Rude jest piękne i bure też ♥♥♥cz15 Kaja[*]za TM;mamy Jake'a

Moja kanapa jest najmłodsza, ledwo skończyła miesiąc Obrazek

To co będzie później?! :twisted:

Pięknie Rude się prezentują na okienku

[quote="klaudiafj"]Moja kanapa jest najmłodsza, ledwo skończyła miesiąc Obrazek

To co będzie później?! :twisted:

nieźle kocice sobie radzą :ryk:

Tak po prawdzie to częściowo ta kanapa już na drugi dzień tak wyglądała! Szarpią ją wszystkie trzy, z każdej strony, z góry i pod spodem, i z boków ech M. okłada kanapę kocami, żeby ją uchronić, bo nie wie

że kiedy nikt nie patrzy, to koty pod koc wchodzą i dalej szarpią :mrgreen:

klaudiafj pisze:Tak po prawdzie to częściowo ta kanapa już na drugi dzień tak wyglądała! Szarpią ją wszystkie trzy, z każdej strony, z góry i pod spodem, i z boków ech M. okłada kanapę kocami, żeby ją uchronić, bo nie wie że kiedy nikt nie patrzy, to koty pod koc wchodzą i dalej szarpią

a nie mówiłam że kanapa skazana na klęskę jest już od pierwszego dnia :ryk:

no sama się prosi o drapanie o :mrgreen:

było kupić mebel bez obicia

Ważne ze kotki maja wygodne mebelki na których moga sie wyciągnąć :mrgreen:

naostrzyć pazurki i w ogóle jest im super z Wami :twisted:

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:

nie płakusiaj biała Inusiu

A jak mam nie płakać, jak mnie nikt nie lubi :placz:

I nawet Wujek Tomek mnie trzymał u wetki w zeszłym tygodniu tak mocno, że jej drapnąć nie mogłam. I znów mnie tam zaniesie i będzie trzymał!

klaudiafj pisze:Tak po prawdzie to częściowo ta kanapa już na drugi dzień tak wyglądała! Szarpią ją wszystkie trzy, z każdej strony, z góry i pod spodem, i z boków ech M. okłada kanapę kocami, żeby ją uchronić, bo nie wie że kiedy nikt nie patrzy, to koty pod koc wchodzą i dalej szarpią

ja początkowo po tym jak widziałam jak drapią ten bok, też go przykrywałam ,ale przekonałam się , że było jeszcze gorzej

podchodziły, wkładały łapki pod narzutę i drapały , może wyobrażały sobie , ze mogą drapać ukradkiem bo po to to tam jest :wink:

teraz jak widzę ,ze zabierają się do drapania to je gonię, a poprzednio robiły to ukradkiem jak nikt nie patrzył, o czym przekonałam się później :evil:

agusialublin pisze:
klaudiafj pisze:Tak po prawdzie to częściowo ta kanapa już na drugi dzień tak wyglądała! Szarpią ją wszystkie trzy, z każdej strony, z góry i pod spodem, i z boków ech M. okłada kanapę kocami, żeby ją uchronić, bo nie wie że kiedy nikt nie patrzy, to koty pod koc wchodzą i dalej szarpią

a nie mówiłam że kanapa skazana na klęskę jest już od pierwszego dnia
no sama się prosi o drapanie o było kupić mebel bez obicia

albo szukać kotoodpornego :mrgreen:

Moli25 pisze:Ważne ze kotki maja wygodne mebelki na których moga sie wyciągnąć naostrzyć pazurki i w ogóle jest im super z Wami

masz rację :lol:

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:

nie płakusiaj biała Inusiu

A jak mam nie płakać, jak mnie nikt nie lubi I nawet Wujek Tomek mnie trzymał u wetki w zeszłym tygodniu tak mocno, że jej drapnąć nie mogłam. I znów mnie tam zaniesie i będzie trzymał!

biedna Inusia :placz:

ale to dla twojego dobra, żebyś była zdrowa i jeszcze bardzo długo mieszkała ze swoją Dużą

Właśnie przed chwilą listonosz dostarczył mi dzieło naszej forumowej Kotiny

Sprawiła mi wielką niespodziankę, bo wiedziała , że chcę obraz Kai, ale nie mogłam się zebrać za szukanie odpowiedniego zdjęcia i okazało się ,że sama to zrobiła, wybrała najbardziej odpowiednie :1luvu:

Tak to wygląda.

Obydwa pieski wiszą obok siebie

mir.ka pisze:Właśnie przed chwilą listonosz dostarczył mi dzieło naszej forumowej Kotiny
Sprawiła mi wielką niespodziankę, bo wiedziała , że chcę obraz Kai, ale nie mogłam się zebrać za szukanie odpowiedniego zdjęcia i okazało się ,że sama to zrobiła, wybrała najbardziej odpowiednie
Tak to wygląda.

Obydwa pieski wiszą obok siebie

Piękna Kaja. :1luvu:

Moje dziewczyny też mają swoje portrety namalowane przez Elę. :ok:

Jeszcze czekam na jedną przesyłkę, ale to będzie sms, że już jest do odbioru w paczkomacie. Zamówiłam liliowce do ogródka. Zaszalałam w tym roku z kwiatkami, ale musiałam wprowadzić zmiany, bo w ubiegłym roku prawie nic nie robiłam i zaniedbałam ogródek. Ponadto po kilku latach użytkowania to niektóre kwiaty trzeba rozsadzać bo nieładnie wyglądają, albo posadzić w inne bardziej odpowiadające im miejsce. Liczę ,że na kilka lat będzie spokój. Żeby tylko ładna pogoda wróciła żebym mogła je posadzić, bo jak na razie zrobiło się strasznie zimno

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:

nie płakusiaj biała Inusiu

A jak mam nie płakać, jak mnie nikt nie lubi I nawet Wujek Tomek mnie trzymał u wetki w zeszłym tygodniu tak mocno, że jej drapnąć nie mogłam. I znów mnie tam zaniesie i będzie trzymał!

biedna Inusia
ale to dla twojego dobra, żebyś była zdrowa i jeszcze bardzo długo mieszkała ze swoją Dużą

Dla jakiego dobra? Moja @ mi dziś amciaku nie dała! Coś się święci, i to niedobrego!

Znajomi kupili taki płaskie coś . Takie deseczki z sizalem i doczepili do boków kanapy . Koty drapia dalej ale szkód juz nie robią :wink:

Cudny obrazek :1luvu:

Rude jest piękne i bure też ♥♥♥cz15 Kaja[*]za TM;mamy Jake'a

Kto przegląda forum