ŚLEPACZKI cz. IX- DO ZAMKNIĘCIA

[aleusha]

Zapraszam: viewtopic.php?f=20&t=173674

[Baltimoore]

Wszystkiego najlepszego dla Gapcia

[czarno-czarni]

ode mje też.
M.

[gatiko]

Cudowne, dzielne, piękne, kochane

Zapraszam , moze ktoś coś ? viewtopic.php?f=20&t=169035&p=11110133#p11110133

[OlaLola]

Dobre i złe wieści u Nas

Mam zdjęcia z nowego domku Bubusia, ma się super.
mam nadzieję, że zdjęcie się otworzy...




Niestety z adopcji wraca Tola.... mama Bubusia....

Musimy odebrać z adopcji Tolę. Tola to kotka bez oczka mama Jogusia i Bubusia. Dostała ją ode mnie na Dt Joanna z naszej Fundacji. W adopcji była 2,5 roku, niestety od początku nie była tolerowana przez drugą kotkę, nawet terroryzowana. Kobieta nie zrobiła NIC słownie NIC żeby kotce pomóc. Niczego nie zgłaszała. Tola wydrapuje się do sierści, jest gryziona przez tamtą kotkę. Nie ma mocy o behawioryście, ani innej pomocy. Mamy znaleźć Toli nowy "super, ekstra dom". Pani pisze o Toli, tak w skrócie:
Tola jest bardzo bojaźliwym kotkiem, każdy ruch, stukot ją stresuje. Jest naprawdę kochana. Myślę, że behawiorysta nic nie pomoże, gdyż nie chodzi o otwartość Toli, ponieważ Tolusia jest do Nas otwarta wręcz sama upomina się o pieszczotki. Jest bojaźliwym i lękliwym kotkiem ale myślę, że to wynik tego co kiedyś przeżyła.

Oczywiście Pani jest w ciąży i trwa u nich teraz remont. Dodam, Pani szukała Toli domu na własną ręke bez naszej wiedzy i zgody.

[anita5]

Biedna Tola....


A ja nawet nie wiedziałam, że Ola tu Gapcia wkleiła! Dziękujemy za życzenia. Gapcio macha kikutkiem ogonka do wszystkich z podziękowaniem!

[alessandra]

Dobre i złe wieści u Nas

Mam zdjęcia z nowego domku Bubusia, ma się super.
mam nadzieję, że zdjęcie się otworzy...




Niestety z adopcji wraca Tola.... mama Bubusia....

Musimy odebrać z adopcji Tolę. Tola to kotka bez oczka mama Jogusia i Bubusia. Dostała ją ode mnie na Dt Joanna z naszej Fundacji. W adopcji była 2,5 roku, niestety od początku nie była tolerowana przez drugą kotkę, nawet terroryzowana. Kobieta nie zrobiła NIC słownie NIC żeby kotce pomóc. Niczego nie zgłaszała. Tola wydrapuje się do sierści, jest gryziona przez tamtą kotkę. Nie ma mocy o behawioryście, ani innej pomocy. Mamy znaleźć Toli nowy "super, ekstra dom". Pani pisze o Toli, tak w skrócie:
Tola jest bardzo bojaźliwym kotkiem, każdy ruch, stukot ją stresuje. Jest naprawdę kochana. Myślę, że behawiorysta nic nie pomoże, gdyż nie chodzi o otwartość Toli, ponieważ Tolusia jest do Nas otwarta wręcz sama upomina się o pieszczotki. Jest bojaźliwym i lękliwym kotkiem ale myślę, że to wynik tego co kiedyś przeżyła.

Oczywiście Pani jest w ciąży i trwa u nich teraz remont. Dodam, Pani szukała Toli domu na własną ręke bez naszej wiedzy i zgody.

Tak bardzo przykro ...

Czyli będziemy ponownie ogłaszać na stronie? Gdybys nowe zdjecia i tekst podrzuciła tutaj lub na fb priv.? dziękuję

[gatiko]

Biedna koteczka.Ależ musiała wycierpiec...Brak słów ; ( Niech ma szczęście i trafi na cudowny .kochający dom.

[OlaLola]

Tak bardzo przykro ...

Czyli będziemy ponownie ogłaszać na stronie? Gdybys nowe zdjecia i tekst podrzuciła tutaj lub na fb priv.? dziękuję

jasne, w niedziele przyjedzie, potem wet, może w poniedziałek, zależy jak się będzie zachowywać bo ma na szyi te wydrapania. Chce jechać szybko, bo chciałabym Jej testy na białaczkę zrobić, skoro tamta kotka ją gryzła i będziemy prosić o ogłoszenia.
Możliwe, że do innych kotów nie będzie się już nadawać, do psów raczej nie, żyła jako bezdomna do czasu złapania, raczej nie ma dobrych wspomnień.
Ale damy radę, teraz już być tylko lepiej.

[lidka02]

Dziękuje kochani za karme dla małej

[jerzykowka]

Dziękuje kochani za karme dla małej

Lidziu wycałuj od nas koteńkę

[Baltimoore]

Strasznie chudziutka

[gatiko]

Biedniutka kicia.
Zapraszam na wątek pomocowy ( link u mnie , w podpisie ), może ktoś coś kupi ? Bylby jakiś grosik , dla koteczki ?

[FElunia]

Kochane Ślepaczki! Znowu zasili Was kwota 120 zł z Ragdollotka. Wpłacać będą indywidualnie Ragdollowicze.

[jerzykowka]

Kochane Ślepaczki! Znowu zasili Was kwota 120 zł z Ragdollotka. Wpłacać będą indywidualnie Ragdollowicze.

FEluniu Droga dziękujemy Tobie i Ragdollkom z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Właśnie spodziewamy się nowych podopiecznych - w sobotę odbieram kolejną niewidomą biedę ze schroniska w Gaju. A za tydzień kolejne bezokie i niewidome kotulce ze Wschodu zawitają u nas...
Bez Was, Cioteczki kochane oraz wujku nie moglibyśmy im pomóc