Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT i śmierć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2016 21:02 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - Dyniek w DS!

:ok: powiał optymizmem.
Śliczne kociaki :201461 Rzeźbiareczka, ma cudowne umaszczenie :love:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24


Post » Sob mar 26, 2016 9:36 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - Dyniek w DS!

Obrazek

Zdrowia, radości, spokoju ducha .

C.B.I.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob mar 26, 2016 20:52 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - Dyniek w DS!

RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT :1luvu:

Obrazek

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie mar 27, 2016 0:50 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - Dyniek w DS!

Radosnych świąt! Pozdrowienia od kotków :kotek:

aseret

 
Posty: 59
Od: Pt mar 23, 2012 0:16

Post » Nie mar 27, 2016 5:18 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - Dyniek w DS!

Wesołych Świąt Wielkanocnych! :-)

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro mar 30, 2016 20:27 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Dzięki dziewczyny :D . Aseret, kopę lat!
Haha, działo się. W niedziele ganialiśmy sobie po działkach za kotkami. 4 kocury a to co miały być kocicą okazało się kastratem :201436 2 z nich siedzą i śmierdzą u mnie :roll: , już po kastracji. Jeden smarka, drugi biegał po wertikalach w lecznicy :roll:
Reszta u Mania2 jeszcze gorzej, bo mruczą w klatce i udeptują :? . Jeden kastrat ma trochę godności i jest powściągliwy :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw mar 31, 2016 0:51 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

A nie, nie, musiał nam się wdać jakiś błąd w przekazie...powściągliwy to on jest, ale wobec pozostałych kotów, mnie i łóżko kocha od pierwszego wejrzenia :roll:
To ewidentnie wywalony na działki domowy miziak, któremu się teraz poszczęściło i wrócił do znanego środowiska...

Mania2

Avatar użytkownika
 
Posty: 931
Od: Śro lut 11, 2009 21:35

Post » Czw mar 31, 2016 4:39 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Ahaha, to no świetnie, czaaaad ... ktoś chce miłego buraska na tymczas .... ? Albo trzy? Ten srebrnawy kuli się ale głaszcze :?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt kwi 01, 2016 4:42 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Dranie prowadzą nocny tryb życia - w nocy znikają michy a napełniają się kuwety. No, mokre znika i w dzień :twisted: .
Agrest ma gulkę na boku, ewidentny ropień - zaraz lecę do weta i piszę Szefowi że się chwile spóźnię do pracy :? . Popołudnie mam zapchane na gładko :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt kwi 01, 2016 7:17 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

alix76 pisze:Dranie prowadzą nocny tryb życia - w nocy znikają michy a napełniają się kuwety. No, mokre znika i w dzień :twisted: .
Agrest ma gulkę na boku, ewidentny ropień - zaraz lecę do weta i piszę Szefowi że się chwile spóźnię do pracy :? . Popołudnie mam zapchane na gładko :roll:

Kciuki więc za pełne wyrobienie sie ze wszystkim. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56052
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob kwi 02, 2016 22:12 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Wyrobiłam się na zakrętach. Niestey, kot do złapania wieczorem się nie pokazał, Pani pożyczyła klatkę.
Dziś była kolejna wycieczka na działki, niestety, niewiele do wywiezienia :? . Dwa udeptujące łażą po domu i jak to dziki walają się po łóżku i posłankach :roll: . Zasmarkany ropień siedzi, dziś wyhodował drugiego ropnia :roll: . Właśnie Piotr568 był Nocną Karetką :1luvu:
Wobec tego chyba na szczęscie koty z nami nie gadały na łapance. Lawirujący pingwin wyśliznął się spod opadówki. Bury zasmarkaniec mniej smarka za to leci w kulki. Dwa inne wypłosze też. Na pocieszenie wzięliśmy na wynos Bambra, wieeeeelkiieeeego, miłeeegoooo, tłustego pingwina.
Lubię go, zostawiłam w lecznicy saszetki :oops: . Źle tam nie ma, może wracać, na rozum to wiem :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob kwi 02, 2016 22:52 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Kciuki wielkie za ogarnięcie wszystkiego i wszystkich :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2016 20:53 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Dzięki, Haniu. Srebrnego dziś męczyłam, płukałam mu ropnie, nie walczy, odsuwa się. Zaraz dziab i idziemy spać.
Dziki wojownik Rocky przewala się między legowiskiem a kocykiem na łóżku. Uroczo zalatuje kocurem a widzę, że leży ogonem przy poduszce. Narkoza gratis :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto kwi 05, 2016 14:26 Re: Czarne Diabły Tasmańskie VIII - życie codzienne DT

Ciepełko w końcu do nas zawitało, moje dziewczyny uprawiają balkoning na razie kontrolowany, robiłam Marcelince fotki z myślą o Ewie i tak pomyślałam sobie, że może też chciałabyś zobaczyć, jak się maleńka miewa :wink:
https://naforum.zapodaj.net/42056b770fbc.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/db424270e599.jpg.html

Seramarias

 
Posty: 337
Od: Śro lip 15, 2015 11:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Wix101 i 187 gości