Freya została złapana na sterylizację na działkach - wtedy okazało sie, ze to kotka domowa, oswojona i ufna, ale bardzo zabiedzona. Bez wątpienia miała kiedyś dom, czego dowodem jest obróżka, którą nosiła - zniszczona przez czas i tułaczkę. Kotka nie była zaczipowana, na obróżce brak danych adresowych, nie znalazłam też ogłoszeń o takiej zgubie, w związku z tym Freya jest gotowa zacząć nowe, lepsze życie. Poprzednie pewnie nie było za dobre - kotka choć ufna i przymilna, to jednak reaguje strachem na uniesioną rękę, na patyk z piórkiem, na szczotkę w ręce człowieka

Dlatego szuka domu wyjątkowego, spokojnego, który pomoże jej zapomnieć o przeszłosci.
Kotka jest długowłosa, ma przepiekne, zielone oczyska!
Jest drobniutka, wazy 3kg. Może miec ok.3 lat.
Jest już wysterylizowana, testy FeLV/FIV ujemne.
Do nowego domu pójdzie zaczipowana, odrobaczona i zaszczepiona, z umową adopcyjną.
Dom niewychodzący, bez innych zwierząt i bez małych dzieci!
Obecnie mieszka w domu tymczasowym pod Poznaniem (u mnie)
Transport do uzgodnienia.
Fotki na razie robocze, na szybko, bo kotka swieżo po zabiegu, na pewno jeszcze obolała.
