Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 30, 2016 0:05 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

doczytuję jeszcze przed snem ,Gacunia ? :( ten największy hałasownik ? :(
tulam mocno Baś
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro mar 30, 2016 10:51 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Czesć Basiu! :201461 :201461 :201461

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro mar 30, 2016 13:51 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Hej
Mleko pije , sery jadam . Chłop twierdzi , że w poprzednim wcieleniu byłam myszą :wink:
Hej Sylwia :1luvu: Zdaje się , że ten hałasownik to Kajtek , ale Gacucha też lubiła się podrzeć .

Tak zagladam , pewnie jutro doczytam albo pojutrze . Jakos mi czasu brakuje na wszystko , łącznie ze spaniem .
Koty odkryły , ze lubia saszetki z rybką 8O Wcześniej je w zęby kuły , teraz są super 8O
Człowiek się jednak starzeje . Wczoraj mnie skurcz złapał . I to gdzie ? Dolna szczeka , jęzor , gardło na zewnątrz i wewnątrz i tak chyba do żołądka . Gały mi wylazły 8O Dzis zajadam się magnezem .

Znajoma szuka pieska dla dziadków . Dorosłego , niedużego kundelka . Ktos , coś ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro mar 30, 2016 14:26 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Idę się zdrzemnąc .
Mam nadzieję , że tym razem nie przerwą mi ogoniaste wizytami w kuwecie . Aromatycznymi :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro mar 30, 2016 15:05 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Moje zwykle aromatyzują powietrze, jak ja usiłuję spać ;)

Skurczu współczuję - mam nadzieję, że już przeszło?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro mar 30, 2016 16:19 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

barbarados pisze:Idę się zdrzemnąc .
Mam nadzieję , że tym razem nie przerwą mi ogoniaste wizytami w kuwecie . Aromatycznymi :twisted:


Basiu..skąd ja to znam?...
U nas jest tak: idziemy spać - około 24 max,gasimy światła,koty się budzą,szwędają i...idą do kuwety załatwiać co trzeba,no cóż..trzeba wstać,posprzątać i dalej iść do wyrka,masakra :ryk:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro mar 30, 2016 16:24 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Hej Basiu :)
Co to za skurcz Cie złapał? Na pewno to tylko od braku magnezu?
Moim kotom tez się coś stalo - jedzą puszki, których wcześniej nie chciały powachac :) ja się cieszę, bo już mi zapasy starych puch się kończą :) i Tośka tez zaczęła rybne puszki jeść, a nie lubiła :)
Pozdrawiam :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro mar 30, 2016 18:40 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Tu byłam i doczytałam. Zostawiam pozdrowienia. :1luvu:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro mar 30, 2016 18:50 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Mruczór

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 31, 2016 14:26 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Hej :1luvu:
Moge mieć niedobór magnezu . No to sobie teraz dawke uderzeniową podaję i jest lepiej :wink:
Dziś mi nie smrodziły ale za to po mnie biegały :twisted:
Taaaaaaaaaaaa , kociaste dbają o nasze rozrywki :twisted: Może to ta pogoda im się na łepetynki rzuca ? :?
Podobno takie wstawanie i kładzenie się jest zdrowe dla stawów :wink:
Ide poczytać , co zdarzę . Jakaś nieogarnięta jestem dziś , to głowa mała :roll: I co ciekawe wiele osób narzeka na takie nieogarnięcie , ciekawe , czy to pogoda , czy co ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw mar 31, 2016 14:36 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Pogoda albo koty nie dają spać...
Moje dranie też po mnie biegają, zwłaszcza drań mniejszy, za to jak drań większy na mnie wskoczy z rozpędu to aż widzę gwiazdy 8O
Na nieogarnięcie może mocna kawa?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw mar 31, 2016 14:48 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Kawę piję fusiata . Z rozpuszczalnych zrezygnowałam .
Moje mi brzuch podrapały . Aż wstyd się w pracy przebierać :mrgreen:
Co ciekawe , pogoda kopkom nie przeszkadza w szaleństwach :? Ciekawe , co biorą :?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw mar 31, 2016 14:59 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Ja też lubię fusiatą. Taka najlepsza :ok:

Im nic nie przeszkadza, ani pogoda, ani jej brak... :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw mar 31, 2016 15:04 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Ani padnięcie duzych , którzy tacy zmietoleni i przygnieceni przez pogodę doskonale nadaja się jako tor przeszkód i trampolina :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw mar 31, 2016 15:32 Re: Pozytywnie zakręceni . Gacunia (*)

Też piję fusiastą kawę :D Daje moc :D
Moje koty chrapią :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 30 gości