Sabinki, Molly i zuza - Molly odeszla :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 29, 2016 19:48 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Szczepienie ok, a na USG Bialasa wyszlo, ze w porzadku. Tarczyca sie nie rozrasta, wezly chlonne sie w kocie zmniejszyly. Bialas czuje sie ok, najlepiej to widze po tym, ze sie z Molly bawi :)

Moja cytologia tez ok ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 29, 2016 20:31 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

No same pozytywy! Oby tak dalej :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Pon lut 29, 2016 20:59 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

zuza pisze:Szczepienie ok, a na USG Bialasa wyszlo, ze w porzadku. Tarczyca sie nie rozrasta, wezly chlonne sie w kocie zmniejszyly. Bialas czuje sie ok, najlepiej to widze po tym, ze sie z Molly bawi :)

Moja cytologia tez ok ;)

:ok:

Ja muszę moje panny w końcu zaszczepić 8O

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon lut 29, 2016 21:07 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

W tym roku Molly miala wolne, a Sabinki tylko bailaczke, za rok wszystkie trzy beda mialy wszystko inne - no wscieklizny nie, bo nie ma po co.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto mar 01, 2016 7:56 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Ja jednak Mru szczepię co dwa lata - wieś, pola, lasy, dzikie zwierzaki podchodzące pod dom, wolę.
A Szarka rodziców niestety wychodząca więc muszę co roku...
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33331
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 01, 2016 9:28 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

No my tez co 2 lata szczepimy na normalne choroby, ale bialaczke trzeba co roku.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto mar 01, 2016 9:30 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Tak, ja pisałam o wściekliźnie.
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33331
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 01, 2016 9:32 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

no tak, nie zalapalam :P
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 05, 2016 6:22 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Witaj Zuza,
co tam słychać u Sabinek?
Dawno nie zaglądałam, ale miałam trochę kłopotów.
Pozdrawiam Ciebie i kociaste.

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Sob mar 05, 2016 9:40 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Milo widziec :)
U nas odpukac nie jest zle, Sabinki coraz starsze, wiec czasem sie cos przyplatuje, ale Bialas (najstarsza) sie zaprzyjaznila z Molly, wiec jest fajnie :) Szara tylko je omija.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro mar 09, 2016 14:37 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Molly napewno z czasem zaprzyjaźni się z Sabinkami.
U nas Lusia uwielbia Tosieńkę, dosłownie nosi ją w zębach, natomiast trzyma respekt przed Leonkiem.
Leoś z racji na swoją ułomność, musiał kiedyś uderzyć Lusię. Chyba trafił ją w oko.
Długo łzawiło, ale teraz już jest dobrze.
Natomiast w Lusi zakodował się strach przed Leonkiem.
Dlatego omija go w pewnej odległości.
No cóż, takie jest życie.
Ale dajemy radę.
Czego i Wam serdecznie życzę.

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Śro mar 09, 2016 14:55 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Ewa JANCZUK pisze:Molly napewno z czasem zaprzyjaźni się z Sabinkami.
U nas Lusia uwielbia Tosieńkę, dosłownie nosi ją w zębach, natomiast trzyma respekt przed Leonkiem.
Leoś z racji na swoją ułomność, musiał kiedyś uderzyć Lusię. Chyba trafił ją w oko.
Długo łzawiło, ale teraz już jest dobrze.
Natomiast w Lusi zakodował się strach przed Leonkiem.
Dlatego omija go w pewnej odległości.
No cóż, takie jest życie.
Ale dajemy radę.
Czego i Wam serdecznie życzę.

A dlugo u was trwa to omijanie? Bo u mnie Ryfka, ktora tez bala sie kotow powoli zaczyna sie zaprzyjazniac. Powolutku. Od trzech lat.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11668
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Czw mar 10, 2016 12:13 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Tosia jest u nas prawie 10 lat.
Lusia prawie 5.
Leoś-5.
Docieranie między Tosią a Lusią trwało ok.1 roku.
Miłość natomiast na dobre zaczęła się jakieś 2 lata temu.
Z Leonkiem gorzej, bo on nie widzi i czasem ze strachu macha łapkami na prawo i lewo.
I właśnie wtedy musiał trafić Lusię.
Od tej pory Lusia ma respekt przed Leonkiem.
A wogóle nie jest źle, bo po całym dniu wszystkie ładują się do mojego łóżka i zgodnie śpią razem. Choć Lusia odwrócona plecami od Leonka, udaje, że go nie widzi.
Ale spanie z nami jest silniejsze niż strach.

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Pon mar 14, 2016 11:07 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

Przebojowe dziecko. I kto by pomyslal, ze 2 i pol roku temu musialam ja na szynke wywabiac spod szafki...

Obrazek

Moj starutki zwijasek kochany
Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88601
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon mar 14, 2016 16:28 Re: Sabinki, Molly i zuza - za zblizenia :)

A gdzie trzeci/a/?

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], MB&Ofelia i 27 gości