Tulinek ,czyli kot, który...DO ZAMKNIĘCIA wątek, nie kot :-)

Blekitny.Irys pisze:Są, są. Znajdę, to podeślę zdjęcie.

nima błenkitnych i
nima pewiu T.

A teraz? Doszło?

Blekitny.Irys pisze:A teraz? Doszło?

wszednołem i jezd -bez kota nic Duża nie umi

To jeszcze te irysy mi Ciocia pokażę i bendzie git Tuliś :wink:

No wiadomo. Koty rządzą

Tulisiu, całuję łebek

Blekitny.Irys pisze:No wiadomo. Koty rządzą
Tulisiu, całuję łebek

Tak wyglądamy my - błękitne irysy

Tulisiu, kiedy klikniesz miniaturkę, zobaczysz irysy w całej okazałości.
mnóstwo mizianek

Blekitny.Irys pisze:Tak wyglądamy my - błękitne irysy

dawno, dawno temu
gdy miałam chałupę, hodowałam takie i czarne
i jeszcze frezje i kalle białe i czarne
i rózne róże
i lilie azjatyckie
ech, rozmarzyłam się :roll:

Kinnia, mój ogród przez ostatnie dwa lata zaniedbany

Nic to, z wiosną ruszam do roboty.
Ale irysy w nim są.
To moje ukochane kwiaty - delikatne i drapieżne jednocześnie.

Blekitny.Irys pisze:No wiadomo. Koty rządzą
Tulisiu, całuję łebek

Ja też

alessandra pisze:

Musiałam przypomnieć tą rozkoszną fotkę cudownego misiaczka :1luvu:

anita5 pisze:
alessandra pisze:

Musiałam przypomnieć tą rozkoszną fotkę cudownego misiaczka

Misiaczka nie oddam, zatem tylko fotką można się rozkoszować :ryk:

Ciociu iwako Tuliś pięknie dziękuje za walentynkową karteczkę , a ja ze wzruszeniem ją czytałam i dumą,że chłopak może i nieco inny niż zdrowe kotki, ale kobietki się w nim kochają :1luvu:

Zuzanna też by napisała, ale żem jej zabronił, mje mają wszyscy wielbić i takie tam.

czarno-czarni pisze:Zuzanna też by napisała, ale żem jej zabronił, mje mają wszyscy wielbić i takie tam.

no nie wiedziałem że mój miszcz to taki zazdrośnik T. :ryk:

Tulinek ,czyli kot, który...DO ZAMKNIĘCIA wątek, nie kot :-)

Kto przegląda forum