Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 25, 2016 17:56 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Rozliczenie/Blusik,Serwal i Fabian/
Bylo do zaplacenia 1063zl
po wplacie buenos 250zl /18.02.2016/ zostalo 813zl
po wplacie baltimoore/ 29.02.2016/ bezposrednio do lecznicy zostalo 563zl
wplata /21.03.2016/ buenos 250zl------zostalo 313zl /przeslalam przekazem do lecznicy/
i wplata /25.03.2016/ baltimoore bezposrednio do lecznicy 200zl
Zostaje 113zl

Buenos :1luvu: baltimoore :1luvu:
bardzo,bardzo Wam dziekuje :201454 :1luvu:
tyle uratowanych kociakow...dziekuje :201494 :1luvu:
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pt mar 25, 2016 22:13 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Buenos- jesteś bardziej boska niż w piosence Maanam'u :D

Dora :1luvu: Tobie też należą się podziękowania :balony:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt mar 25, 2016 22:56 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Dora, we wtorek poleci do Ciebie kaska z bazarku z Dogo. Będzie tego około 65 zł - niewiele ale zawsze coś. Dam znać jak pójdzie przelewik
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2016 7:42 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Madie :1luvu: Dobry Niebieski Duszku.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob mar 26, 2016 8:17 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Madie pisze:Dora, we wtorek poleci do Ciebie kaska z bazarku z Dogo. Będzie tego około 65 zł - niewiele ale zawsze coś. Dam znać jak pójdzie przelewik

Madie,a to dla kociakow?
Bo mam tez w hoteliku 4 psy,oczywiscie brakuje pieniedzy na hotelik,a w dodatku Daktyl wrocil z adopcji :(
Ale jak napisalas na miau,to chyba dla kociakow.Bardzo Ci dziekuje :1luvu: :201461
To dzieki Wam te zwierzaki nie cierpia juz na bezdomnosc.Chociaz kudlacz Snikers po miesiacu zycia na ulicy zaczal sobie radzic,nauczyl sie bezdomnosci :(
na poczatku to bezradnie patrzyl na ludzi,wszedl do Biedronki ,zwinal sie w klebek w kaciku i zasnal.Ale wiadomo,spal tam krociutko.
Byl tak zmeczony,ze myslalam,ze to stary psiak,a on ma 2 lata.
Dziekuje Madie :1luvu: i dziekuje wszystkim pomagajacym :1luvu:
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Sob mar 26, 2016 8:22 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Kochani miaukowicze
gdybyscie wiedzialy o jakims domku dla pieskow
---czarny,sredni Daktyl
--kasztanowy kudlata dobroc Brys
---mlody,roczny,energiczny mix huskiego,ale mniejszy Pirat
i kudlaty,dobry,przyjacielski piesek Snikers
dajcie znac,nigdy nic nie wiadomo,wszedzie oglaszam i szukam im domow.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Sob mar 26, 2016 9:42 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Dora masz dobra rękę, jeszcze trochę a będziesz szukać całej 4 transportu. Podeślij linki do ogłoszeń. A masz wiesci od tych którzy 20 marca pojechali hurtem do Krakowa?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Sob mar 26, 2016 11:07 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Trzymam kciuki za psiaki :ok:
Serce się kraje, jak się czyta o wyrzuconych psiakach, skazanych na głód i bezdomność i człowiek sobie wyobrazi, co one przeszły i co czuły w tych swoich biednych serduszkach :cry:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob mar 26, 2016 17:15 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

>DORO dzieki, ze to wszystko ogarniasz ,za to co robisz dla bezdomnych zwierzat :201494
Baltimoore ty wrozko-czarodziejko o wielkim sercu :201494
Madie niebieskowlosa szczodra wrozko :201494

Wam i wszystkim pomocnym dziewczynom odwiedzajacych ten watek wielkie dzieki! Zawsze uwazalam, ze w kupie sila :D
Wesolych Swiat :flowerkitty: :201493

buuenos

 
Posty: 86
Od: Śro gru 05, 2012 19:56

Post » Sob mar 26, 2016 18:38 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT :1luvu:

Obrazek

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie mar 27, 2016 6:54 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Ewa.KM pisze:Dora masz dobra rękę, jeszcze trochę a będziesz szukać całej 4 transportu. Podeślij linki do ogłoszeń. A masz wiesci od tych którzy 20 marca pojechali hurtem do Krakowa?

ha..ha....
Daktyl juz 2 lata siedzi w hoteliku :( znalazl dom,tak sie cieszylam,a teraz wraca z adopcji
Nie wiem jak zebrac w "kupe" te wszystkie linki,ale sie postaram.
Molly troszeczke chorowala po przyjezdzie do DS, pani byla z nia u weta.Ale juz jest dobrze.Zaprzyjaznila sie z kotka,ktora tam jest,a na przyjaznego kotom psiaka pokazala pazurki.Poprosze o zdjecia.Z DS kocurkow kontakt ma Krystyna,ja nie dalam rady ogarnac tylu zwierzow.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Nie mar 27, 2016 6:56 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

Baltimoore pisze:RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT :1luvu:

Obrazek


Jakie sliczne pisanki :D
Ja rowniez wszystkim zwierzolubom zycze dobrych,spokojnych Swiat Wielkanocnych.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31


Post » Nie mar 27, 2016 15:27 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

:(
Takie śliczne i pyszczki takie kochane.
Oby znalazły domki.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto mar 29, 2016 22:12 Re: Prosze o pomoc w ratowaniu kotkow

dora1020 pisze:
Ewa.KM pisze:Dora masz dobra rękę, jeszcze trochę a będziesz szukać całej 4 transportu. Podeślij linki do ogłoszeń. A masz wiesci od tych którzy 20 marca pojechali hurtem do Krakowa?

ha..ha....
Daktyl juz 2 lata siedzi w hoteliku :( znalazl dom,tak sie cieszylam,a teraz wraca z adopcji
Nie wiem jak zebrac w "kupe" te wszystkie linki,ale sie postaram.
Molly troszeczke chorowala po przyjezdzie do DS, pani byla z nia u weta.Ale juz jest dobrze.Zaprzyjaznila sie z kotka,ktora tam jest,a na przyjaznego kotom psiaka pokazala pazurki.Poprosze o zdjecia.Z DS kocurkow kontakt ma Krystyna,ja nie dalam rady ogarnac tylu zwierzow.


A nie mowilam, ze z przyjaznym w miare pieskiem kotek sobie poradzi prawie kazdy? :)

Czekam na zdjecia Molly, ciekawa jestem jak sobie radzi.

ps. A piesek dlaczego wrocil z adopcji, jesli mozna wiedziec oczywiscie?

Tamaqua

 
Posty: 250
Od: Wto gru 08, 2015 23:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 204 gości