Monia i Michaś mają niesamowite apetyty.Już się boje, że je zapasę.Są na razie szczupłe, ale jakie ciężkie

Michaś troszkę zmienił kolor.Zrobił się jakby jaśniejszy i ma wyraźniejsze pręgi.To miłe kotki, chociaż Monia nakolankowa nie jest.Uwielbia mizianki, bez przerwy wywala brzuszek do głaskania, ale na rękach być nie lubi.Michaś jest z kolei przytulakiem, nie ma mowy, aby nie spał ze mną w łóżku.To młode, zdrowe kotki, pełne energii i fajnie, że dużo biegają, że się bawią, bo tak koty w ich wieku powinny się zachowywać.