Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 09, 2016 10:53 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Mnie przeraziły trzy rzeczy:
- brak konkretnych, specyficznych objawów problemów z trzustką,
- brak nieinwazyjnej diagnostyki,
- brak leczenia,
- złe rokowania.
Do lecznicy mam w sumie szczęście, wszystkie badania jakie chciałam - takie robili. Niestety, większość z mojej inicjatywy, co jest mega dołujące.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15934
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro mar 09, 2016 10:59 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Dorobella, bardzo mi przykro z powodu kota :(
U mojego podejrzewaja nowotwor trzustki :(
Trzymaj sie!
Daga

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Śro mar 09, 2016 11:03 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/

Jen

 
Posty: 44
Od: Pt gru 18, 2015 21:09

Post » Śro mar 09, 2016 11:07 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Jen pisze:Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/

Dlaczego?
Ostatnio edytowano Śro mar 09, 2016 11:07 przez Liwia, łącznie edytowano 1 raz
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15934
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro mar 09, 2016 11:07 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

daggie pisze:Dorobella, bardzo mi przykro z powodu kota :(
U mojego podejrzewaja nowotwor trzustki :(
Trzymaj sie!
Daga



Nie daj mój cierpieć, koty mają bardzo wysoki próg bólu. Jakbym wiedziała w lutym, że to rak i to taki, gdzie rokowania są złe, uśpiłabym go w lutym, a tak męczył się jeszcze dłużej :placz:



Ja prosiłam o leki, jechałam z wypisanymi na kartce, chociaż eficur wymyślił wet. Ja myślę, ze gdyby to było zapalenie, to leczenie pomogłoby, a u nas nie było poprawy. Nie było biegunki. Kot nie schudł, ale obwód brzucha był większy, szczególnie po lewej stronie.
U mojej suni, które też miała raka, zaczęło się również od przewlekłych stanów dziąseł.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro mar 09, 2016 11:08 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Liwia pisze:
Jen pisze:Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/


Ale dlaczego? To co najmniej trzeci Twój post z taką treścią i nieobecnym słowem komentarza.

Wejdź w link,to się dowiesz,komentarz będzie zbędny.

Jen

 
Posty: 44
Od: Pt gru 18, 2015 21:09

Post » Śro mar 09, 2016 11:12 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Jen pisze:
Liwia pisze:
Jen pisze:Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/


Ale dlaczego? To co najmniej trzeci Twój post z taką treścią i nieobecnym słowem komentarza.

Wejdź w link,to się dowiesz,komentarz będzie zbędny.


Tam się nie dowiem, czy i jak Ci pomogli, dlaczego dajesz im rekomendacje. Będę zobowiązana za odpowiedź.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15934
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro mar 09, 2016 11:17 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Jen pisze:
Liwia pisze:
Jen pisze:Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/


Ale dlaczego? To co najmniej trzeci Twój post z taką treścią i nieobecnym słowem komentarza.

Wejdź w link,to się dowiesz,komentarz będzie zbędny.

Weszłam :D
Na tej stronie piszą (po angielsku), że The American Holistic Veterinary Medical Association (AHVMA) wydaje rocznie trzy numery swojego czasopisma o tematyce weterynaryjnej. Organizuje również własne konferencje.
Będę mieć do nich dostęp, jeśli zostanę członkiem tej organizacji.
Muszę tylko być weterynarzem albo studentem weterynarii (co muszę formalnie potwierdzić).
No i muszę zapłacić. 200 $ rocznie, studenci jakoś mniej.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24944
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro mar 09, 2016 11:23 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

ana pisze:
Jen pisze:
Liwia pisze:
Jen pisze:Polecam kontakt tutaj http://www.ahvma.org/


Ale dlaczego? To co najmniej trzeci Twój post z taką treścią i nieobecnym słowem komentarza.

Wejdź w link,to się dowiesz,komentarz będzie zbędny.

Weszłam :D
Na tej stronie piszą (po angielsku), że The American Holistic Veterinary Medical Association (AHVMA) wydaje rocznie trzy numery swojego czasopisma o tematyce weterynaryjnej. Organizuje również własne konferencje.
Będę mieć do nich dostęp, jeśli zostanę członkiem tej organizacji.
Muszę tylko być weterynarzem albo studentem weterynarii (co muszę formalnie potwierdzić).
No i muszę zapłacić. 200 $ rocznie, studenci jakoś mniej.


Dziewczyno...znajdź na tej stronie weterynarza i poproś o konsultację.

Jen

 
Posty: 44
Od: Pt gru 18, 2015 21:09

Post » Śro mar 09, 2016 13:31 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Hej,
U mojego kota kiedyś była podobna sytuacja, niestety został wykryty nowotwór... Trafiłam do genialnego lekarza onkologa, który uratował mi koteczka... Trzymam kciuki żeby u Was było wszystko w porządku! W razie czego podaje namiary na weta - www.cancept.pl
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

Post » Śro mar 09, 2016 13:59 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

czakirta pisze:Hej,
U mojego kota kiedyś była podobna sytuacja, niestety został wykryty nowotwór... Trafiłam do genialnego lekarza onkologa, który uratował mi koteczka... Trzymam kciuki żeby u Was było wszystko w porządku! W razie czego podaje namiary na weta - http://www.cancept.pl


W jakim narządzie był umiejscowiony ten rak?
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15934
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro mar 09, 2016 15:26 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Ja myślę, że u nas sytuacja wyklarowałaby się podczas drugiego pobrania krwi, gdyby facet, który wykonywał pomiar- przyznałby się, ze nie potrafi zmierzyć wartości fosfatazy, a on to po prostu olał. W drugim badaniu zrobili tylko ALT,ASP,GGTP, a powinni wykonać jeszcze fosfatazę. Nie zrobili, bo im się nie chciało. Zapłaciłam za profil geriatryczny 110 zł i 20 zł za mocz w ich laboratorium. Myślałam, że to jest dobre laboratorium. Cóż.
Mam nadzieję, że facet, który zawalił, też kiedyś poczuje taki ból jak mój Bazyl. Podobno jak się robi złe rzeczy, to wracają. Niektórzy weterynarze i lekarze powinni padać jak muchy pod lampą owadobójczą.


http://tripawds.com/forums/treatment-an ... ic/page-2/

http://healthypets.mercola.com/sites/he ... ntion.aspx


Medycyna holistyczna jednym pomaga, a drugim nie. Czyżby kwestia wiary ? Może jak mój kot nie uwierzy, ze mu holistyczna pomoże, to umrze i moja wiara nie będzie wystarczająca. Jeszcze można zwalić winę na właściciela, ze krople były za małe, za duże, leki nie były takie, a żarcie nie było organiczne.

http://www.onlynaturalpet.com/cats/natu ... -cats.aspx

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro mar 09, 2016 19:27 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Rozmawiałam z koleżanką. jej brat miał lekko podwyższone parametry wątrobowe, podwyższony cukier. Jakieś dwa lata wcześniej. Podwyższone parametry zwalają często na nadwagę. Miał bóle pleców. Na USG skupili się na nerkach. Bolały go plecy. Miał raka trzustki, potem przerzuty. Nie udało się go uratować. Trzustka daje przerzuty np. do opłucnej i możliwe, że Bazyl miał płyn w płucach.
Jak diagnozują raka trzustki, może jak im się w końcu uda go zdiagnozować u ludzi, to jest za późno na cokolwiek. Inny miał w sierpniu super badania krwi, tylko trochę kaszlał. W marcu zachorował. W czerwcu zmarł. Też rak trzustki, późno zdiagnozowany. Ojciec mojej koleżanki żył od diagnozy dokładnie trzy miesiące.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw mar 10, 2016 15:33 Re: Trzustka, wątroba- możliwy rak.

Liwia pisze:W jakim narządzie był umiejscowiony ten rak?


Był to nowotwór wątroby, całe szczęście łagodny.
Obrazek

czakirta

 
Posty: 511
Od: Sob sie 05, 2006 0:12
Lokalizacja: Warszawa - Szmulki

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Martini1989, sebans i 81 gości