Widzę ze dzielnie do mnie zaglądacie U nas bez zmian. Ja nadal bez pracy a dziewczynki na szczęście zdrowe. Ostatnio jestem na wyjazdach. Byłam przez tydzień w Naklen.Notecia a na majówkę jadę do Warszawy. Ale podobno zimno ma być Długo mńie ńie było wiec lecę do was na watki
Hello U nas ok... Złożyłam znów zamowienie na Purizon. Bo coś moje panny dostały łupieżu. Może Purizon pomoże i bedzie lepiej Szkoda ze ta wiosna taka zimna bo boje sie kotki wypuszczać zeby sie im pęcherz nie przeziębił. Ale brykają po domu i są happy