Roztoczanka pisze:ASK, spokojnie.
Z tym wsadzaniem kota do kuwety to zapomnij...Dzisiaj tak zrobiłam i kot siedzi na szafie!!!Jakie smakołyki??? On się chowa na widok człowieka. Ucieka, jak wchodzę do pokoju!! Je wtedy, jak nikogo w pobliżu nie ma, Już dostawiłam druga kuwetę. Kot załatwia się twardo, nie ma biegunki!!! i tylko raz, w nocy ok 3 nad ranem.
Karmie go purnina one dla kociąt i saszetki gourme. Ja nie wiem, czym był karmiony, pewnie byle czym, bo tam bieda straszna była...Z tego co się dzisiaj dowiedziałam koty załatwiały się do wanny w łazience!!Tam nie było żadnej kuwety!! wiec z niczym mu się nie kojarzy. Kota wet przejrzał, zaglądał do pyszczka, badania zrobił.
Ja nigdy nie miałam kota, a szczególnie po przejscach i dlatego weszłam na to forum po pomoc, podkreślam po wskazówki i rady....
Ask, o odrobaczaniu pisałam, dostał advocate. Uszy czyste.
Prawdę mówiąc to karmisz go karmą marketową, czyli byle czym.Purina one jest dla drobiu, nie da kociąt,tam same prawie zboża a gourmet ma 4 % produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli pióra, pazury, dzioby, mocz...itd.Nie jest to trucizna, ale wartości odżywcze mizerne.