Koci "trójkąt"; Ada nie żyje, Tysia nie żyje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 28, 2016 11:04 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Dziękujemy za życzenia :D

A cicho u nas - bo dopiero w Wielki Piątek poczułam sie prawie normalnie, a wcześniej byłam jak żywy trup po tej grypie, połączonej z zapaleniem oskrzeli. Był to jakiś koszmar po prostu.

Teraz, kiedy wszyscy jesteśmy zdrowi (miejmy nadzieję, że dłużej niż chwilowo :smiech3: ) to niektórzy szukają sobie innych rozrywek :wink:

Właśnie straciłam 2 godziny na demontaż i montaż jednej z szyb obudowy balkonu, bo Ada znowu spacerowała po barierce, doszła do samego końca barierki od strony sąsiadów i nie mogła się ani wycofać ani obrócić, więc próby zawrócenia skończyły się upadkiem ZA(!) barierkę i szyby :twisted: Na szczęście nie potłukła się, bo po drugiej stronie obudowy mogła złapać się siatki. No, ale że prześwit u dołu jest za niski na dorosłego (i grubego) kota, to musiałam zdemontować szybę, żeby Ada mogła wejść z powrotem na właściwą stronę obudowy. A umordowałam się dodatkowo dlatego, że te palanty, które wykańczały balkon, nie zważały na to, że podkładki gumowe pod te szyby się zawijają i tak to poskręcali, aż jeden róg tej szyby trochę się pokruszył. Ja starałam się ułożyć te podkładki prawidłowo i to mi zajęło czas dodatkowo. Poza tym to jest szkło, a nie pleksi i jest ciężkie, jak diabli :evil:

Trochę najnowszych fotek nareszcie - kliknięcie otwiera obraz w pełnym rozmiarze.
Na ostatnim zdjęciu Czaruś coś mówi :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 28, 2016 11:45 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Lepszy kot gruby, niż chudy, bo w razie jakiejś choroby ma z czego schudnąć. Wiem, bo przerabiam od roku kocią niewydolność nerek.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon mar 28, 2016 15:08 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

weatherwax pisze:Lepszy kot gruby, niż chudy, bo w razie jakiejś choroby ma z czego schudnąć. Wiem, bo przerabiam od roku kocią niewydolność nerek.

Poza tym wiadomo, że niewiele jest chorób z których się tyje, więc kot tłuściejszy może przynosić opiekunowi wstyd u weterynarza :wink: , ale nie przyprawia o taki lęk, jak kot chudnący nie wiadomo czemu.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 29, 2016 1:24 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Zeby ktores z futrzaczkow znowu nie wpadlo do "szklanej pulapki" nalezaloby zasznurowac siatke do barikerki. I niech sobie spaceruja akrobaci wlochaci po barierce ile im sie podoba :201496
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 29, 2016 8:15 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Cindy pisze:Zeby ktores z futrzaczkow znowu nie wpadlo do "szklanej pulapki" nalezaloby zasznurowac siatke do barikerki. I niech sobie spaceruja akrobaci wlochaci po barierce ile im sie podoba :201496

Myślałam o tym, ale wtedy nie mogliby chodzić po barierce w ogóle, bo byłoby za mało miejsca, a dla Czarusia barierka to sens życia. Poza tym muszę mieć dostęp do szyb także od strony zewnętrznej, żeby je myć, bo bardzo się brudzą i wstrętnie wyglądają.
Co do spadania to dla nich lepiej, jak spadają od strony zewnętrznej, bo mogą złapać się siatki, żeby się nie potłuc. A jak Ada spadła od strony balkonu to się potłukła, bo od wewnątrz jest tylko szyba i nie ma się czego przytrzymać.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2016 20:58 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Co słychać u Was Marysiu?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie kwi 10, 2016 11:10 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Od dwóch tygodni wszyscy jesteśmy zdrowi, o dziwo :)

Był tylko kłopot z Adą w ubiegłym tygodniu, bo przestała jeść już po dwóch tygodniach od podania leków.
Wetka mówiła, ze z upływem czasu okres działania leków może sie skracać i że może to właśnie zaczyna się dziać.

Ale ja mam nadzieję, że powód był inny: otóż Ada nie obżera się już tak strasznie, jak jesienią i zimą i schudła z 5,40 do 4,90 i ja wetowi podałam tę wartość.
Myślę, że wet dał Adzie dawki leków dla kota o wadze do 5 kg, a nie powyżej 5 kg, jak dostawała od miesięcy.
I po prostu ta dawka okazała się zbyt mała.
Zobaczymy, co będzie tym razem, bo teraz dostała dawki takie, jak zawsze.

Obecny weekend koty przesypiają w domu.
I trudno się dziwić - przy takiej pogodzie :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2016 20:34 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Halo, halo... Melduję się po przerwie i cieszę się, że zdrowotnie wracacie do formy :ok: :ok: :ok: :ok:

Wpadłam w wir rozmaitych zajęć i nieraz tylko przez telefon zaglądałam, co słychać, a z telefonu gorzej się pisze :mrgreen:

Na szczęście wiosna rozgościła się na dobre, więc można "podłubać" w ziemi. Koty też chętniej zaglądają do ogrodu. Zwłaszcza lubią pomagać w przesadzaniu roślin- wykopane doły budzą entuzjazm- trzeba sprawdzić, czy głębokość odpowiednia i co służba w nich upycha :lol:

Wasz balkon pewnie też jest mrocznym przedmiotem pożądania: leżakowanie, wygrzewanie :201446

Życzę dużo ciepła i słoneczka (ale bez przesady).

slava

 
Posty: 225
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Śro kwi 13, 2016 13:08 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Słonko by się przydało - wczoraj było ciemno i chłodno, jak w listopadzie. Weekend też był paskudny. Dziś jest pięknie, ale jutro znowu ma padać.

Jasne, że deszcz jest potrzebny, ale mógłby padać przy temperaturze np. 16 stopni, a nie 7 czy 8 :(

O balkonie chyba wszyscy marzymy: krzesełka drewniane, kupione jesienią w promocji przedzimowej jeszcze są opatulone, bo nie ma ich po co rozpakowywać.
A tak chciałoby się usiąść wieczorkiem z drinkiem w ręce i słuchać śpiewu ptasząt, układających się do snu :smiech3:

Ja też nie lubię pisać z telefonu, chociaż na mojej Nokii pisze się całkiem przyzwoicie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 13, 2016 16:00 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Nam wszystkim słoneczko by się przydało, bo to samopoczucie lepsze i koteczki by były zadowolone wygrzewając się w promieniach słonecznych. :201461
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 13, 2016 18:02 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

A jak koty zadowolone, to człowiekowi też już nic więcej do szczęścia nie potrzeba :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 13, 2016 19:14 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

mb pisze:A jak koty zadowolone, to człowiekowi też już nic więcej do szczęścia nie potrzeba :lol:

Dokładnie :1luvu: ale nie każdy ma takie zdanie na ten temat, gdzie kot nie jest najważniejszym priorytetem viewtopic.php?f=1&t=174345#p11452892 i chyba my tylko mamy z głową coś nie tego. :wink:

Marysiu, na poprawę humoru dla nas bo też to lubisz :D
https://www.youtube.com/watch?v=jKnCi3H2mPc
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 14, 2016 8:11 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Dziękuję :D

Uwielbiam :1luvu:

Burzliwa młodość mi się przypomina :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 27, 2016 13:57 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

Co tu tak cichutko?
Kotki zdrowe?
A Ty Marysiu?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 28, 2016 18:35 Re: Koci "trójkąt": Tysia, Czaruś i Ada

No, właśnie nic szczególnego, po prostu, u nas się nie dzieje.
Tylko mnie wykańcza czas letni przy tej zupełnie nie letniej pogodzie.
Wstaję o 5.15, więc po zmianie czasu jest to 4.15 :(
Zasnąć jest trudno, bo jest dla mnie za wcześnie na spanie, więc jestem notorycznie niewyspana.
Gdyby chociaż nie trzeba było nadal ubierać się prawie zimowo :(

Jest jednak pewna sprawa, która mnie ogromnie cieszy:
Tysia już 3 miesiące dostaje lek na nadciśnienie i jest w doskonałej formie. Jeszcze nigdy nie czuła się tak dobrze.
Jest wesoła, bawi się z Czarusiem w polowania na siebie nawzajem i gonitwy, przestała chrapać podczas snu (bardzo chrapała od samego początku) i to oczko, w którym miała wylew krwi, już nie świeci się na czerwono, lecz na zielono, jak u zdrowego kota :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 23 gości