności życiowe. Dodatkowo w jamie brzusznej zbiera się płyn, ponoć powstający z rozpadu krwinek. Kicia dostała kroplówkę z glukozą. Lekarz nie daje jej już żadnych szans,powiedział, że to kwestia dnia,dwóch trzech, aż zacznie się dusić...tragedia,jeszcze 1,5 tyg temu była normalnym kotem a teraz umiera..

przykro mi
nie pozwól jej cierpieć
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 01, 2016 19:49 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gizmo1, koniecznie kot powinien mieć solidnie suplementowane żelazo z witaminami (jutro powinny być otwarte apteki, kup może ten ChelaFerr BioComplex, nie trzeba recepty) i podawaj 2 x dziennie po kapsułce, najlepiej z jedzeniem, ale nie rozwalając kapsułki) i warto rozważyć Aranesp, gdyby suplementy nie pomogły w miarę szybko (tzn gdyby za tydzień -dwa nie poprawiło się)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie maja 01, 2016 21:03 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

taizu pisze:Gizmo1, koniecznie kot powinien mieć solidnie suplementowane żelazo z witaminami...

Czyli jednak tak jak myślałam, że za mało.
Kupie tak jak piszesz, to żelazo. Do tego zrobię konsultację z innym wet. Zaraz rano będę dzwonić, mam już namiar.
Dzięki wielkie za radę :201494 .
Jeszcze pytanko o ten interferon, może od jutra brać?

Gizmo1

 
Posty: 7
Od: Sob kwi 30, 2016 20:10

Post » Nie maja 01, 2016 22:52 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Kot ma aplazję szpiku, nic już nie pomoże
AnielkaG
 

Post » Nie maja 01, 2016 23:32 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

AnielkaG pisze:Kot ma aplazję szpiku, nic już nie pomoże

czy to dotyczy mojego kota?

Gizmo1

 
Posty: 7
Od: Sob kwi 30, 2016 20:10

Post » Pon maja 02, 2016 13:26 Re: Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Gizmo1 prawdopodobnie szpik Twojego kota nie spełnia swojego zadania, nie tworzy erytrocytów, Widać że zmniejsza się ilość płytek krwi i granulocytów. Najpewniej byłoby to określic biopsją szpiku ale wydaje mi się że to bedzie męczenie kotka.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bettysta.2005, makrzy, włóczka i 229 gości