Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 08, 2016 19:27 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Myszolandia pisze:Tak teraz paczam,hmmm,Ty jesteś z Warszawy ,hmmmm :mrgreen:
a my planujemy się tam wybrać ,hmmmmm :mrgreen:

Sylwia a gdzie Ty jeszcze nie byłas co :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon lut 08, 2016 19:28 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Wcale się nie dziwię, jak tu się oprzeć takiemu brzusiowi :1luvu: Ale 9 kilo, jestem pod wrażeniem :D Kawał chłopa, a jaki piękny! :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon lut 08, 2016 19:30 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

ohoho,już nawet sama nie wiem :mrgreen:
w każdym razie w Wawie to ło matko ,nie pamiętam kiedy,kiedys na wycieczce ,ale to hoho jako niezły goowniarz byłam,bodajże z koła gospodyń babcia załatwiła wycieczkę,ale kiedy to było ,ohoho 8O
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lut 08, 2016 19:31 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Myszolandia pisze:Tak teraz paczam,hmmm,Ty jesteś z Warszawy ,hmmmm :mrgreen:
a my planujemy się tam wybrać ,hmmmmm :mrgreen:

A kiedy się wybieracie ?
Mieszkam na Ochocie czyli prawie centrum Warszawy (ale zależy z której strony patrzeć :ryk: :ryk: ).

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26798
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 08, 2016 19:33 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Myszolandia pisze:ohoho,już nawet sama nie wiem :mrgreen:
w każdym razie w Wawie to ło matko ,nie pamiętam kiedy,kiedys na wycieczce ,ale to hoho jako niezły goowniarz byłam,bodajże z koła gospodyń babcia załatwiła wycieczkę,ale kiedy to było ,ohoho 8O

To nie poznacie Warszawy 8O ja też czasami się dziwię że tak szybko się zmienia.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26798
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 08, 2016 20:20 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Hej :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lut 09, 2016 23:24 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Czesc Gosiu! Co słychać? Jak tam Twoje Puchatki, wszystkie trzy? :mrgreen: Pozdrawiamy z bardzo wietrzengo Dublina!

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro lut 10, 2016 18:07 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

:1luvu: Cześć Gosiu,
Jak tam po długim zwolnieniu w pracy? już się "wkręciłaś"

Gdzieś widziałam zdjęcie Hugonka chyba na zegarze, walnęłam śmiechem bo nie sądziłam ze aż tacy kombinatorzy z tych kotów :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 10, 2016 18:17 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Moli25 pisze::1luvu: Cześć Gosiu,
Jak tam po długim zwolnieniu w pracy? już się "wkręciłaś"

Gdzieś widziałam zdjęcie Hugonka chyba na zegarze, walnęłam śmiechem bo nie sądziłam ze aż tacy kombinatorzy z tych kotów :mrgreen:

W pracy już się wkręciłam, zakręciłam i zmęczyłam :lol: Na zegarze siedzi Pusia, Hugo to by spadł razem z zegarem :ryk: :ryk: :ryk:
W Warszawie pada i jest smutno albo to ja jestem smutas. :placz: Boję się już otwierać FB bo tam jest zamieszczanie samych nieszczęść zwierząt i zaczynam wątpić w ludzi w Boga :placz: Jakim trzeba być potworem żeby tak gnębić, bić, wyrzucać i zabijać niewinne zwierzęta. Przepraszam że to piszę ale czasami to szlak mnie trafia na taką niesprawiedliwość. Powinnam iść do kościoła i posypać głowę popiołem :cry:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26798
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 10, 2016 19:22 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Ja nie czytam takich rzeczy :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lut 10, 2016 19:23 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

klaudiafj pisze:Ja nie czytam takich rzeczy :(

Ja tez absolutnie. jestem za wrażliwa. od razu bym popadła w depresje...
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 10, 2016 19:33 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Moli25 pisze:
klaudiafj pisze:Ja nie czytam takich rzeczy :(

Ja tez absolutnie. jestem za wrażliwa. od razu bym popadła w depresje...

Ja też staram tego nie czytać ale wpada mi w oko i już wystarczy :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26798
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 10, 2016 19:35 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

A potem człowiek myśli i sie dręczy . W sumie nic nie moze zrobić i ta bezsilnośc dobija .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro lut 10, 2016 19:43 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

barbarados pisze:A potem człowiek myśli i sie dręczy . W sumie nic nie moze zrobić i ta bezsilnośc dobija .

I jeszcze bardzo boli że nie mogę nic zrobić a tak bym chciała. :evil:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26798
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 10, 2016 19:45 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Boli .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 16 gości