Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Gapa to to małe czarne w pokoiku z Brunią i Rudym ?? Szalała troszkę i miziała się ale bez śpiewów.
Aha, pranie złożone położone w magazynku.

Szkoda z tą Figą

Miałam nadzieję, że na Mężczyznę zareaguje troszkę łagodniej

Ale może jeszcze nie pora i czasu jej trzeba.

Julia - nie jestem pewna, co z tym posłankiem, ale wydaje mi się, że Kasia je wyrzuciła, bo było całe w Fiołkowej biegunce i nie nadawało się już do wyprania

Fajne to legowisko było - Fiołek je chyba dostał od kogoś w prezencie - w sumie moglibyśmy kupić takie ze 3-4 do kociarni - one fajne są i nie takie bardzo drogie - a nasze w kociarni już mocno "przechodzone" niektóre

Musimy pomyśleć

Duszek686 pisze:Szkoda z tą Figą
Miałam nadzieję, że na Mężczyznę zareaguje troszkę łagodniej
Ale może jeszcze nie pora i czasu jej trzeba.

Julia - nie jestem pewna, co z tym posłankiem, ale wydaje mi się, że Kasia je wyrzuciła, bo było całe w Fiołkowej biegunce i nie nadawało się już do wyprania
Fajne to legowisko było - Fiołek je chyba dostał od kogoś w prezencie - w sumie moglibyśmy kupić takie ze 3-4 do kociarni - one fajne są i nie takie bardzo drogie - a nasze w kociarni już mocno "przechodzone" niektóre
Musimy pomyśleć

pytałam dlatego, że mam kontakt z osobą która podarowała je Fiołkowi i ma kilka na zbyciu i chcę zrobić kociastym prezent

byłoby fantastycznie

Pokoik dla Figi przygotowany. Jutro Aneta z Ola przeniosa ja wraz z klatka do tego pokoju. Ma tam duzo kryjowek. Musimy jej dac kilka dni spokoju, dlatego kuweta i miski umiejscowione sa przy wejsciu zeby nie trzeba bylo wchodzic do pokoju. Ogarniamy kuwete. Dajemy jesc i zamykamy. Mamy dac kotu kilka dni świetego spokoju.
To rady behawiorystki.

Uff... I po dyżurze

dziękuję wszystkim, którzy mnie dziś wspomogli pomimo mojej nieobecności od rana :201494

Fiołek był dziś wyciszony i bardzo spokojny. Mam wrażenie, że o wiele mniej się drapie. I jakoś leki na spokojnie przyjął, i nie ślinił się po psychotropie. Mam nadzieję, że powoli wychodzi na prostą...
W szpitaliku powitało mnie warczenie Figi, kotka pewniej się czuje w klatce, przez to też śmielej rzuca się na ludzkie ręce

Ładnie zjadła prawie całą suchą i mokrą karmę, w kuwecie był komplet (sprzątnięty 'sposobem' :lol:

).
Gapa bezskutecznie zachęcała mnie żebym ją wypuściła na ogólny, miziała się i słodko gruchała, ale i tak uważam, że nie ma tak strasznej rujki (czyli nie wypina pupy do góry i nie czeka na rozochoconego samca).
W lodówce jest resztka mięska, można dać jutro zwierzakom z ogólnego. Fiołek bardzo chętnie w surowym mięsie zjada leki

Z pralki trzeba wyjąć i rozwiesić pranie (jak wychodziłam to jeszcze się prało), a kolejna partia brudnych kocy jest położona na podłodze.
To chyba tyle

Wczoraj wynieśliśmy tapczan z malutkiego pokoju i fotel z pokoju "Obłoczka" na noc zostawiłam moją kanapę i fotel w pokoju pod lampą, kanapa jest stara ale wygodna, jest jasna i przybrudzona po dwóch praniach mechaniczmych wygląda gorzej niż przed praniem, nawet pan piorący kasy nie chciał wziąć jak zobaczył efekt końcowy. Kanapa nigdy nie była zasikana i jest wygodna, po prostu dla estetyki musi być na niej koc podobnie jak na fotelach.

edit: fotel ledwo przeszedł przez kratę niestety kosztem urwanej nogi, przy okazji Artur na nią zerknie i naprawi, ale przy przestawianiu trzeba mieć to na uwadze, że trzeba ją oodłożyć pod fotel

Dzisiaj też się działo

- Kanapa przeniesiona do małego pokoiku
- Figa przeniesiona do pokoiku po Obłoczku - wydaje się, ze od razu poczuła się lepiej :ok:

- Gapa pojechała do domu :ok:

- Fiołek pół dnia spędził na kolanach u Oli :ok:

- przyjechało też - dzięki andorce kilka dyużych worków dobrej szwedzkiej karmy suchej :ok:

Przywiozłam nową wycieraczkę pod drzwi - bo ta poprzednia okazała się porażką :twisted:

, worki na śmieci i 6 puszek bezzbożowej karmy dla Fiołka ( moje wzgardziły :twisted:

)

Dzięki ogromne Oli, Martynie, MaPi za dzisiejsze kociarniane prace :1luvu:

- oraz Ani i Ewie za przywiezienie jedzenia :ok:

Ja tylko dodam, że dużo to ja na tym własnym dyżurze nie zrobiłam, dziewczyny były tak niesamowicie obrotne... :1luvu:

dziękuję
Alinka to miła kotka, daje się głaskać i ładnie je.
Na odchodne dałam jej feliksa i trafił jej się większy nierozdziabany kawałek, wyrzuciła go więc z miski i nabuczała na niego..., a potem zjadła :lol:

Wariatka

Fiołek to chyba lubi spokój, ciężko mu było dziś podać leki, nie chciał współpracować, na szczęście pod koniec dyżuru udało się, jedna tabletka poszła w pasztecie, druga w gourmecie musie. :ok:

Miło było mi Was poznać dziewczyny: Martyna, Madzia, Ewa i Ania :1luvu:

Ola Alinka ma masakre w buzi dlatego większe kęsy sprawiają jej ogromny ból, dlatego syczy przy jedzeniu, stąd była moja prośba by Alinka dostawała musy i pasztety, ona nie zje suchego ani mokrego w kawałkach, bardzo proszę pamiętajcie o tym. Walczymy o jej ząbki leki, które dostała w lecznicy działają do pt wtedy zgarnę ją na kontrol i zobaczymy co w tej paszczy się dzieje, biedna ta kocinka

cholerka, przeoczyłam te wiadomości o Alince, bidulka, na pewno ją zabolało

ale zjadła ładnie z miseczki
suchego nie dostała

nowa mieszkanka kociarni - Alinka

Fiołek w objęciach Oli - dzisiaj prawie usnął na kolanach

i Hania
Ona się boi wychodzić z budki na ogólny

Jutro przeniosę ją do Bruni i Bońka - może tam się troszkę wyluzuje
tutaj zapoznawała się z Gwiazdką

Gwiazdce przydałoby się już ogłoszenie. Super fajna jest ta kicia - wszędzie jej pełno - radosna, ciekawska, przymilna. Do domku jej trzeba - fantastyczna jest kotunia
zdjęć nie mam bo wszystkie nieostre

i Brunia moja słodzinka kochana
https://www.youtube.com/watch?v=NtK-c7f ... e=youtu.be

Jeśli Alinka znowu syczy na jedzenie, to nie dobrze :-(

Hania, wg mnie jest bardzo blada. ma blade dziąsła i nos. czy ona miała badaną krew?

mgska pisze:Jeśli Alinka znowu syczy na jedzenie, to nie dobrze

Hania, wg mnie jest bardzo blada. ma blade dziąsła i nos. czy ona miała badaną krew?

Dlatego trzeba jej dawać musy i pasztety, by nie doprowadzić do sytuacji niejedzenia, pamiętajcie o tym, bo to bardzo ważne.

dyżury:

poniedziałek (21.03) - Duszek686
wtorek (22.03) - pyma
środa (23.03) - pandap
czwartek (24.03) -
piątek (25.03) -
sobota (26.03) - dilah
niedziela (27.03) -
poniedziałek (28.03) -
wtorek (29.03) - pandap
środa (30.03) -
czwartek (31.03) -
piątek (01.04) -
sobota (02.04) -
niedziela (03.04) -

Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kto przegląda forum