Szeryf['], Kubus i inne - minął rok:(

Tikuniu kochana, mordeczko. :201461

Jestem myślami, nie piszę, bo nie umiem... nie umiem powiedzieć nic mądrego.

Lidka pisze:Nie wiem jak często EPO można podawać.

Tereska dostaje EPO co 3 dni.
Tiko kochana :201461

A co kupujesz?

Dziś przyszły karmy nerkowe. Zaczęłyśmy od beapharu - niejadalne. Pluła bez względu na kawałek. Ale potem mus kurczakowi zjadła.
Spróbuję na jutro zmiksować to z tacki, może tak jakoś pójdzie.
Salmopet też do kitu:(

RC Renal Beef. Przecieram z wodą i strzykawką do pysia. Zjada wszystko.

Kurczak niejadalny.

Tika nie chciała ani kurczaka ani wołowiny:(
Dlatego teraz gotuję mus - kurczak (skrzydełka, udko), marchewka, pietruszka, ryż.
Nakładam palcem do pychalka. Sama nie je.

Dobrze, że je z palca. Z Tereską by tak łatwo nie poszło, dlatego strzykawka jest w robocie.
Grunt, że Tika je. :ok:

U nas strzykawką było gorzej. Myślałam, ze będzie umiała tak jak Szeryf ale więcej było na futrze niż w pysiu.
Ale wypracowałyśmy sobie sposób jak jest najlepiej.
Kładę ją na kocyku i potem na kolanach tak, że głowę opiera o mnie. Jest słabiutka więc leży spokojnie. Lewą ręka trzymam główkę a prawą ręką wskazującym palcem nabieram mus, otwieram pychalek środkowym palcem i zsuwam na "policzek". Obie jesteśmy wysmarowane ale przynajmniej zje.

Jesteś bardziej manualna niż ja :wink:

Niech się odżywi bidulka i sił nabierze. :ok:

A wodę chce pić?
Lidko, dużo sił i nadziei Ci życzę.
I kciuki trzymam mocno. :201461

Wodę niby pije i często wisi nad miską.
Nie jest odwodniona.
Tylko futro ma brzydkie, takie biedne, mimo, że dużo ja głaszczemy, szczotkuje ją. Ale tak jakby łupież się jej zrobił.

Karmienie - mam nadzieję, że nikt nie zarzuci mi znęcania się nad Tiką
http://1drv.ms/1OlhvQK

A tak było dziś

Miguś refleksyjny

I wyczekujący

A tu wszystko co dziś zrobiłam. Zdjęcia Migusia zazwyczaj są takie jak niektóre, których nie wycięłam, znaczy części wychodzacego z kadru kota:))

http://1drv.ms/1Olhj41

Wzruszająco śliczna bidulka :1luvu:

A zdjęcia z karmienia to niezły instruktaż :ok:

Macie śnieg, o!
Niedawno wrociłam ze Śląska a już tęsknię :oops:

Śnieg już jest niewidoczny.
No i właściwie już nie jesteśmy na Śląsku, ale jeszcze bywamy, bo mieszkanie zostało:)).

A dziś Tika wygrzewała się na słońcu.
Byliśmy u wetek, dostała antybiotyk, reszta na wynos i we wtorek badania.
Niestety znowu spadła na wadze. Tylko 2,6. A przecież je trzy razy dziennie i to taką sporą porcję.

A dajesz jej jakiś probiotyk?

Tikuś.

Szeryf['], Kubus i inne - minął rok:(

Kto przegląda forum