Kocia mumia - Czesław.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 12, 2015 20:55 Re: Nie będzie już nic.

Trzymaj się jakoś.
Wiem, banalne ale trzymaj się dzielna Kobieto.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 12, 2015 21:05 Re: Nie będzie już nic.

Prawie codziennie chcę Ci coś napisać, czy tu, czy na FB, piszę a potem kasuję, bo co bym nie napisała to będą tylko puste słowa :cry:
Ale jestem i przytulam choć wirtualnie.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 13, 2015 6:02 Re: Nie będzie już nic.

Najcieplejsze myśli cały czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 13, 2015 8:49 Re: Nie będzie już nic.

phantasmagori pisze:Prawie codziennie chcę Ci coś napisać, czy tu, czy na FB, piszę a potem kasuję, bo co bym nie napisała to będą tylko puste słowa :cry:
Ale jestem i przytulam choć wirtualnie.



Tak samo mam. Zawsze jak coś napiszę to potem wydaje mi się to takie powierzchowne w obliczu tragedii jaką przeżywasz Pati każdego dnia :( .
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie sty 24, 2016 17:55 Re: Nie będzie już nic.

Minęło 7 miesięcy.
Na początku wydawało się, że cudem uszłam prawie cała z życiem. Teraz, po 7 miesiącach niepełnosprawności i bez wizji na powrót do pełni zdrowia, mam wrażenie, że wciąż tkwię w dniu 23 czerwca 2015...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sty 24, 2016 18:10 Re: Nie będzie już nic.

Najcieplejsze myśli...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sty 24, 2016 18:43 Re: Nie będzie już nic.

Boo, trzymaj się. Waszą Rodzinę spotkało wielkie nieszczęście. Nie ma słów by pocieszyć.
Często o Was myślę. Bardzo często.
Życzę by na miarę obecnej sytuacji było jak najlepiej.
Przytulam
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie sty 24, 2016 19:06 Re: Nie będzie już nic.

Cokolwiek sie napisze to wszystko i tak :(
Nie wiem, jak sie pogodzic z taka strata. Wiem, ze z czasem jakos udaje sie zyc.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87924
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sty 24, 2016 20:10 Re: Nie będzie już nic.

Boo pisze:Minęło 7 miesięcy.
Na początku wydawało się, że cudem uszłam prawie cała z życiem. Teraz, po 7 miesiącach niepełnosprawności i bez wizji na powrót do pełni zdrowia, mam wrażenie, że wciąż tkwię w dniu 23 czerwca 2015...


co Tobie?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw kwi 14, 2016 19:17 Re: Nie będzie już nic.

Kochani, mam prośbę. Jutro jest dla mnie ogromnie ważny dzień. Będzie to pierwszy dobry dzień od wypadku albo kolejny tragiczny. Jutro zadecydują się losy trzeciej operacji. Kiedyś magiczne forumowe kciuki dokonywały cudów. Dziś ja takiego cudu potrzebuję. No, jutro dokładniej ale od samego rana. Więc proszę Was - trzymajcie za mnie kciuki, kto się do kogokolwiek modli, proszę, niech się pomodli w mojej intencji, jeśli ktoś odtańcowuje tańce magiczne, proszę, niech zatańczy dla mnie. Jutro na RTG musi pokazać się zrost kości. Musi. Inaczej nie wiem co będzie dalej...

Dziękuję.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw kwi 14, 2016 19:23 Re: Nie będzie już nic.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 14, 2016 19:26 Re: Nie będzie już nic.

Boo z całego <3 (Y) (Y) (Y) (Y) (Y) (Y) (Y) (Y). Musi być dobrze.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw kwi 14, 2016 19:35 Re: Nie będzie już nic.

niech się pokarze :ok:
:201461
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw kwi 14, 2016 19:38 Re: Nie będzie już nic.

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2016 19:38 Re: Nie będzie już nic.

:ok: :ok: :ok: :ok: x 100000000000000
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 9 gości