
Ja mam zwykle gumowe... i zapas cienkich lateksowek chocby do obierania burakow!!
Ja nie szoruje podlog... maz szoruje hahahaha a tak na serio to powierzchniami plaskimi zajmuje sie maz
Pojechal kochany wlasnie zonie do apteki po antybiotyk
Flustrujace jest to ze... za tydzien goscie... a ja nawet lyka wina nie zrobie (beczy).
Ja w sobote ogarniam, ale nigdy nie szaleje... mam uraz po domu rodzinnym.... i tak samo do "pozradkow swiatecznych" bleeh.
Musze usiasc i pozamawiac rzeczy do mojej rolety zeby powiesic ja na swieta
Kaszel mnie wykonczy...
Asia a myslalam dzisiaj o tym ze musze porobic i wrzucic na FORUM
Poki co was pokatuje moim obiadem






