Hakera story 15. Haker bryka za TM. Proszę o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 09, 2016 20:48 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:I co za oknem białe błocko. Jest blee, co tu robić i jak żyć?
Haker zaspany

No właśnie...
Inka

I też nie wiesz?
Ja już pomarudziłem dużej, popodgryzałem jej stopy, zjadłem puszeczkę, posmęciłem pod drzwiami.
Teraz czekam (czyt. śpię) na dużego, jego trochę wymęczę jak wróci z pracy.
Haker

Nie wiem. Tak wymęczyłam Dużą, że chyba ma mnie dość

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Nie mar 13, 2016 20:40 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

MaryLux pisze:Obrazek

Za co pijemy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie mar 13, 2016 21:18 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 14, 2016 10:12 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

MalgWroclaw pisze:http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,145400,19758694,prof-zimbardo-we-wroclawiu-wszystkie-dyktatury-rodzily-sie.html

Dzięki Małgosiu, to czytałam. Poszukuję pełnej wersji wykładu. I byłam też ciekawa reakcji uczestników i ich ewentualnych pytań.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon mar 14, 2016 10:14 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Słońce jest, ale mroźno też.
To mi nie przeszkadza i w otwartych drzwiach balkonu wietrzę futerko. Teraz mam tam słońce więc i grzeje i wietrzę, takie 2w1 :mrgreen:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon mar 14, 2016 10:55 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Hannah12 pisze:Poszukuję pełnej wersji wykładu. I byłam też ciekawa reakcji uczestników i ich ewentualnych pytań.

Musiałby ktoś z kamerą stać. A wątpię, żeby stał.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 14, 2016 10:58 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

widziałam gdzieś zapis z tego wykładu, zobaczcie na YT, mignęło mi z okazji jakiegoś artykułu
możliwe, że nie całość, ale fragmenty
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 14, 2016 16:48 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Dzięki, zaraz poszukam.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto mar 15, 2016 19:25 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Obrazek

Za co pijemy.

Za życie :) Na zasadzie: "Życie, kocham cię nad życie"

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 20, 2016 19:52 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Wiosna, wiosenka, wiosnunia. Dzisiaj pierwszy dzień wiosny 2016, hura.
Tylko coś słońca nie było i tak jakoś szaro i buro.
A ja mam nową zabawę rozrzucam kartki, duża sporo wydrukowała, mówi, że to sprawdziany i jeszcze w teczkę nie schowała.
No to dalej zrzucałem je z biurka, fajnie lecą, jak samoloty.
Duża się śmiała, że mnie do jakieś komisji zgłosi, podobno tam są tacy jak ja eksperci samolotowi :smokin:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie mar 20, 2016 19:56 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

We Wrocławiu RedBull czasem organizuje nawet zawody w odległości lotu takich samolocików

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 23, 2016 21:48 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Duża pobiła rekord powrotu od Oli.
Zwykle, A2 jedzie około 20 min.
Dzisiaj o 14.30 na tej trasie zderzyły sie 3 ciężarówki, o 18.00 ( duża o tej godzinie wyruszyła od Oli) wjazd na A2 był niemożliwy, samochody stały w korku.
No to duża pomyślała sobie pojadę przez miasto, nie obwodnicą i co okazało się, że dzisiaj jest mecz towarzyski reprezentacji Polski i Serbii.
Do tego ulewny deszcz i duża jechała do domu półtorej godziny. Dobrze, że samochodem.
Haker czekający zniecierpliwiony na dużą. Tak, kolacja się opóźniała, otwieracz puszek nie mógł dojechać do domu :kotek:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw mar 24, 2016 1:00 Re: Hakera story 15! Jak sobie Dużego wychowałem!

Hannah12 pisze:Tak, kolacja się opóźniała, otwieracz puszek nie mógł dojechać do domu :kotek:


Dobrze, że w ogóle dojechał :strach:
(dojechała) - duża mówi, że tak powinnam napisać.
Pralcia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 96 gości