Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

A nie Szczurka miała -=sara=- ale sprawdziłam Twoje kotki.

Negrita, Jaśminek, Stokrotka z Tęczy, Gwiazdeczka, Ninka.
Sabinka która jest od początku i teraz Niunia.

wstawiłam Niunie. :wink:

Misiu - Opiekun Wirtualny - Baltimoore

Dzisiaj tylko parę zdjęć.Same krówki.

Kolejny kotek to Zdechlak.Kotek o którym pisałam w poprzedniej części wątku.Pojawił się dopiero po dwóch miesiącach w bardzo złym stanie.Mieszka u mnie na podwórku.

Wygląda nadal nieciekawie, ale apetyt mu bardzo dopisuje.Widać że kociak bardzo chce żyć.Dzisiaj porwał mi rybę z reklamówki jak poszłam do domu zanieść pierwsza partię.

A najzabawniejsze było to jak on z ta rybą uciekał. :lol:

Jak widać nie jest to malutka płotka.Wychodzę po reklamówkę a z krzaków wyskakuje Zdechlak, z rybą w pysku ,panika w oczach i ucieka na oślep jak złodziej.

No serio zabawne to było.

Potem gdzieś ta rybę chyba zatargał i pożarł ,bo na podwórku nie ma po niej śladu.

Tutaj Podrzutek nr2.Odpasłam go już.

Chciałam prosić o imię dla niego ale...nazwę go Zezolek.

Zobaczcie jakiego ma zbieżnego zeza. :roll:

Cudny co?

Mieliśmy kicie Zezolcię[*].Tez miała zeza.No to niech bedzie Zezolek. :lol:

Padam już.Mam pytanie.Czy gdybym tutaj wkleiła zdjęcia, bo mam w poprzednim wątku kotki, które chciałabym wstawić do Adopcji Wirtualnej, to czy Ktoś zrobiłby mi z tego miniaturki i wysłał linki na pw? :roll:

Idąc od końca- jeśli wyślesz mi zdjęcia na maila, to mogę zmniejszyć i odesłać.

Dziękuję za zdjęcia Misia- cudny jest :1luvu:

Z akcji "Ryba" bardzo się uśmiałam, dzielny Zdechlak :ok:

Przypomina mojego Logisia (z zachowania, bo Logiś jest buraskiem),który jest mistrzem w uprowadzaniu filetów- z torby z zakupami, ze stołu, skąd się da :roll:

)
Proponuję zmienić mu imię na Rybak

A dla Podrzutka nr 2 głosuję za imieniem Cezary lub Bazyl, wygląda na dumnego kocura :ok:

Sprawdziłam, że teraz nie masz żadnego Cezarego ani Bazyla, chyba że kiedyś.

Iza, bardzo sie ciesze, że jeden z 'moich' Rudasów tak dobrze zaopiekowany

.
Pozostaję oczywiscie przy Maurycym, pomyslę jeszcze nad drugim, skoro się miejsce zwolniło ;-)

.

http://www.krakvet.pl/butchers-classic- ... 33425.html
1puszka 2,82 zł

Obrazek

http://www.bitiba.pl/shop/karma_dla_kot ... zki/471083
1 puszka 2,4833 zł (jak się kupi w pakiecie)

Obliczyłam, że Iza karmi na stałe 102 koty

Nie licząc cichych podjadaczy :201461

Wręcz niewyobrażalne, jak daje radę :201494

Widzę, że nie tylko ja tu zaglądam, licznik pokazuje sporo wejść na wątek :1luvu:

A wokół przedświąteczna atmosfera

Mam propozycję- gdyby zrezygnować z jednej małej rzeczy na Święta, z korzyścią dla poświątecznych figur i złożyć się po 5 zł czyli równowartość 2 puszek kociej karmy, to można by zrobić kotom Izy świąteczną niespodziankę :catmilk:

Jeśli ktoś chciałby pomóc, ale nie może teraz, to po świętach koty także będą musiały jeść, będzie można zrobić drugą turę :ok:

Jestem za:)

Ja kupuję zazwyczaj 60 puszek butchersa za 2,40 za puszkę bodaj. zaraz link do jakiejś aukcji wygrzebię. Oczywiście złożę się na szczytny cel!

Madie, bardzo dziękuję za szybki odzew :1luvu:

Link do aukcji bardzo chętnie. Świetna cena

Zaraz podam Ci na PW numer konta.

A w ogóle to skojarzyło mi się- te 102 koty z Rudym 102 i bohaterami mojego dzieciństwa

Agnieszka

Jejku, Ty masz cechy Przywódcy stada

Madie dziękuję :1luvu:

A skoro jesteście juz tutaj w komplecie, to ja zgłaszam oficjalną skarge na Harrego i Willego. :lol:

Koty było dzisiaj rozkapryszone, humorzaste i Bóg wie co jeszcze.Sesja zdjęciowa wypadła marnie.Przejrzę potem czy warto wklejać, bo takie były jakieś niespokojne że fotografowałam po pół kota.

iza71koty pisze:Agnieszka Jejku, Ty masz cechy Przywódcy stada

Madie dziękuję

Niestety nie mam cech przywódczych, przeważnie robię wszystko sama, bo nie umiem zarządzać.
Nawet u mnie w domu panuje demokracja, nie ma szefa :wink:

Ale czasem potrzebne jest współdziałanie, ja tylko dałam pomysł i ze swej strony już zadbałam o poświąteczne figury w rodzinie :mrgreen:

Zdjęcie pół kota lepsze niż wcale :ok:

Willi niemożliwe, żeby był niegrzeczny

'Mój kotek' ???? Nigdy w życiu :mrgreen:

Fochy strzelał.Nie tyle do mnie ,co do Harrego.Coś go dzisiaj wyjątkowo denerwował.Nastrój mu się chyba udzielił i w stosunku do mnie :roll:

bo i pozował kiepsko i nie dawał się pogłaskać.

A na kolację to wogóle się nie stawił.A to do niego zupełnie niepodobne.

ultra75 pisze:Iza, bardzo sie ciesze, że jeden z 'moich' Rudasów tak dobrze zaopiekowany .
Pozostaję oczywiscie przy Maurycym, pomyslę jeszcze nad drugim, skoro się miejsce zwolniło .

Pomyśl Kochana..... :oops:

Tylko 21 kotków ma Opiekuna Wirtualnego.To bardzo mało.

To chyba jakieś 30 procent.Przekonam się kiedy zdejmę ze stanu kotki ,co odeszły lub zaginęły, ale ogólnie rzecz biorac to niewielki procent.Kilka lat temu mieliśmy wyadoptowane ponad 70 procent stada.

Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Kto przegląda forum