InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 23, 2016 18:17 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 ogłoszenie s. 9

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:Inusiu męczy cię jeszcze ta niedobra Duża? :(

Nie. Ale pozwoliła, żeby wetka ukradła moją krew. A moja krew jest najmojsza!


Inusiu czy wetka już powiedziała co z twoją krewką, którą ci zabrała ?

Tak. Wiadomo. Mniej więcej dobrze. We wtorek lub środę mam do niej pojechać na porządkowanie ząbków.
Inka

Sporo podwyższone są eozynofile. Wetka ma podejrzenie, że to wynika z zarobaczenia (krew była pobierana tydzień po odrobaczaniu) lub alergii. Ja raczej się skłaniam do alergii: Inka czasami wylizuje footerko na udkach aż do łysinki. W dodatku 2 lata temu ten parametr był w normie, a też było robione tydzień po odrobaczeniu (wtedy "dzięki" poprzedniemu wetowi Inka robale miała na pewno, teraz - nie wiadomo).


a odrobaczasz Inusię raz w roku czy częściej?

Na ogół co pół roku, ale ostatnio ominęłam jedno odrobaczanie ( :evil: ) i była roczna przerwa

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 18:18 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

i może dlatego :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 23, 2016 18:19 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Wetka tego nie wykluczała.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 18:23 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

MaryLux pisze:Wetka tego nie wykluczała.


tylko ,że Inusia przecież nie ma kontaktu z innymi kotami i nie wychodzi to chyba nawet ten jeden raz powinien być wystarczajacy
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76404
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 23, 2016 18:27 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:Wetka tego nie wykluczała.


tylko ,że Inusia przecież nie ma kontaktu z innymi kotami i nie wychodzi to chyba nawet ten jeden raz powinien być wystarczajacy

Tak. Ale wetka mówiła, że ten wskaźnik nie spada tak szybko. Z drugiej strony - dziwi mnie to, że 2 lata temu w tydzień po odrobaczeniu ten wskaźnik był w normie. Wtedy robale były na pewno, bo wet zaniedbał (ale też moja wina, że po kilkakrotnym przypominaniu mu o tym nie kopnęłam go w portfel, skoro dalej nie odrobaczał)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 18:28 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Będą jakies dalsze badania, żeby stwierdzić, od czego to?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob kwi 23, 2016 18:33 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Na razie nic nie wiem. Wetka mówiła, że teraz skupiamy się na ząbkach. Ale podpytam ją w poniedziałek lub wtorek. Wiadomo, że przyczyną mogą być toksyny po robalach lub alergia (możliwa, Inka czasami się wylizuje do łysin).
Jeśli to alergia, to podobno nie da się pełnych testów zrobić.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 18:35 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

My przy podejrzeniu alergii pokarmowej u Stelli po prostu modyfikujemy jej dietę i to pomaga. Ponoć testy są niemiarodajne u kotów...
Co jest o tyle pocieszające, że sama dieta to w sumie niezbyt trudne do opanowania.

Kciuki trzymam, za ząbki też! :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob kwi 23, 2016 18:37 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

KatS pisze:My przy podejrzeniu alergii pokarmowej u Stelli po prostu modyfikujemy jej dietę i to pomaga. Ponoć testy są niemiarodajne u kotów...
Co jest o tyle pocieszające, że sama dieta to w sumie niezbyt trudne do opanowania.

Kciuki trzymam, za ząbki też! :ok:

No fakt, o diecie też rozmawiałyśmy z wetką. Ale konkretne decyzje będą po opanowaniu ząbków.
Inka raczej nie ma alergii pokarmowej, je cały czas to samo, a to wylizywanie pojawia jej się tylko wiosną lub latem.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 18:42 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

To tak jakby pyłki ja uczulały albo co... ciekawe.

Inko, zdrowiej i bądź silna, żey było jak najmniej kujów! :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob kwi 23, 2016 19:13 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

No jakoś tak to właśnie wygląda. Albo jest uczulona na mnie :wink:
Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2016 19:14 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Sezonowo? Czym jej podpadasz wiosną i latem? :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia



Post » Sob kwi 23, 2016 19:49 Re: InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Jakie bikini :ryk: :ryk: :ryk:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 152 gości