Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

tomek_szczecin pisze:
iza71koty pisze:No ale mnie załatwili w społem.To jedyne miejsce gdzie moge sobie tutaj na miejscu kupić puszki butchers.Oczywiscie nie zawsze były, ale wyczaiłam je 3 miesiace temu i raz w miesiacu była dostawa.Do teraz cena była 2.69 zł.No i się skończyło .......świąteczna Promocja chyba 4.10 zł za sztuke.No super.

Ostatnio wspominałem Ci, że właśnie byłem w innym Społem i była tak wysoka cena :/ Dlatego ja biorę albo w Galaxy albo w Tesco - cena max 2,99 zł.

Te sklepy są poza moim zasięgiem,.

Kochani zapraszamy na bazarek.

viewtopic.php?f=20&t=173981

Wygrzebałam co niego :roll:

a Megana

włożyła swoją pracę i trud.Dziękuję. :1luvu:

Stelcia poszła dzisiaj na całość.

Odprowadziła mnie do samego domu. :wink:

Pochodziła po podwórku.Obwąchała.Zaglądała do dziurek.Zadowolona taka była że w końcu...już wie. :lol:

Nie wiem gdzie jest.Wychodziłam tylko kilka razy sprawdzić.... ulicę. :roll:

Harry zdjęcie na 1 stronie w kotkach do Adopcji Wirtualnej, pojawił się dzisiaj na posiłku.Jest w opłakanym stanie.

Nie było go ponad tydzień.Chodziłam w jego rewirze, wołałam.

Jest kochliwy więc myślałam że poszedł w trasę :roll:

ale.....czułam ze coś jest nie tak, bo jest zbyt dużym łasuchem, żeby nie przyjść na posiłek wcale.

Czuję że jak poszedł to sie zapomniał i albo coś sie stało i leżał gdzieś unieruchomiony i chory albo wszedł gdzieś skąd nie mógł sie wydostać i teraz jakimś cudem już w bardzo złym stanie odzyskał wolność.

Słaby, apatyczny, wychudzony.Bardzo.Nos całkowicie zaklejony ropą.Aż sie krztusił przy posiłku i to zwróciło w pierwszej kolejności moja uwagę.Karmie tam o zmroku, wiec nie wszystko tak od razu widać.

Poleciałam z powrotem do domu po antybiotyk i mokre waciki żeby mu odetkać ten nos.

Nie wiem czy to wystarczy.Jutro się okaże.Czy nie trzeba go będzie zabrać.

iza71koty pisze:Nadal aktualny pozostaje apel o koce, kocyki, ręczniki czy pościel.Nie dlatego ze zaczyna sie zima, bo się chyba kończy ...mam taką nadzieje bo juz nie wyrabiam. Ale dlatego ze nie mamy juz praktycznie żadnego zródła skad mogę te rzeczy pozyskać.

Dużo łatwiej mi pozyskać polarki do budek.Trudniej z rzeczami które są mi niezbędne w domu .Potrzebne na bieżącą wymianę czy okres sterylkowy.

Proszę popatrzcie w domu.

Nie marzę już o jakis używanych budkach czy legowiskach, bo to raczej nie realne, ale kocyki żeby koty miały czysto.A te koty z wiekiem niestety potrzebuja tego aby zmieniać im częściej.

Przypomnę - może tak przy okazji porządków Świątecznych coś Wam wpadnie w oko..... :roll:

Wiora

przyszła Smilla.Dziękujemy. :1luvu:

14 kg w tym 4 kg Kittena.

A i domek kartonowy dla kota .

To my z Meganą wrzucimy ten domek na bazarek ok? :wink:

iza71koty pisze:Wiora przyszła Smilla.Dziękujemy. 14 kg w tym 4 kg Kittena.

A i domek kartonowy dla kota . To my z Meganą wrzucimy ten domek na bazarek ok?

taki był zamiar, ze domek na bazarek

Witam i nisko się kłaniam
:201494

Chciałabym objąć adopcją wirtualną jednego kotka :201461

Deklaruję 50zł co miesiąc i proszę na PW o dane do ustawienia zlecenia na przelewy :1luvu:

Czy jest w Szczecinie sklep Aldi ?

Baltimoore pisze:Witam i nisko się kłaniam

Chciałabym objąć adopcją wirtualną jednego kotka
Deklaruję 50zł co miesiąc i proszę na PW o dane do ustawienia zlecenia na przelewy

O

...ja taka zmęczona.Zmarznięta.Dopiero weszłam a tutaj....takie fajne wiadomości.

No cieszę się ogromnie :1luvu:

i Witam Gorąco.

Za kilka minut napiszę więcej muszę tylko obrobić piece i kuwetki w ostatnim pokoiku.

Na kolacje koty mogą chwilke poczekać.Mało dzisiaj nie zjadły.

Ja także deklaruję 50 zł na dowolnego kotełka miesięcznie. Także ustawie przelewy na 2 każdego miesiąca.

Oprócz tego zapytuję jak sie czuje Harry? Jesli będzie potrzebował weta/leków biore na siebie koszty leczenia.

Powodzenia!

No niestety troche sie przeliczyłam. :roll:

Zlew pełny.Juz drugi dzisiaj

bo pierwszy zaliczyłam.Ale....no z kolacja to nie takie proste.Siedzą patrzą człowiekowi w oczy, że człowiek zaczyna czuc się jakos dziwnie ...winny. :roll:

Patrzą tak przenikliwie, jakby sie obawiały że ja im juz to jedzenie zjadłam czy co.Do tego chodzą nerwowo.Nie odstępuja na krok.Łażą za mną.Stoja pod dzwiami od kuchni i ..tylko czekają kiedy zaszeleści. :roll:

No nic musiałam dać.

Madie pisze:Ja także deklaruję 50 zł na dowolnego kotełka miesięcznie. Także ustawie przelewy na 2 każdego miesiąca.

Oprócz tego zapytuję jak sie czuje Harry? Jesli będzie potrzebował weta/leków biore na siebie koszty leczenia.

Powodzenia!

Ojej a co to prezenty na zajączka? :oops:

Tak SZYBKO

Madie

Dziękujemy :1luvu:

Czy masz juz faworyta/tkę ?

Harry dzisiaj pokazał pazury.

Kiedy podawałam lek.Chciał mi chyba pokazac jaki to on juz mocarz.Ale ucieszył sie bardzo.Tak sie pięknie ucieszył ,że aż sie przewracał na boczek i wkładał główke do jedzenia.

Jest dobrze.Lepiej.Zdecydowanie.Jadł dzisiaj z takim apetytem ze stałam i mu dokładałam.

Jest jeszcze słaby fizycznie bo widzę ze ma problem ze wskakiwaniem na murek gdzie go karmie.Ale dzisiaj juz wskoczył a wczoraj....prawie się wczołgał.

Niektóre koty nie pisze ze wszystkie ale te mocniejsze genetycznie bardzo dobrze i szybko reaguja na leki.Czasem potrzeba kilku dawek aby kot doszedł do formy.

Misiowi nie podaje juz Synergalu bo i nie ma takiej potrzeby.Rana po ropniu goi sie pięknie.Została dobrze zdezynfekowana do tego antybiotyk i Misiu prawie jak nowy.Lata po rewirach.Je z apetytem.

Dziewczyny podam Wam swoje propozycje - ale oczywiście wybór kota należy do Was.

Przedstawie oferte 3 kotów.Każdy z nich miał kiedyś dom ,ale go stracił.W tej chwili są kotami wolnożyjącymi.

Sytuacja zmusiła je do ostroznosci, zmiany nawyków, jednak w zwiazku z tym, że były przy ludziach ,nie są typowymi dzikuskami.I w miare obsługiwalne.Pozwalają się pogłaskać .Kotka nawet wziąść na rece.

Harry

Willi

Kosia
[url=http://s737.photobucket.com/user/afatima_album/media/Kociazpodwoacuterka_zpsf1a2315f.jpg.html] Obrazek

Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kto przegląda forum