Koty z Odolan szukają karmicieli -co dalej z kotami...?

**Adopcje: 8 >>**

W sumie oprócz tego, że żaden z niego pożytek, to kotek niekłopotliwy. Kontakt z nim, jak się uda, niczym nie grozi. Obsługiwalny po złapaniu. Łagodny, tylko konsekwentny. Chyba nie spełnia kryterium dzikości, jeśli nie odgryza palców? Szkoda by było go wypuścić. Problemem jest tylko znalezienie ochotnika na takiego nieużytka. A może zmiana otoczenia w czymś mu jednak pomoże, jak już ją przełknie? Oby oby :ok:

**Adopcje: 8 >>**

tabo10 pisze:
Madie pisze:Ależ to superwieści! Gratuouje babeczki!!

A ja Tobie gratuluje i zazdroszczę wyadoptowania staruszków

Domy dla seniorków - rewelacyjne. I to chyba młodzi ludzie tacy fajni, że dali dom starszym kotom

OOOO,nie! Nie zgadzam się ,że żaden pożytek. Przynajmniej można sobie popatrzeć na "prawie bengala" :wink:

Jak na XVIIIwieczną chńską wazę

Niby bezużyteczna,a miliony za nią na aukcjach płacą :wink:

Arcana pisze:
tabo10 pisze:
Madie pisze:Ależ to superwieści! Gratuouje babeczki!!

A ja Tobie gratuluje i zazdroszczę wyadoptowania staruszków

Domy dla seniorków - rewelacyjne. I to chyba młodzi ludzie tacy fajni, że dali dom starszym kotom

jakbyś miała ich więcej ,to ja będę miała takich kocich seniorków...

**Adopcje: 8 >>**

To powyzej to do Madie oczywiście, bo ja nie mam takiego zaplecza

tabo10 pisze:OOOO,nie! Nie zgadzam się ,że żaden pożytek. Przynajmniej można sobie popatrzeć na "prawie bengala" Jak na XVIIIwieczną chńską wazę Niby bezużyteczna,a miliony za nią na aukcjach płacą

Tak popatrzeć, żeby nie widział. Jest to jakaś zabawa :mrgreen:

Za to satysfakcja, jak zrobi jakieś postępy, murowana.

To będziemy mocno trzymać kciuki za Dużych od Amura. :ok:

Arcana pisze:Tak popatrzeć, żeby nie widział. Jest to jakaś zabawa
.

z daleka można patrzeć,tylko nie można patrzeć w oczy podchodząc/przechodząc,bo zwiewa. Oj Ciocia,już kumasz?

Baltimoore pisze:To będziemy mocno trzymać kciuki za Dużych od Amura.

Oj tak,oj tak :ok:

**Adopcje: 8 >>**

tabo10 pisze:z daleka można patrzeć,tylko nie można patrzeć w oczy podchodząc/przechodząc,bo zwiewa. Oj Ciocia,już kumasz?

Co mam nie rozumieć. Unikać kontaktu wzrokowego, patrzeć jak na wazę. DS ma instrukcję obsługi? :smiech3:

Arcana pisze:
tabo10 pisze:z daleka można patrzeć,tylko nie można patrzeć w oczy podchodząc/przechodząc,bo zwiewa. Oj Ciocia,już kumasz?

Co mam nie rozumieć. Unikać kontaktu wzrokowego, patrzeć jak na wazę.

tak właśnie :ryk:

Gaja wczoraj przysłała nowe zdjęcie ze swoją niesłyszącą białą koleżaneczką.
Szczęśliwe i leniwe :mrgreen:

Czegóż chcieć więcej

Dla tych którzy podczytują a zapomnieli.To koteczka,która urodziła w stercie desek w pobliżu śmietnika.Ona i jej 3 kocięta znalazły domki.A jej adopcja w większości odbywała się w mojej łazience,bo tam stacjonowała Gaja bojąc się innych zwierząt u mnie, jej przyszła Pani tuliła ją siedząc na zmianę na wannie i na moim kibelku :ryk:

Można? Można!

Chyba jeszcze tego zdjęcia nie pokazałam

Ying i yang. Gaja

Już pół roku w DS

Koty z Odolan szukają karmicieli -co dalej z kotami...?

Kto przegląda forum