Hej Dziewczynki

Dziękuję za pochwały moich kotków

Miraclle wiem, że woda jest ważna, ale Kitusia pije bardzo dużo i już nie da się jej więcej poić, bo bym ją chyba "zalała" skoro ona pije parę razy na godzinę i po każdym chrupaniu suchego

A mimo to woda nie pomaga na ten problem i jak nie ma Hills urinary to nic nie pomaga :/ Ale teraz mamy Hillsa i widzę, że jest jedzony, więc spodziewam się wyzdrowienia, ale Hills c/d będziemy mieli już zawsze. Z tym że nie muszę mieć tak, że Kitusia nie może jeść nic innego - może, a mimo to Hills i tak działa

Aha a wczoraj rozmroziłam już ostatnią mikro paczuszkę wołowiny, bo chciałam sprawdzić czy tauryna rozpuści się z tym soku z rozmrożenia - było go za mało jednak i dodałam sosu z mamiora. Wg mnie się nie rozpuściła, no ale dodałam resztkę saszetki, pogniotłam wszystko i wyjątkowo wszystkim kotom smakowało

Ale zapomniałam znowu o oleju z łososia dla odmiany.
A wołowina leżała na blacie kuchennym - zawsze ją wyrzucałam ostatnio, bo żaden kot nie chciał jeść - a tym razem Marysia zakradła się na blat i zaczęła jeść. Kolejny dowód na to, że Marysia lubi kraść - jak daje jej na talerz na podłogę to pogardzi a jak jest ukryte na blacie to już stanowi smakowity kąsek. Tak samo z chrupkami. Stały na ziemi to były bee, ale jak dałam je na blat i wyglądały jak zakazane to nagle stały się smaczne

Teraz mam wszystkie smaczne chrupki z tym że od Kitusi są na ziemi, ogólne są na stole i jedne extra są u mnie w sypialni, i jeszcze Tosia ma swoje chrupki, ale jak je zje to już nie będzie miała chrupek z nazwą kitten

Nagle, pewnego dnia, zaczęła jeść chrupki od dużych, także od tygodnia je już normalnie jak dorosły kot, ale jeszcze ma pół pojemnika kittenów

edit. dziewczyny znacie jakieś karmy z sosem dobre i bez cukru?
Kupiłam teraz takie karmy - pakiet mieszany Catz fine food II, yarrah dwa pakiety, Smillę, Ferignę w saszetkach, cosme tuńczyk.
Yarrah ma taurynę 375 mg/kg a Smilla 1500 mg/kg , a mamior 0, także jest spora różnica w karmach
