InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Ciocie, Ciocie, ratujcie! Moja @ mnie do wetki zaniosła :placz:

I co wet powiedział ? Zdrowa jesteś ?

Dała mi coś na odrobaczenie (napyskowałam jej i prawie podrapałam). I kazała mi więcej jeść. A poza tym chce mi niedługo ukraść krew.

O rany . A moze obejdzie się bez kradziejstwa krwi ?

Nie

. Ostatni raz była sprawdzana 2 lata temu

A nie . No to trzeba .
Ineczka jest odważna :ok:

Więcej jeść? Jesteś szczupła?
Pralcia

Biedna Inusiu. Mnie moi Duzi zabrali ostatnio do weta i za kilka dni podobno będę musiała tam znowu jechac, na trochę dłużej. Tak mi tłumaczą. I krew mi ukradną, i zrobią mi specjalne zdjęcie, a na koniec chcą mi cos wyciąc ze srodka. To się nazywa sterylizacja i Duża mówi, że to dla mojego dobra. Akurat. Dla mojego dobra to ja rozumiem, jakbym dostała więcej mięska do obiadu, ale cos takiego? :placz:

Trzymaj się Inko, musimy być dzielne. Dobrze, że napyskowałas, niech wiedzą, żeby Ci nie dokuczać :ok:

-przestraszona Ciri

MaryLux pisze:Dała mi coś na odrobaczenie (napyskowałam jej i prawie podrapałam). I kazała mi więcej jeść. A poza tym chce mi niedługo ukraść krew.

a podobno Inusia miała dostawać mniej jeść bo gruba

ślicznotka :201461

Jak widać Maryś wszystkie ciotki miały rację że głodzisz Inusię. Nawet pani wetka to zauważyła i kazała Inusi więcej jeść. :twisted:

Inusiu, Inusiu !
Biedna ty. Nasza duża też chciała nas zabrać do weta i nawet zabrała nam miseczki z jedzonkiem - nie miałyśmy chrupciów w nocy wyobrażasz sobie ? :strach:

Też chciała żeby nas kujali w łapcie i krewku zabrali a Polci i krewku i pazurki :strach:

Na szczęście deszczyk padał a duża bała się żeby nam futerka nie zmokły i nam darowała tę wyprawę.
Jednak powiedziała że tylko odwlekłyśmy w czasie to co nieuniknione i całą wyprawę przełożyła na przyszły tydzień.
Zuzia i Pola

Ewa L. pisze:Jak widać Maryś wszystkie ciotki miały rację że głodzisz Inusię. Nawet pani wetka to zauważyła i kazała Inusi więcej jeść.

Inusiu, Inusiu !
Biedna ty. Nasza duża też chciała nas zabrać do weta i nawet zabrała nam miseczki z jedzonkiem - nie miałyśmy chrupciów w nocy wyobrażasz sobie ?
Też chciała żeby nas kujali w łapcie i krewku zabrali a Polci i krewku i pazurki
Na szczęście deszczyk padał a duża bała się żeby nam futerka nie zmokły i nam darowała tę wyprawę.
Jednak powiedziała że tylko odwlekłyśmy w czasie to co nieuniknione i całą wyprawę przełożyła na przyszły tydzień.
Zuzia i Pola

może Inusia też powinna była deszczyk zamówić

MaryLux pisze:Dała mi coś na odrobaczenie (napyskowałam jej i prawie podrapałam). I kazała mi więcej jeść. A poza tym chce mi niedługo ukraść krew.

no ta Twoja maupa to niezła maupa Inusia :evil:

no żeby tak Cię męczyć :evil:

Mary nie męczaj naszej kochanej Inusi słyszysz :evil:

mir.ka pisze:ślicznotka

no i Inusia biedna padła zemdlona od tego odchudzania :placz:

InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Kto przegląda forum