Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina cz. 2 - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 11, 2016 17:55 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Stella ostatnio odkryła, że jak usiądzie na modemie, to fajnie grzeje ją w zadek.
No więc wypróbowałysmy dzisiaj lepszy wariant:

Obrazek
Termofor, termofor... mówisz, że mogę tu leżeć?

Obrazek
No skoro mogę...

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia


Post » Pt mar 11, 2016 22:14 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

KatS pisze:Stella ostatnio odkryła, że jak usiądzie na modemie, to fajnie grzeje ją w zadek.
No więc wypróbowałysmy dzisiaj lepszy wariant:

Obrazek
Termofor, termofor... mówisz, że mogę tu leżeć?

Obrazek
No skoro mogę...


No ta to jest piękna 8O a jakie pazurki z rozkoszy rozczapirza :mrgreen: :201461 ale bym całowała :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt mar 11, 2016 22:57 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

O jaaaka szczesliwa :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob mar 12, 2016 0:17 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Moli25 pisze:No ta to jest piękna 8O a jakie pazurki z rozkoszy rozczapirza :mrgreen: :201461 ale bym całowała :mrgreen:


Ach dziękuję Ciociu :oops: To prawda, tutaj tak się mną oboje Duzi zachwycają, że faktycznie chyba muszę być piękna :oops:
-zawstydzona Stella


A jesli chodzi o Stellę i całowanie, jest już tak rozwydrzona, że jak się obok niej przechodzi, to wyciąga szyję i pochyla głowę, nadstawiając czółko do cmokania 8O i przymyka przy tym oczy 8O jakby miała jakis wbudowany mechanizm, robi to odruchowo :D Zwłaszcza gdy siedzi na kuchennym stole, żebrząc o smaczki, wtedy robi tak za każdym razem, gdy tylko ktos na nią spojrzy :D

PixieDixie pisze:O jaaaka szczesliwa :)


No a jak, miękko jest, grzeje w dupcię, to na co tu narzekać :D
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2016 22:32 przez KatS, łącznie edytowano 1 raz

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 12, 2016 15:45 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Aiu, z Ciebie to niezła prorokini - Ciri zaczęła ruję :?
Wczoraj już miałam takie podejrzenia, bo jej zwykłe popiskiwanie zaczęło się robić bardziej intensywne i częstsze (normalnie Ciri przybiega do mnie na skargę i piszczy jak zabawka wpadnie jej pod meble albo chce, żebym się z nią bawiła). Potem zauważyłam, że jest bardziej przymilna i mruczy. A wieczorem zaczęła się turlać po podłodze.
Dzisiaj już wszystkie objawy, doszło zalotne zadzieranie kuperka i odchylanie ogonka w bok.
Zadzwoniłam do weterynarza z pytaniem, czy ona aby nie za młoda i dowiedziałam się, że od 4. miesiąca życia może się tak zdarzyć, zwłaszcza jak jest ciepło (a mamy od kilku dni piękną wiosnę) i jak waży powyżej 2 kilo. A Ciri to spore kociątko ;) Nasza wetka odradziła zastrzyk hormonalny na zahamowanie rujki, powiedziała, żeby to przeczekać, że te hormony są nieobojętne dla organizmu. A za miesiąc sterylka.

Biedna Ciri się męczy, nie wyje bardzo głosno (pamiętam Eugenię przed laty, to był straszny jazgot), tylko tak cieniutko i dramatycznie piszczy. No nic, trzeba to przetrwać ;)

Stella patrzy na nią z politowaniem :D
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2016 22:33 przez KatS, łącznie edytowano 1 raz

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 12, 2016 15:58 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Kiedy ja tylko trochę znam się na kotach :mrgreen:
Wszystko, co powiedział Ci wet, kiedyś wyczytałam. Tzn pierwsza ruja ponoć bardzo zależna jest od wagi kotki (ja pamiętam, że jak przekroczy 2,5 kg, ale to już detale). Ciri jest bardzo duża i zdrowa. Urodziła się w takim momencie, że wiosna też przyspiesza Jej dorastanie. Dodałam dwa do dwóch...
Szkoda, że się sprawdziło... No ale jak już się stało, to musicie przetrzymać :ok:

A Stella :1luvu: Jak dobrze kotu!!!
(chyba wezmę z Niej przykład - szkoda tylko że nie mam tak dużego termoforu, na całego człowieka :mrgreen: , bo poczułam chorobę :? nie zgadzam się na to, więc muszę ją przepędzić, by się we mnie nie rozgościła :wink: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob mar 12, 2016 16:21 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Też jak szukałam w necie, to gdzies było, że kotka musi mieć powyżej 2,3 kg, gdzie indziej 2,5, a wetka mi powiedziała, że powyżej 2 kg ogólnie już jest niebezpieczeństwo rui. Najwyraźniej to prawda ;)
Także teraz cierpimy rodzinnie i przeczekujemy :ok: A miałam nadzieję, że sterylka zaplnowana na 5,5 - 6 miesięcy wystarczy, żeby wyprzedzić rujkę :roll:

Aiu, takie termofory kiedys widziałam: http://www.yuyubottle.com/ całkiem spore :D
Chorobę przepędzaj każdym możliwym sposobem, u mnie zawsze najlepiej się sprawdza wyleżenie i wypocenie we wczesnym stadium. Jak przegapię ten moment, to potem choróbsko hula na całego. Powodzenia w walce, trzymam kciuki! :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 12, 2016 16:33 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ależ to wiadome, że nie ma sztywnych norm, bo i każdy organizm jest inny. Chorujący kot najpewniej będzie miał później ruję, nawet jak i przekroczy 3 kg :wink: inny, jak warunki zaokienne sprzyjają, nawet w wieku 4 mies (i wtedy nie musi dociągnąć do tych 2,coś kg) :)
Też nie lubię jak kociaki tak wcześnie dojrzewają, bo wolę sterylizować przed pierwszą rują (zwykle wiek zakładam, tak jak Ty). No ale takie czasy :wink:

Bardzo mi siż podoba taki termofor w sweterku! Ja mam Jednorożca :mrgreen:
Coś sobie łyknę, zawinęłam się w koc i popijam gorące ziółka. Nie jestem gościnna, będzie dobrze :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob mar 12, 2016 16:41 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Aia pisze:No ale takie czasy :wink:


Upadek obyczajów - kiedys było inaczej :ryk:

Zdrówka! :piwa: (to oczywiscie ziółka w tych kuflach ;) )

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob mar 12, 2016 16:45 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

KatS pisze:
Aia pisze:No ale takie czasy :wink:


Upadek obyczajów - kiedys było inaczej :ryk:


Prawda?! :ryk:

Zdrówka! :piwa: (to oczywiscie ziółka w tych kuflach ;) )

Oczywista :mrgreen: :piwa:
Zmykam, by nie rozsiewać zarazków :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM


Post » Sob mar 12, 2016 20:32 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Dzieci szybko dorastają :roll:
Może się jej jeszcze wokal rozkręci ? :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob mar 12, 2016 20:39 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

barbarados pisze:Dzieci szybko dorastają :roll:
Może się jej jeszcze wokal rozkręci ? :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 12, 2016 21:23 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

MaryLux pisze::piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:


:piwa: :piwa: :piwa: No to siup! :D

barbarados pisze:Dzieci szybko dorastają :roll:
Może się jej jeszcze wokal rozkręci ? :twisted:


Tak tak, wczoraj dziewczynka, dzis kobieta... ;)
Z tym wokalem to musiałaby przejsć mutację, moje obie dziewczyny mają takie żałaosne piskliwe głosiki... :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 456 gości