Kocia Chatka zaprasza - juz 35 odsłona

Michcia (Karola) pisze:ale bedzie tak ja z Bozenka-kot zgłupieje i nie bedzie chcial byc poza boksem.
Przeciez to nie jest normalne żeby kot chciał być w klatce. No litości.
To nie chomik.

jeszcze to potrafimy odróznić :mrgreen:

Dyżur wczoraj ok. Na górze jest kotka wolnozyjaca, po sterylce. Tygrys zasikal kw, masakra cała podłoga. Lenka znalazła sobie miejscówke na krześle przy szafce. Kropka spokojna. Na zdrowej też spokojnie jedynie Lola i Kryspin urządzaly śpiewy Morus bardzo ruchliwy wszędzie musi wejść. Didi dobrze, po kolacji dała się chwilę pogłaskać i poszła na okno. Na 3 sajgon żwirek wykopany z kuwety po całej podłodze. Zefir bardzo chętny do miziania. Był Korek, wogole się nie boi ale strasznie mu chlupie w uszach. Glukometr w witrynce.

Potrzebuję dla Belli trochę oridermylu - czy w Kch jest może jakaś resztka, którą mogłabym wziąć?

Mara S pisze:Potrzebuję dla Belli trochę oridermylu - czy w Kch jest może jakaś resztka, którą mogłabym wziąć?

Jest tam jeszcze trochę.

To wezmę, a do Kch i tak pewnie trzeba zamówić nową tubkę

Dzwoniła pani od edka.zakochana ale nie jest pewna czy to ten sam kot nadal ;-)

.prosi o poradę. Przeprowadziła się 2 dni temu z edkiem do swojego faceta i tam jest już pies i kot.no i edek warczy na obu.pies to olewa ale drugi kot też zadowolony nie jest. Teraz pytanie:czy edek w chatce też był zaczepny i co zrobić, żeby się pokochały wszystkie zwierzaki? Poleciłam żeby na jakiś czas je odseparować ale na ile i co potem? Jak się nazywa ten uspokajający preparat do gniazdka i czy nie zaszkodzi psu ?

Feliway, nie zaszkodzi

Aga potrzeba czasu, Edek z początku nie był zachwycony innymi kotami, ale potem było super. Nie ma sensu ich oddzielac, załatwia to między sobą. Tylko trzeba interweniować w nagłych wypadkach tj.ostrych bójkach itp...

Czy ktos moze sie zapisać na dzisiaj wieczor. Dzisiaj mam umówna wizytę u dentysty a przyjmuje u nas dopiero o 18.00 :/ i nie wiem czy zdążę.
a Lola musi insuline dostac

Jerry pojechał do domu :ok:

Będzie mieszkał w Tychach.Był problem z książeczką,ale pani pojechała prosto z chatki do lecznicy.

Byłam z Kropką na kontroli i antybiotyku.Wszystko Ok,tylko zaczęła kichać,pani dr stwierdziła,że na razie i tak dostaje antybiotyk więc
spokojnie.Następny ma dostać 27.02.,jest w witrynce opisany.Na kontrolę raczej nie musimy przyjeżdżać,wszystko się ładnie goi.Zdjęcie szwów 03.03.2016.

Marti mnie Zefir,on ma jakiś problem.Tak jak napisałam wcześniej est bardzo pobudzony,ciągle w ruchu. Bardzo lubi być głaskany,ocierał mi się dzisiaj cały czas o nogi, no i w końcu niestety mnie ugryzł :mrgreen:

Nic nie wskazywało,że się tak zachowa,a niestety rzucił się z dużą agresją na nogę. Może trzeba mu podawać jakieś środki uspokajające.Uważajcie proszę.

Dzika kotka po sterylce nic nie zjadła,mega wystraszona,zasłoniłam jej boks.

Akcje zbiórkowe/ kiermasze wielkanocne:
Urząd Miejski - 14 marca
Wydział Filologiczny, ul. Grota Roweckiego - 21 marca
Godz. 8.00-15.00
Potrzebne fajne fanty, na Filologię mogą być książki. Można też np. upiec ciasteczka jak ktoś umie i lubi. Oczywiście, mile widziane osoby do pomocy w obsłudze stoisk.

przywiozłam insulinę i strzykawki dla Lolci.

Ja mam dziś nockę, o 20.00 mam autobus do pracy

.

Świeże zdjęcia....z przed 5 min jakoś

Gatta dogaduje się świetnie z Diego....bawią się przez kilka godzin a później śpią. Teraz dopiero widzimy jak rudemu potrzebny był towarzysz , sam chodzi o zachęca do zabawy.

Oczy Gatty zdrowe :ok:

choć ma jeszcze 1 dzień antybiotyku...odczekamy po tym przynajmniej tydzień i na szczepienie.

balbina38 pisze:Jerry pojechał do domu Będzie mieszkał w Tychach.Był problem z książeczką,ale pani pojechała prosto z chatki do lecznicy .

To moja wina, dałam ciała po całości z tą książeczka :oops:

Najpierw nie mogłam, a potem się rozlozylam.
Może pani będzie korzystała z usług doktora Sz. to by było super.
No i Jerry w moich Tychach

Kocia Chatka zaprasza - juz 35 odsłona

Kto przegląda forum