morelowa pisze:Podoba mi się opcja Kinni - i troche nowej wiedzy.
Mnie też  
 Kinnia pisze:w ciągu 2 tygodni może się zacząć coś zmieniać
ufam, że tak się stanie
I oby tak było  

Niedawno byłam na wizycie PA dla młodego 
Froda.
Wcześniej zapewniano, że balkon i okno zabezpieczone.
Naiwna, nie zapytałam o szczegóły.
Okazało się, że w oknie przylepiona jest moskitiera jak mgiełka,
którą kotuś rozetnie od niechcenia małym pazurkiem.
No, to można dość łatwo poprawić, wstawić coś mocniejszego...
Ale później pokazano balkon – osiateczkowany do wysokości balustrady  
 Był też tekst o mieszkaniu-nie więzieniu
oraz pytanie, czy ja nie przesadzam "z tymi wizytacjami"...
Aż się zaczęłam zastanawiać  
