InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Hannah12 pisze:
Moli25 pisze:ALe o jaka wiedzę sie wzbogacilas po kursie!

To jeszcze nie wiesz? Mary jest Przewodnikiem po Wrocławiu, tak przez duże P. Zdała śpiewająco egzaminy.

Śpiewająco jak śpiewająco, ale zdała

Hannah12 pisze:Ineczko, puk, puk. Jak dobrze pamiętam to poniedziałki masz bardzo pracowite.
Ja prowadzę obserwacje podsufitowe na balkonie, wiesz ptaki itp.
Fajnie ciepło jest.
Haker

U nas wręcz upał.

KatS pisze:
MaryLux pisze:Tak. Ambitnie zapisałam się na kurs. Miało być 40 godz. zajęć w miesiącu, więc naiwnie liczyłam, że będą 2 weekendy: pt 4 godz., sob. i niedz. po 8. I dwa weekendy wolne. Było pt 3-4 godz., sob.-nd. na max 7, częściej 6

Tak to bywa z ambicją, też czasem popełniam takie szaleństwa. Ale zwykle jednak warto

No, było jak zwykle

Moli25 pisze:
Hannah12 pisze:
Moli25 pisze:ALe o jaka wiedzę sie wzbogacilas po kursie!

To jeszcze nie wiesz? Mary jest Przewodnikiem po Wrocławiu, tak przez duże P. Zdała śpiewająco egzaminy.

Wiem wiem!
Szczerze gratulowaliśmy zdania egzaminu na przewodnika, ba mało tego próbujemy wygospodarować czas na zwiedzanie z Mary

Czesc Ineczko

To po prostu wygospodarujcie

barbarados pisze::piwa:

Ineczko, widzialas takie kolczyki ładne? Ogonek sie rusza

Moli25 pisze:Ineczko, widzialas takie kolczyki ładne? Ogonek sie rusza

Ale fajniambińskie

Ineczko, czy ciebie Twoja Duża dzisiaj gdzieś nie zaprowadziła.
Jak tak, to opowiadaj jak był?
Haker

Hannah12 pisze:Ineczko, czy ciebie Twoja Duża dzisiaj gdzieś nie zaprowadziła.
Jak tak, to opowiadaj jak był?
Haker

Nie zaprowadziła. Bo pół godziny wcześniej zaczęło lać i wiać straszecznie i się wystraszyła, że się zaziębię.
Chyba wyczarowałam tę pogodę.

Melduję się na podczytywanki!

A pogoda trochę się zbiesiła. Ale co tam. Każda ma swoje plusy

Miłego wieczoru!

Emee pisze:Melduję się na podczytywanki!

A pogoda trochę się zbiesiła. Ale co tam. Każda ma swoje plusy

Miłego wieczoru!

Inka była zadowolona z deszczu. Bo wydaje jej się, że wizyta u weta ją minęła. A ona się tylko odwlekła

MaryLux pisze:Inka była zadowolona z deszczu. Bo wydaje jej się, że wizyta u weta ją minęła. A ona się tylko odwlekła

No swoją drogą deszcz jest super

Rośliny lubią, zwierzęta lubią, to znaczy, że to dobra rzecz

Emee pisze:
MaryLux pisze:Inka była zadowolona z deszczu. Bo wydaje jej się, że wizyta u weta ją minęła. A ona się tylko odwlekła

No swoją drogą deszcz jest super Rośliny lubią, zwierzęta lubią, to znaczy, że to dobra rzecz

Ale gdyby nie deszcz, miałaby to już z łebka. A tak będzie musiała dopiero jechać

InkaPigulinka - teraz ja :) 44 pytanie s. 61

Kto przegląda forum