DĄBKI- dużo kotów... bardzo dużo...

[Klaudiasporna]

[Klaudiasporna]

Blejk chciałam wstawić foto z nowego domku ale nie umie

Spróbuj może przez wstaw http://wstaw.org/
albo przez zapodaj https://naforum.zapodaj.net/

Blejk

Dziękuję za pomoc

[kinia098]

Ale też odezwałaś się gdy klaudiasporna szukała pomocy dla kocurka

Aj, to bardzo malutka pomoc w porównaniu z wyczynem Kasi !!

Blejk, jaki cudowny widok

[kinia098]

Z tego co wiem, Blejk zmienił dom.
Niestety nie dogadał się ze zwierzakami Klaudii
Ale teraz ma dom tylko na wyłączność
Klaudia, napisz nam troszkę wieści

Druga sprawa- bilet dla Kasi opłaciła moja znajoma. Zostaje jeszcze bilet Ani, której sytuacja finansowa nie jest za dobra i nie pojechałaby, gdyby nie zapewnienia, że kasę za bilet będzie miała zwróconą niestety, na razie nie ma chętnych na opłacenie biletu.... wrzucę go jeszcze dziś wieczorem dla potwierdzenia.

[Klaudiasporna]

[Klaudiasporna]

[Klaudiasporna]

[Klaudiasporna]

[Klaudiasporna]

Teraz jest w raju...ma 50 metrów mieszkania do dyspozycji tylko dla siebie. Ten kot ma cudowny charakter.dzięki dziewczyny za pomoc w jego przeprowadzce.

[kinia098]

Teraz jest w raju...ma 50 metrów mieszkania do dyspozycji tylko dla siebie. Ten kot ma cudowny charakter.dzięki dziewczyny za pomoc w jego przeprowadzce.

Super !!


Czy są chętni do pomocy w opłaceniu biletu ?
Bo niestety nadal nikt się nie zgłosił

[kinia098]

Kolejny trudny przypadek z Dąbek wczoraj zatymczasował u Kasi...


Po Dąbkach biega jeszcze jeden taki kocur, z bardzo podobną raną.

Poprzednia kicia, którą Kasia miała na leczeniu została wypuszczona z powrotem na wolność.
Miała lepsze i gorsze dni, ale bardzo przeszkadzał jej brak wolności... Wychodziła czasami do Kasi na ogród, ale bezpieczniej było wypuścić ją na stare śmieci.
Kicia w jedzeniu dostaje jeszcze leki i jest codziennie pod okiem Kasi.

Zasmarkany kocurek (później wstawię zdjęcie) bardzo się poprawił. Uciekł Kasi na dzień przed kastracją, po czym miał być wypuszczony z powrotem na stare miejsce... Szukała go, ale bezskutecznie. Wszyscy w okolicy poinformowani, monitorujemy pobliskie działki. To dorosły kocur, całe życie wychowany na wolności, więc mamy nadzieję, że daje sobie radę


Ten rok dla kotów z Dąbek jest jakiś straszny.....

[kinia098]

Moja tymczaska Łapka ma się już całkiem dobrze.
Rana bardzo ładnie się goi, martwi nas tylko jeszcze delikatna opuchlizna.... Obserwujemy to.
Niestety nie wiadomo, czy łapka będzie całkiem sprawna, dlatego bardzo proszę o dom dla koteczki...

[kinia098]

Kolejny trudny przypadek z Dąbek wczoraj zatymczasował u Kasi...


Po Dąbkach biega jeszcze jeden taki kocur, z bardzo podobną raną.

Dziewczyny pojechały na sygnale z kocurkiem do wetów w Koszalinie.
Niestety okazało się, że to FIV
Weci nie widzieli nadziei na ratowanie, kocurek został uśpiony.... [*]

[Klaudiasporna]

A co z drugim ?

[kinia098]

A co z drugim ?

Nie wiemy czy jeszcze w ogóle żyje. Musiałabym zapytać Kasię, czy go ostatnio widziała, ale na pewno już by mi powiedziała