Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

Ewa L. pisze:Ciekawe kto seteczkę ustrzeli

Ewuniu chyba my dwie tę seteczkę ustrzelimy :piwa:

Gosiagosia pisze:Ewuniu wszyscy czujemy się dobrze.
Hugonek, Pusia i Migotka dopieszczeni, najedzeni gdzieś poszły spać, nawet nie wiem gdzie się poukładały Ale już zlokalizowałam Pusię - leży w swoim koszyczku, Huguś jak zwykle pilnuje w kuchni michy a Migotka towarzyszy mężowi, razem oglądają TV.
W Weekend pomyślę o nowym wąteczku bo jestem wyczerpana po ciężkim tygodniu w pracy i mam małego doła ale to chyba przez ten wczorajszy wiatr, jeszcze mi hula po zakręconej łepetynie - mam nadmiar różnych myśli nie do końca miłych.

To ci ustrzelę seteczkę żebyś miała o czym myśleć - myśleć pozytywnie np. jakie fotki wstawić w nowym wątku.

Może to rozwieje te nie miłe myśli. :ok:

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ciekawe kto seteczkę ustrzeli

Ewuniu chyba my dwie tę seteczkę ustrzelimy

No i sama sobie strzeliłaś :ok:

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ciekawe kto seteczkę ustrzeli

Ewuniu chyba my dwie tę seteczkę ustrzelimy

No i sama sobie strzeliłaś

Żebym tak mogła sobie strzelić w Totolotka na chybił trafił. Pomyślę i o nowym wątku i jakieś zdjęcia wstawię i może nastrój mi się poprawi. :ok:

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Ciekawe kto seteczkę ustrzeli

Ewuniu chyba my dwie tę seteczkę ustrzelimy

No i sama sobie strzeliłaś

Żebym tak mogła sobie strzelić w Totolotka na chybił trafił. Pomyślę i o nowym wątku i jakieś zdjęcia wstawię i może nastrój mi się poprawi.

I to jest dobre podejście. :ok:

Czekam

W koncu skończony wątek,
Nowy bedzie duuuuzo lepszy, bez bólu pleców i innych dolegliwości :mrgreen:

Ewcia normalnie wykończyłaś Gochę :ryk:

agusialublin pisze:Ewcia normalnie wykończyłaś Gochę

Tak jakoś wyszło. Co sie dziewczyna miała męczyć :mrgreen:

No no no

Gosia lecisz

klaudiafj pisze:No no no Gosia lecisz

Gosia jak dzisiaj polecisz z nowym wątusiem to mam szansę załapać sie na pierwszą stronkę :mrgreen:

bo normalnie to ląduję w połowie

Gosia to lata z aparatem i zdjecia próbuje robic :mrgreen:

Hihi

O, dawno fotek nie było

Dziś nie mam weny do zakładania nowego wątku ale się zbieram, fotki zrobiłam a jakże, nawet rybki w akwarium dla Was sfotografowałam

Na razie czekam na weekend który już prawie prawie się zaczął.
Głaski dla Waszych cudnych futerek i pozdrowionka od moich też ślicznych futerek :201461

Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

Kto przegląda forum