Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2016 12:47 Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

przed świętami znalazłam u Łajzy grzyba. ogniska choroby zlokalizowane są na brodzie oraz przy pysku - na samych wargach. wet zalecił, oprócz mycia zmienionych miejsc szamponem, także maść z antybiotykiem, dwa razy dziennie.
problem polega na tym, że maść nałożona na pysk jest zlizywana natychmiast, jak tylko wypuszczę kota z rąk. to, czego nie sięgnie językiem, zmywa łapą. muszę terroryzować własne futro, żeby ten lek się utrzymał chociaż minutę - tylko jak jest w ruchu, to się nie myje. a razem z antybiotykiem, który przecież nie jest przeznaczony do spożycia, zlizuje grzyba. i martwię się o niego.
na coś takiego nie pomoże kołnierz - dalej będzie sięgał jęzorem, gdzie nie powinien. czy są jakieś sposoby, żeby go powstrzymać? :(
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Czw mar 31, 2016 18:59 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

A nie możesz założyć kotu kołnierza? Łapą już wtedy myć się nie zdoła.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Czw mar 31, 2016 21:09 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

dalej będzie zlizywał większość leku. muszę mu smarować niemalże same wargi, naprawdę sięga tam jęzorkiem. menda.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Czw mar 31, 2016 22:23 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

No i co mamy poradzić? Pilnować na rękach i tyle. Nie wiem czy kaganiec by zapobiegł lizaniu - kot oblizuje się też ze stresu. Kołnierz zapobiega myciu łapą, a jak piszesz on też to robi.

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Czw mar 31, 2016 22:31 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

Moze warto pomyśleć o leku doustnym plus kąpiele?
Zlizywany za moment po aplikacji lek nie ma zadnego sensu a wręcz może być trujący.
Kot podrażnia i nawilża zagrzybione miejsce, lek nie ma szansy podziałać - co wywoła lekooporność na dany składnik i uniemożliwi jego użycie w innym, łatwiejszym do kontroli miejscu. Niektóre maści mają skład nie nadający się do spożycia.

Bez sensu jest takie smarowanie.
Jeśli kot ma zdrową wątrobę, to poprosiłabym weta o lek doustny (warto też rozważyć szczepionkę p/grzybiczą - pytanie co to za grzyb) plus leki oslonowe na wątrobę. Można też pomyśleć o kąpielach w preparacie p/grzybiczym - jeśli leczenie nie będzie przebiegało szybko i bezproblemowo. Plus olej z łososia do pyska - świetnie działa na stan skóry.

Pytanie jeszcze - skąd grzybica.
Kot miał się skąd zarazić?
Ma jakieś zdiagnozowane problemy z odpornością?
Miał długą antybiotykoterapię?
I przede wszystkim - jak grzybica została zdiagnozowana?

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt kwi 01, 2016 15:25 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

Blue pisze:Pytanie jeszcze - skąd grzybica.
Kot miał się skąd zarazić?
Ma jakieś zdiagnozowane problemy z odpornością?
Miał długą antybiotykoterapię?
I przede wszystkim - jak grzybica została zdiagnozowana?

po kolei:
0. Łajza jest kąpany (w zasadzie kąpane są tylko zmiany) w szamponie clorexyderm - to oprócz smarowania pimafucortem.
1. czy miał się skąd zarazić: jakieś 3 tygodnie przed wystąpieniem grzyba lataliśmy trochę do weta; myślę, że jak zwykle bywa, mógł to podłapać w gabinecie :P stwierdzono u niego malasezię pachydermatis na podstawie badania mikroskopowego próbki pobranej z brody. druga hipoteza jest taka, że w związku ze spadkiem odporności (wspomniane bieganie do weta: szczepionki, odrobaczenie, pobranie krwi w krótkim odstępie czasu) grzyb się rozrósł, bo mógł; o ile rozumiem, malasezia żyje normalnie na kociej skórze, ale w sprzyjających warunkach zaczyna się gwałtownie namnażać?
2. nie, nie miał do tej pory żadnych problemów z odpornością
3. nie miał nigdy
4. badanie mikroskopowe wykonane zaraz pierwszego dnia. teraz żałuję, że nie poprosiłam o wyhodowanie próbki.
5. jest leczony szamponem od 22.03, maścią od 26.03. maść zalecono na 12 dni, dwa razy dziennie.


dziewczyny z mojej fundacji sugerują, że Łajza może mieć koci trądzik na tle grzybicznym. to chyba nie wpływa na przebieg leczenia, jeżeli przyczyną tak czy siak jest grzyb. załączam dwa zdjęcia poglądowe: pierwsze oraz drugie.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Sob kwi 02, 2016 11:27 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

Wygląda to na typową zmianę drożdżakową (a Ty masz jeszcze potwierdzenie badaniem które wykryło zwiekszoną populację drożdzaków), przypadłość zwykle niegroźną o ile nie wdadzą sie powikłania, zapalenia mieszków włosowych, jakieś ropne czy łojotokowe zmiany etc. Nie widzę tego u Twojego kocurka.
Najczęściej powiązane to jest ze spadkiem odporności (o ile kot nie jest przewlekle chory czy ma zaburzenia hormonalne) - i skoro Twój kocurek miał ostatnio wizyty u lekarza, szczepienia - to pewnie tu leży przyczyna.
Czesto takie zmiany goją się same, choroba się wycofuje samoistnie gdy organizm wróci do normy, ale przeleczenie lekiem przeciwgrzybiczym na pewno nie zaszkodzi. Przy czym ja nie byłabym zbyt ambitna, ograniczyłabym się do posmarowania miejsc z których kot maści nie zlizuje - pod brodą. Pomyślałabym też o oleju z łososia i ewentualnie o czymś podnoszącym odporność. Bo tak naprawdę to organizm powinien tego grzybka sprowadzić do normy.
Są też fajne probiotyki na sierść dla kotów: http://probioem.pl/63-koty.

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob kwi 02, 2016 11:34 Re: Jak powstrzymać kota przed oblizywaniem pyska?

cieszę się, że będzie żył - jakkolwiek to brzmi, ja już miałam wizje schodzącej skóry i jednoczesnej walki o podtrzymanie nerek w trybie zdolnym do działania :roll:
dorzucę mu coś odpornościowego. to się podaje przez dłuższy okres czasu, prawda?
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 43 gości