Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) Potrzeba nam kciuków za zdrowie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 11, 2016 16:27 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

Dzień dobry Dorotko :)

Dziś musiałam iść do lekarza, bo kaszel mi nie przechodzi, jest paskudny i znowu zaczęło mnie boleć gardło i też fatalnie się czuję, a w weekend mam zajęcia nie mogę wyglądać tak źle jak w zeszłym tygodniu. Musiałam też przełożyć wizytę u dentysty.

Trafiłam do lekarki starowinki. Bardzo miła była :) Lekarka nic u mnie nie znalazła (więc skąd "gruźlica"?!), ale dała antybiotyk i inne leki. Powiedziała, że mam jeść dużo warzyw. Powiedziałam, że jem dużo bom weganka. A ona na to - TO DOBRZE! Ale żeby jeść surowe, bo mają więcej witamin. Ja jej, że jem dużo i surowych i gotowanych i dużo owoców mając w domyśle, że dużo witamin, a na to lekarka wejrzała się na mnie wymownie od stóp do głów, bo prawie stałam i powiedziała - to nie dobrze, bo owoce tuczą :evil: Mam się przerzucić na warzywa. Najlepiej surowe :evil:

Owoców w sumie nie jem dużo, bo jak zjem jeden banan czy pół pomarańczy to jest to dużo na dzień, ale widać wyglądam jakbym jadła same banany i melony. To jest też nie do końca prawda, że owoce tuczą. Tuczy ilość spożywanych kalorii na dzień, a nie owoc. No, ale widać, muszę przejść na dietę.

Sprawdziła mi historię choroby w kartotece i leki - czyli całą jedną wizytę 2 lata temu i powiedziała, że widzi iż choruję raz na rok w marcu to mam albo się szczepić, albo więcej przebywać na dworze. Z tym oczywiście też trafiła, bo głównie przebywam w mieszkaniu :evil: Ale mam nadzieję, że i to się zmieni i będę sobie dreptać codziennie do mojego studia.

Kiedy mnie nie było to przyszła paczka z zooplusa - weszłam do mieszkania, a koty siedziały już przy swoim "mikołaju" albo raczej "zajączku". Koty dostały nową kuwetę, kosz na kupy, jedzonko, smakołyki i wędkę.
A tu fotka, że wszystkie w komplecie :)
Obrazek

Muszę kotom coś wykombinować z tego dużego pudła, ale wpierw obiad, a potem zdjęcia, co by zarobić na kolejną paczkę :)

(edit. przypomniało mi się, że mi tez powiedziała że nie mam jeść słodyczy - nie wiem co to ma wspólnego z kaszlem :roll: no bez przesady, aż taka gruba nie jestem, żeby podczas wizyty z kaszlem słuchać, że mam jeść same surowe warzywa i zero słodyczy :roll: no nic. I tak w ostatnim czasie zmieniłam dietę (makaron z pszenicy durum zamieniłam na makaron razowy, wczoraj jadłam pierogi na razowej mące także ciut więcej zdrowia wprowadziłam w dietę, więc może to przyniesie efekt, a za chwilę będzie ciepło to i ruchu mi przybędzie.) Myślę, że ona mi mówiła jednak w kontekście zdrowej diety przy chorobie no ale... :roll: )
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 11, 2016 20:46 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

O rany ile różności kocich :)
Też uwielbiam jak przychodzą paczki z zooplusa, zwłaszcza jak szarpniemy się na jakiś nowy koci gadżet :D

W sumie to pierwszy raz słyszę o lekarzu, który popiera dietę wege :)
Moi zdecydowanie odradzają... od rodzinnego po gastrologa :roll, nawet jak mówię, że na tej diecie mam lepsze wyniki krwi, lepiej się czuję, trzymam wagę i co najważniejsze nie miałam nawrotu zapalenia żołądka.
Same plusy :) Owoców jednak jem dużo, zwłaszcza lubię jabłka i gruszki. Bananów za to od dziecka nie znoszę :D W sumie nie powinnam przesadzać, bo generalnie muszę być na diecie bezcukrowej, ale... ją troszkę łamię niestety.

Zdrowiej Kochana ! Dużo odpoczynku przede wszystkim.
Miziaki dla panienek :201461 :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pt mar 11, 2016 21:53 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

Rilla07 zobacz sobie film na you tube "przejadanie ziemi" - wypowiadają się w nim lekarze którzy sami robili badania na temat weganizmu. Mi jeszcze żaden lekarz nie powiedział nic na temat diety, jak już to coś pozytywnego a pracowałam w poradni to sobie rozmawiałam z lekarzami :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 11, 2016 22:03 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

Ja widzę ze nie pomoże żadna dieta jak nie ma sie ruchu. Mi waga stoi, bo sie w ogóle nie ruszam. A jak sie ociepli to znowu ruszam z rowerem i w tym roku zamierzam biegać. Mam cel 10 kg na liczniku mniej :mrgreen:
Dziewczyny jakie zadowolone z zajączka :mrgreen:
U nas tez nowości duzo żywieniowych ale przyszło do mieszkania w którym aktualnie nas nie ma :twisted: no nic to beda próbować nowości od wtorku!

Klaudia duzo zdrowia ! :)
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob mar 12, 2016 11:50 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

ja też mam "kaszlaka" w domu, zażyczył sobie syropu z cebuli, skroiłam dwie i sie popłakałam przy tym :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 12, 2016 18:56 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

Hej :)

Dzięki za życzenia zdrowia, antybiotyk jednak zawsze pomaga także dziś już jest wyraźnie lepiej :) Syropu z cebuli nie umiem zrobić, ale w dzieciństwie piłam :)

Porobiłam zdjęcia... znowu :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Znowu epopeja zdjęciowa :oops:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob mar 12, 2016 19:22 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Też mieliśmy dostawę z zooplusa w ubiegłym tygodniu. Zamawiam jedzenie na cały miesiąc. Przyszła też przesyłka z karmą Naturea, ale jeszcze jej nie otworzę, bo mi, czyli kotom, już otwarty Canagan zwietrzeje.
Robisz świetne zdjęcia. I masz piękne kocinki.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob mar 12, 2016 20:08 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Cześć :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob mar 12, 2016 21:20 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Tosia to jak puma :1luvu: Kitusia jest taka niewinna, taka spokojna taka subtelna :201461 Marysia kojarzy mi sie z taka zadziorą :twisted:
Zdjecia jak zwykle urokliwe :1luvu:

Dobrze ze lepiej juz sie czujesz :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob mar 12, 2016 21:20 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

śliczne wszystkie trzy kotki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob mar 12, 2016 21:23 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Twoje epopeje zdjęciowe są cudne ja się czaję żeby moim zrobić jakieś fajne zdjęcia a jak już się wyczaję to uciekają :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 13, 2016 1:39 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Dziękuję Dziewczynki :)
Tosia to bardzo słodka dziwczynka. Jest taka dobra dla każdego, jest bardzo grzeczna i kochana. Czysta słodycz :*** Aniołek prawdziwy :) ale też jest bardzo radosna i żywa i nauczyłam ją dawać dzióbki :) Zawsze jak siedzimy na tronie, ja z Tosia to wyciąga łepek i nosek i muszę ja całować. Jest taka słodka ze nawet sobie nie wyobrażacie :)

Kitusia jest wspaniała i to prawda Martuś że delikatna i niewinna. Wszystko przyjmuje ze spokojem i nic jej nie przeszkadza. Na wszystko patrzy z zainteresowaniem i ciekawością. Każdego i wszystko przyjmuje takim jakie jest :) jest cudowna!!!

A Marysia wbrew pozorom jest bardzo delikatna. Bardzo, ale to bardzo dziewczęca. Ma humory to fakt, ale głosik ma ma tak delikatny jak trzepot motylich skrzydeł - cichszy o połowę niż innego kotka i bardziej dziecinny, taki naprawdę dziewczęcy. To nie jest normalny głosik. Taki słodki że nie sposób opisać :)

I chyba mogę już powiedzieć ze wszystko wraca do normy. Znowu zaczyna być tak jak przed rujka Tosi z Marysia. Marysia się uspokoiła i odstresowała. I znowu moje kotki spędzają razem czas :)

Futerka bardzo się poprawiły. U Kitusi widać wyraźną poprawę, futerko błyszczy i jest mięciutkie a sama Kitusia prezentuje się ślicznie. Nie to co na karmie RC, gdzie wyglądała jak bombka a futerko jak szczecina. Znowu mamy piękna sierść.
Marysia tez ma miękka i delikatną. Widać wylinienia wyraźnie, ale mam nadzieje, że jeszcze po prostu sierść nie odrosła. Bo w dotyku jest już zupełnie inna a i Marysia jakby wróciła do siebie:)
Tosia ma super futerko od maleńkości. Miała krótkie i mięciutkie jak kret a teraz ma długie i mięciutkie jak kret angora; )
Jutro wstaje wcześnie bo jadę na zajęcia do zpaf, wiec już kończę zachwyty nad moimi pannami - mam nadzieje ze nie zanudzam. Czasem jak na nie patrzę to aż mnie dusi ze wzruszenia i zachwytu,że są takie kochane, mądre i piękne :) kocham je najmocniej na świecie ♡♡♡
Ostatnio edytowano Nie mar 13, 2016 8:09 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie mar 13, 2016 8:02 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Dzień dobry :)
Tak mi się nie chciało wstawać dziś ;( No, ale Estetyka obrazu sama się nie wkuje do łba, więc trzeba iść :)

Maryś "zły" kręci się na pleckach :D Marysia ma codziennie takie chwile, że się kręci na plecach i podskakuje przy tym śmiesznie, bardzo się wygłupia :D Wasze też tak mają?
Obrazek
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie mar 13, 2016 8:05 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13, 19 - dużo zdj

Ależ cudny Maryś. Może uda Ci się kiedyś nakręcić ją w ruchu :)
Jak się wkleja maskujące łapki na kocich dupkach? :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Nie mar 13, 2016 8:08 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 8 :) zdj str. 12, 13 - dużo zdjęć :

klaudiafj pisze:Obrazek

O, będziemy polować... :kotek:
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google Adsense [Bot], januszek, Lifter i 40 gości